W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Dymitar Berbatow obawia się, że Barcelona ukarze Manchester United w ćwierćfinale Ligi Mistrzów, jeśli Czerwone Diabły nie poprawią swojej ostatniej formy.
» Dymitar Berbatow ma nadzieję, że piłkarze Manchesteru United w meczu z Barceloną staną na wysokości zadania i pokażą się z dobrej strony
Manchester United doznał 3 porażek w ostatnich 4 spotkaniach. W najbliższym meczu zmierzy się u siebie z Barceloną w Champions League.
– Martwi mnie kiepska forma Manchesteru United. Jeśli będą popełniać takie błędy, jak ostatnio, to umówmy się, Barcelona ich ukarze – twierdzi Berbatow.
– Czerwone Diabły same utrudniają sobie życie. Teraz walka o czołową czwórkę w Premier League będzie trudna. Manchester United miał niesamowitą serię bez porażki, kiedy przyszedł Ole Gunnar Solskjaer, a to jest ich pierwszy gorszy okres.
– Kiedy wygrywasz, to wszystko wydaje się naturalne, wszystko jest dobrze. Najważniejsze są jednak reakcje na porażki. Jestem przekonany, że Ole wie, co trzeba zrobić i jego skład będzie gotowy na starcie z Barcą.
– W piłce nożnej dziwne jest to, że zespół może prezentować się gorzej w starciach z niżej notowanymi rywalami, ale potrafi grać znakomicie przeciwko wielkim zespołem. Kluczowe jest bycie zmotywowanym na każde spotkanie, nie tylko to wielkie.
– Sir Alex Ferguson czasami nie musiał nas motywować na wielkie mecze. Jego praca i prawdziwa umiejętność polegała na tym, że motywował nas na starcia ze słabszymi.
– Barcelona jest faworytem tego dwumeczu, ale podobnie było z Paris Saint-Germain. W futbolu niczego nie można być pewnym.
– Manchester United może zapomnieć o ostatnich niepowodzeniach i ten mecz może być ich manifestem, ale, tutaj nie ma nic nowego lub oryginalnego, muszą uważać na tego gościa Messiego – dodaje Berbatow.
Początek meczu Manchester United – FC Barcelona w środę 10 kwietnia o 21:00.
awe:Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.04.2019 17:47
Zapowiadja pogrom, zostalo liczyc na cud, bo z PSG to jednak dopiero po przegrajen u siebie 2:0 bylismy tak skreslana druzyna jak teraz przed pierwszym meczem ;D
Fenek: Wilki nas dwa razy upokorzył a co dopiero Barca. Ehh już się łudziłem, że Edek zaczyna ogarniać i wychodzimy z tego marazmu. Porzucimy ten kierunek średniaka.
MixEx: Pisałem to już około rok temu, że do puki Ed rządzi nic tu się nie zmieni i z roku na rok będziemy popadać w coraz to większy kryzys. Zanim się obejrzymy będziemy drugim Arsenalem ba już jesteśmy..
Zezak0076: Nie no mosialem sie zalogowac... do puki czy do póki... kurde zrozumieliscie przekaz wiec o co sie jeden z drugim czepiacie ? Moze gosc tak jak ja od 20 lat zyje po za krajem od dziecka... ciesze sie ze pisze na tyle dobrze aby mnie zrozumiano... a czy to jest ż rz czy h i ch to juz mnie najmniej stresuje wazne zeby przekazac swoje mysli w sposob jaki sie umie...
MixEx: DevilFan i NoLogo Panowie doskonale wiem, że powinno się pisać DOPÓKI. Miał to być taki żarcik w tym kontekście że Ed rządzi tak że popełnia same błędy. Ale że was to aż tak zaboli i nikt nie zrozumie przekazu to się nie spodziewałem :D Więcej luzu trochę
MOLLAKA: Nie przesadzał bym z tym upokorzeniem ;). W drugim meczu, przez większość dominowaliśmy a Wilki wykorzystały nasze błędy. Jasne- koniec, końców liczą się 3pkt ale upokorzeniem naszej postawy nazwać nie można :)
Tomwk1988: MOLLAKA serio uważasz ze dominowalismy w drugim meczu przez jego wieksza część? My graliśmy przez 20 minut a potem straciliśmy gola i inicjatywę. Widać jasno ze wilki miały taki plan, Nuno Espirito Santo to prawdziwy kozak trenerski. Dwie połowy miały taki dam przebieg- w drugiej tez wilki opuściły nam początek a potem jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zterroryzowali nas szybkimi atakami. Zmusili do błędów, potem czerwona Younga i sprawa jasna. Co ciekawe gdy zyskali przewage liczebna nie rzucili się do ataku od razu tylko dali jeszcze naszym się solidnie wymeczyc. Potem już zabieganych diabłów zwyczajnie zdominowali i naprawdę wymierzyli niski wymiar kary. Taktycznie wilki pokazały ze nasz szef ma jeszcze sporo do doedukowania.
DevoMartinez: Upokorzeniem jest przegranie ze sredniakiem dwóch meczów pod rząd bo umówmy sie wilki to zadna topka. A co do reszty to Miodek was dojedzie...
Fenek: A wiesz co mnie najbardziej wku... w meczu z wilkami? Że ich kibice mogli sobie skandować Ole Ole (i nie chodziło im o OGS) przy podaniach ich zawodników gdy ci podawali sobie bez przeszkód, przez kilka min. Przyjeżdża MU grać o TOP4, wszyscy przed meczem rzucają hasła, że trzeba zagrać intensywniej a ostatecznie rywale pogrywają sobie z nami. I to już kolejny raz. Strach pomyśleć co z nami zrobi barca albo city.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.