W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
» 22 kwietnia 2019, 12:39 - Autor: matheo - źródło: The Times
Wszystko wskazuje na to, że dni Alexisa Sancheza w Manchesterze United są policzone. Dziennik The Times twierdzi, że Ed Woodward zdał sobie sprawę, że sprowadzenie Chilijczyka na Old Trafford było błędem.
» Alexis Sanchez jest najlepiej zarabiającym piłkarzem w historii Manchesteru United
Sanchez od czasu swojego transferu z Arsenalu do Manchesteru United w styczniu 2018 roku spisuje się poniżej oczekiwań. W 41 występach dla Czerwonych Diabłów zdobył zaledwie pięć bramek.
Problemem Sancheza na Old Trafford nie jest tylko jego słaba forma, ale i wysoka tygodniówka, która z bonusami sięga nawet 475 tysięcy funtów. Pensja Chilijczyka sprawiła, że podobnego wynagrodzenia zaczęli domagać się gracze, którzy negocjują z United nowe kontrakty, m.in. David de Gea i Paul Pogba.
W The Times możemy przeczytać, że Ed Woodward zdaje sobie sprawę, że popełnił „ogromny błąd”.
Wiceprezes wykonawczy Manchesteru United liczy na sprzedaż Sancheza w letnim oknie transferowym, ale wie, że zarobki zawodnika będą dużą przeszkodą. To może zmusić klub z Old Trafford do wypłacenia odprawy Sanchezowi, którego kontrakt wygasa w czerwcu 2023 roku.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (59)
Klimaa: Przepraszam ale za tak przepłacony transfer powinna być jakaś nagana.. Woodward naraził klub na ogromne wydatki i aż dziw bierze że nie poniósł żadnej odpowiedzialności. Facet nie powinien w ogóle angażować się w kwestie transferów.
LTMek: Wypłacenia odprawy xDDD
Sanchez do końca kontraktu ma 8 m-cy tego roku, 12 m-cy przyszłego, 12 m-cy 2021, 12 m-cy 2022 I 6 m-cy 2023. Daje nam to 50 miesięcy, a więc 200 tygodniowek. Biorąc pod uwagę fakt , ze odprawa to pensja pdst i jakas negocjacyjna cześć bonusowa, należy liczyć ok 400k/tydzien. Wychodzi wiec 80 mln funtów, które płacisz grajkowi tylko po to, by odszedł...
Kolejna sprawa - czym jak nie sianem przyciągniemy grajkow w next sezonie jak nie wysoka tygodniowka? Ktory z top graczy będzie chciał się kopać po czole w Lidze Europy za 150k/tydzien?
mrk: On ma kontrakt do 2022 więc w letnie okienko będzie to ok 60 mln do końca kontraktu (licząc po ok 400k tygodniowo). To już oczywiście kwestia negocjacji, ale jeśli pójdzie do innego klubu to też będzie tam zarabiał i nie byłoby niczym dziwnym jakby ustalić, że wypłacają mu tylko brakującą kwotę do 400k. Jeśli odejdzie za darmo to myślę, że będzie w stanie znaleźć coś za 250k / tydzień i w takiej sytuacji trzeba by wypłacić już "tylko" 23 mln. Biorąc pod uwagę, że to będzie płatność z góry, a nie rozłożona na 3 lata to jeszcze można coś urwać i np. takie 15 mln nie wygląda już tak źle.
Myślę, że Sanchez też chętnie zmieni środowisko i poszukał szansy na wyjście z dołka co może ułatwiać negocjacje.
ruffnecky: No masakra, już widzę jak jeden z drugim honorowi niczym Wołodyjowski i Zawisza Czarny dzisiaj pod koniec dnia idą do szefa z prośbą o obniżenie wynagrodzenia bo w sumie zapili i przeżarli się na swietach i pracowali dziś na pół gwizdka. Ta, już to widzę :)
seth: no to teraz pan Ed niech z własnej pensji dokłada się do tygodniówki Alexisa. pocieszeniem jest to, że z braku LM wszystkim pensje o 1/4 polecą w dół:)
RedDan: Moyes był namaszczony przez SAFa i sam pamiętam że wtedy Everton grał całkiem całkiem.
Faktem jest że po klubie do 2013 roku, została tylko nazwa i stadion.
Fenek: W zasadzie też się nad tym zastanawiałem, czy nie lepiej zwolnić sancheza i zapłacić mu odprawę. Niż trzymać go na OT i ciągle wysłuchiwać jak to każdy w klubie chce zarabiać tyle co sanchez.
