ZnamSie: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.07.2019 20:53Ludzie którzy mają przeciętny iloraz inteligencji mówią tym którzy pracują w biznesie, jak powinna działać duża korporacja, czyt. klub piłkarski. No uśmiałem się czytając ten list fanów. Zabawne po całości.
Otóż, mogę odpowiedzieć zamiast Glazerów na niektóre pytania:
1. Kiedyś granie w LM było pewnikiem - tak, w czasach kiedy w Anglii liczyły się 2-3 zespoły tj. Arsenal, United i czasami Liverpool, a miejsc dla Premier League były 4. Obecnie w lidze angielskiej jest 6-ciu gigantów, z których każdy jest w stanie robić transfery za gigantyczne pieniądze. Co za tym idzie, istnieje również 6 dużych akademii, które rywalizują o wielkie talenty, gdzie kiedyś United i Arsenal miał pierwszeństwo w walce o każdy talent, który rodził się w Anglii.
2. Kiedyś wygrywanie mistrzostwa i innych trofeów to był obowiązek - prawda, łatwo się wygrywa trofea w czasach kiedy jedynym rywalem jest Arsenal, a potem Chelsea i Arsenal. Ciekawe jak Ferguson poradziłby sobie w czasach, kiedy w lidze jest 5 innych drużyn o takim poziomie. Bo chciałbym przypomnieć, tym wszystkim zatroskanym kibicom, że Sir Alex Ferguson w znacznie łatwiejszej lidze tylko 2x w CAŁEJ KARIERZE przekroczył granicę 90 punktów. Gdzie w tym sezonie zrobiły to dwie drużyny, i to obie blisko 100 punktów.
3. Spłata długu - otóż spłacenie długu nie jest priorytetem, póki biznes/korporacja sama na siebie zarabia, nie ma potrzeby na siłę spłacać, uwierzcie mi, tacy biznesmeni wiedzą jakie umowy zawierać aby to się opłacało, a kibic powinien zająć się tym, aby wspierać zespół, a nie rzeczami których nie rozumieją.
4. Podwyżka dla Woodward - choć sam oceniam jego pracę jako porażkę, to z biznesowego punktu widzenia, United rośnie i się rozwija, a dla Glazerów tylko to ma znaczenie, wyniki sportowe są na drugim planie, choć oczywiście zdają sobie sprawę, że bez wyników w końcu te notowania spadną w dół.
5. Akcje klubu - nie są to pieniądze "rzeczywiste", więc nie zawsze można je od razu inwestować. Z resztą, skoro akcje klubu rosną, to o co ten cały raban? To znaczy że klub dobrze prosperuje i się rozwija, a że na boisku jest słabiej niż kiedyś, no to już wynik zaniedbań poprzednich trenerów, którzy budowali skład w taki, a nie inny sposób.