Van Gaal oficjalnie przeszedł na emeryturę

Kilerek7: Na zawsze zapamiętam: Louis Van Gaal Army:D

dzilu96: Dzięki za spuszczanie oklepu Looserpolowi i za to "ohhhh yes! welcome to Manchester United Anthony Martial!"

Daka: Wybitny trener, a zarazem świetny magik - youtube.com/watch?v=b9AG-ubDWw8 :)

Czarny82r: Szczęść Boże, ty w ogóle nie masz ambicji chłopie.

Fenek: Cały czas pamiętam ten jego upadek :D

uzil25: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2019 23:09

Drużyny z Top6 lał jak chciał, brakowało fantazji i polotu by w tych tak naprawdę mniej prestiżowych ale na pewno równie ważnych spotkaniach z resztą stawki zgarniać reguralnie punkty.

Patrząc na jego karierę trenerską to trzeba powiedzieć, że to wielki trener, poprzedniej generacji. Wszędzie osiągał sukcesy, może u nas nie tak spekularny ale jak na przebudowę drużyny to właśnie on rozpoczął cały proces okraszony FA Cup. Nie kto inny odbudował Younga i Rooneya i wyszukał, wprowadzając na salony Rashforda, Martiala czy Shawa (kontuzja mocno przeszkodziła i opóźniła rozwój Anglika).

Klub zwolnił go w bardzo niestosowny sposób. To nie powinno mieć miejsca, nie dla podchódów po cichu po innego menadżera, za plecami obecnego bossa. Z jednej strony cieszyłem się z pozyskania Jose bo w tamtym momencie uważałem go za odpowiedniego menadżera na odpowiednie (ciężkie) czasy (wydawał się menago, który jest urodzony na ciężkie sytuacje) ale z drugiej widziałem zarys tego co buduje i tworzy Louis. Mimo, że filozofia nie raz i nie dwa irytowała po uszy oraz to, że mocno po niej cisnąłem to uważałem, że Holender powinien u nas zostać.

Powodzenia szefie. Zasłużyłeś na piękną emeryturę.

Klimaa: Komentarz zedytowany przez usera dnia 11.03.2019 23:00

LVG dał nam Rashforda - zawsze będę to pamiętać, jako trener miał natomiast naprawdę bogatą karierę. Zanosiło się na taką decyzję bo zbyt długo pozostawał bez zatrudnienia.

Widziwoj: Z pewnością był lepszym trenerem MU niż Mourinho. Przynajmniej miał jaja i stawiał na młodzież. Nie beształ też zawodników publicznie. Mówił bardzo zawile, stąd wielu przeciętnych fanów nie potrafiło tego zrozumieć i szydziła z niego, pisząc o "filozofii". Gdyby dostał tyle czasu, co Mourinho może by coś z tego było, a tak klub tylko się zbłaźnił, zmieniając prędko trenerów jak Chelsea

SiYamabushi: Literówka, przy pierwszym zdjęciu, nie panuje :)

Luke88: Pan Trener z Wąskiego Segmentu Premium. Nikt nie może powiedzieć, że nie miał big cojones.

DanyDET: Dzięki za wszystko! Szkoda że nie został jeden sezon dłużej. Ale zaraz i tak zjedzą mnie znawcy :) z całej trójki po SAF (nie licząc OLE) to on ma u mnie największy szacunek.

kckMU: Dzięki za 4na4 ligowe zwycięstwa z Liverpoolem, za wygranie FA Cup w dramatycznych okolicznościach (ten półfinał z Evertonem, magia), za Martiala, który przez swój mały uraz 'wypromował' na dodatek Rashforda. Również za to, że hucznie ogłosił przed derbami z City "Wygramy je!" i de facto się po nich przejechaliśmy. Ponadto, należy mu się respekt za bycie klasowym szkoleniowcem starej szkoły - on był gotów zabić pismaków za swoich piłkarzy. Słynnego 'grubasa' pamiętamy.

van Gaal nie umarł, ale pozostańmy przy dobrych wspomnieniach. Jego sławetna chęć rewanżu z innym klubem PL na Man United była słaba. Od samego zarządu dostał spore odszkodowanko, natomiast klub jako klub to przede wszystkim kibice i powinien o tym pamiętać. Stawianie swojego ego ponad Louis Van Gaal's Red Army nie było miłe.

Miłej emerytury dla jednego z architektów futbolu.