Widziwoj: Po prostu wspaniale Woodward. Jakbyś Pan prowadził normalną politykę transferową, nie politykę dziecka z piaskownicy- zabiorę sąsiadowi (czytaj City) grabki ( czyli Sancheza ) bo ja nie chcę żeby sąsiad miał, to by było inaczej. A tak zostaliśmy jak dziecko, które za te grabki, oddało gacie, koszulkę i czapeczkę także. United jest nagie jak te dziecko z piaskownicy, co dało się wyrolować za cenę grabek. Ja tylko zastanawiam się jakim trzeba być amatorem żeby nie przewidzieć, że tak horrendalna tygodniówka spowoduje problemy z zawieraniem kontraktów z innymi grajkami i zaburzy atmosferę w szatni. Dokładnie z tych samych powodów Manchester City nie licytował się z United o Sancheza, bo tam są mądrzy ludzie w zarządzie i to poniekąd wyjaśnia dlaczego oni są tam gdzie są, a my- tu gdzie jesteśmy. Jeden Sanchez w City i tak by znacząco nie zmienił różnicy jaka jest pomiędzy Obywatelami i Diabłami. Szkoda, że wiedzieli to w City, a United oczywiście się sfrajerzyli ( jak zawsze zresztą ostatnimi czasy )
Widziwoj: A ten cały Begristain- chłop co niegdyś Barcelonie za Guardioli transfery robił, to niby kto? City ma przynajmniej w przeciwieństwie do United dyrektora sportowego, więc jeśli gdzieś są nienormalne struktury, to prędzej w United
sinedd91: klub i tak musi mieć zarząd z tego co się orientuje :) nawet jeżeli to tylko prowizorka :)
tak czy owak szejkowie dorobili sie fortuny na tym, że potrafią inwestować :)
Widziwoj: No i komu chcesz zamydlic oczy? Sprawdziłem sobie- mają Begristaina jako Dyrektora ds futbolu i jeszcze jakiegoś Soriano- Dyrektora generalnego. Obaj sprowadzeni z Barcelony. Myślisz, że po to by ładnie wyglądali? Jakby to od szejka zależało to by sypnal kasą i przelicytowal United, bo ma nieograniczone możliwości. Ktoś mądry mu to w wypadku Sancheza odradzil i to jest właśnie robota Begristaina. Nie baw się w przegadywanki co do nazw. Ważne, że mają mądrzejszych ludzi od transferów niż w United i dlatego babramy się z Sanchezem w bagnie. Będziesz to gloryfikowal?
Widziwoj: @Rysio nie unos się:-) Próbuję ci tylko wytłumaczyć, że szejk ma swoich mądrych doradców sprowadzonych z Barcelony. Czy ich nazwiesz zarządem czy inaczej, nie zmienia to faktu, że mądrze doradzają szefowi a ten ich się słucha. City zbyt dobrze robią transfery, nie widać tam amatorki, aby twierdzić, że jest to tylko dzieło szejka
dawid27154: Oczywiście, że nie ale czego Ty oczekujesz, że zwoła konferencje prasową i powie publicznie, że ściągnięcie Sancheza było jego błędem i tygodniówka którą mu dał to kompromitacja jego i klubu, podczas gdy Sanchezem jest dalej naszym piłkarzem? Zresztą skąd wiesz, że nie przyznał się przed swoimi szefami? A przed nikim innym nie musi tego robić, swoją drogą dla mnie to dziennikarski bełkot do którego można Sobie dopowiedzieć co komu pasuje.
DevoMartinez: Oczekuje, ze redakcja nie bedzie wrzucała takich click baitów bo tytuł sugeruje, ze publicznie cos takiego Woodward powiedział a w tekscie jest wyraznie napisane, ze zdał sobie sprawę. Jw przyznac sie a zdac sobei sprawe to co innego.
klusek0128: W tekście nie ma zawartego żadnego cytatu jakoby Ed to powiedział... insytuacje dziennikarskie nic wiecej a to że tak jest to żadne odkrycie ameryki.
LowcaBramek: Moim zdaniem klub powinien poinformowac Alexisa ze nie figuruje w planach druzyny na kolejny sezon i moze szukac nowego pracodawcy. Zwazywszy na wartosc jego kontraktu sprzedalbym za go za nawet symboliczne 5mln funtow.
Mysle ze w takiej sytuacji ucieklby do Chin/Stanow.
