Czerwone Diabły rozglądają się za wzmocnieniem prawej flanki defensywy po tym jak klub nie zdecydował się przedłużyć kontraktu z Antonio Valencią. Wan-Bissaka jest najpoważniejszym kandydatem do zastąpienia Ekwadorczyka.
Manchester United złożył już pierwszą ofertę za angielskiego defensora, ale została ona odrzucona przez Crystal Palace. Szefostwo Orłów domaga się zdecydowanie więcej, niż 40 milionów funtów, które zaproponowali przedstawiciele Czerwonych Diabłów.
W prasie pojawiały się informacje, że londyński klub za swojego zawodnika chciałby otrzymać nawet 70 milionów funtów.
Jednym z pomysłów na zmniejszenie tej kwoty jest renegocjacja warunków sprzedaży Wilfrieda Zahy z Manchesteru United do Crystal Palace. Czerwone Diabły zapewniły sobie 20% kwoty z najbliższego transferu Iworyjczyka. Działacze Orłów w rozmowach z klubem z Old Trafford mogą poprosić o wykreślenie tej klauzuli.
Nawet jeśli Manchester United dogada się z Crystal Palace odnośnie ceny odstępnego, to oficjalna prezentacja zawodnika nie nastąpi szybko. Wan-Bissaka przebywa obecnie na zgrupowaniu młodzieżowej reprezentacji Anglii, która bierze udział w mistrzostwach Europy do lat 21.