JebikMUTD95: Co z tego, że klub powie Sanchezowi, że nie widzi go w planach klubu i może szukać nowego klubu? Żaden klub nie zaoferuje Sanchezowi zbliżonej tygodniówki, która dostał w United więc dla Ssncheza odejście do innego klubu oznacza sporo mniejsze wynagrodzenie, które jest priorytetem Sancheza. Ma wziąć obowiązujący kontrakt w United i nawet jeśli usłyszy od działaczy United, że klub nie to w planach w przyszłym sezonie nie sprawi, że Sanchez spakuje się i odejdzie do innego klubu, gdzie zarobi przykładowo połowę mniej, a w nowym klubie byłby w planach i musiał grać. Dla Sancheza najważniejsza jest tygodniowka bo tym kierował się chociażby wybierając między City, a nami dowie się tylko, że nie jest w planach klubu z którym związany jest ważnym kontraktem i ogromną "tygodniówka" nie zrobi różnicy że nie zagra w hajsu wpłynie jak lodu.
sinedd91: Sanchez nie miał żadnego wyboru między City a nami bo City po prostu straciło zainteresowanie :) i prawdę powiedziawszy to był dobry ruch z ich strony :)
LowcaBramek: @Jebik- tylko ze to moze rozwiazac problem i Sanchez sam odejdzie kosztem mniejszej tygodniowki.
Jesli taka informacja bylaby podana do wiadomosci ogolnej a on mimo to wolalby zostac i grac w rezerwach to bylby hejtowany z kazdej mozliwej strony i nie chce mi sie wierzyc aby byl az tak pazernym by zostac.
Advm: Tutaj trzeba by było zrobić wyskakujące okno z zasadami awansowania do CL, które będzie się pokazywać za każdym ładowaniem strony, aż nie kliknie się "ROZUMIEM", bo pytanie o to samo przez pół roku robi się irytujące.
sisinho: A za co mielibyśmy dostać? Dostają je ekipy z TOP 4 bądź drużyny które wygrały LM lub LE. Jeśli dana ekipa zdobędzie top 4 i LM/LE to nic się nie zmienia, nie ma "dodatkowych" slotów. Jeśli natomiast top 4 będzie typu: City, Liverpool, United, Arsenal a LM wygra Tottenham lub CFC LE to awansuje 5 ekip (top 4 + mistrz LE/LM).
Jeśli natomiast obie będą poza top 4 i wygrają puchary to po prostu miejsce nr 4 nie dostaje awansu tylko top 3 + 2 mistrzów pucharów europejskich.
Remix81: Jeśli angielski klub wygra ligę europy to piąte miejsce da awans do ligi mistrzów. Ale wygranie ligi mistrzów przez zespół angielski nic nie zmieni. Nawet gorzej bo jedli Tottenham by wygrał ligę mistrzów i zajął nawet szóste miejsce, a jeśli United zajęli by 4 miejsce to wtedy nie zagrają w lidze mistrzów bo Tottenham jako obrońca trofeum by musiał grać.
DevoMartinez: Ahahaha nie no poziom hipokryzji lvl max. Juz widze jak ktorykolwiek z uzytkownikow dp siada do stolu z pracodawca i mowi, zeby mu obnizyc płace bo nie zasluguje na to co dostaje. :D
EricKing: DEVO - inna sprawa zarabiać kilka tyś miesięcznie, a kilkaset tygodniowo. Wiadomo, ze wiele czasu mu nie zostało, ale mimo wszystko normalny człowiek w jego wieku za jego roczne zarobki zyl by dostatnie do końca życia, a i tak musiał by wydawać kasę na totalne fanaberie - wychodziło by lekko 2mln zł rocznie.
DevoMartinez: Wielkie zarobki to najczesciej wielkie wydatki. Malo jest gwiazd sportu np NBA co zarabialy miliony a teraz sa bankrutami albo lepia hamburgery w budce? Dla mnie to durne gadanie bo nikt by sie nie zgodzil na obnizke placy. SPort to taki zawod, ze raz grasz lepiej raz gorzej. Jak klub madrze kontrakt skonstruuje to masz stala place + rozne bonusy za to jak grasz, bramki, asysty, powolania do repry itp
segate: Sanchez nie jest niczemu winien że zarabia ile zarabia, to klub a raczej pan prezesik to frajer, który przez nierozsądną głowe daje sie że sie tak wyraże ruchać,a co najgorsza stawia klub w złym świetle i mały bonus do tego rozbija szatnie i nie ma co najeżdżać na Sancheza bo większość z nas zrobiła by podobnie siedziała pierdziała w fotel na łąwie i doiła kase.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.