Luke Shaw przyznaje, że dobra forma Manchesteru United daje zawodnikom pewność siebie i wiarę w korzystny wynik rewanżowego starcia z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów.
» Luke Shaw jest dobrej myśli przed środowym meczem z Paris Saint-Germain
Czerwone Diabły w środę spróbują odrobić dwubramkową stratę do paryżan z pierwszego spotkania na Old Trafford. United przystąpią do meczu jako drużyna, która wygrała osiem ostatnich meczów na wyjazdach.
– Ta seria nam bardzo pomaga. Wiemy, że w pierwszym meczu przegraliśmy 0:2, ale najważniejsze jest teraz pozytywne myślenie i pewność siebie w drużynie. Potrzeba będzie czegoś wyjątkowego, ale czuję, że możemy tego dokonać – mówi Shaw.
– Jestem naprawdę optymistą i wierzę, że możemy tam pojechać, uzyskać korzystny wynik i awansować do kolejnej rundy.
– Ważne będzie to, aby nie stracić gola, szczególnie na początku. Jeśli zdobędziemy bramkę, to ten dwumecz całkowicie się zmieni. Rywale to odczują i może to totalnie zmienić mecz.
– 90 minut to dużo czasu i nigdy nie wiadomo, co może się zdarzyć, jeżeli szybko zdobędziemy bramkę. Nasza pewność siebie wskoczy wówczas na jeszcze wyższy poziom.
– Czuję, że możemy tego dokonać, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę naszą grę na wyjazdach.
– Trzeba bronić dobrze, a kiedy będziemy mieli swoje szanse, to musimy je wykorzystać. Zrobiliśmy to w meczu z Juventusem, to było bardzo trudne spotkanie, a taka sztuka udała się niewielu.
– Mamy niesamowitych zawodników w ofensywie. To piłkarze, którzy potrafią stwarzać sytuacje i strzelać cudowne bramki. Jestem przekonany, że nasz skład jest wystarczająco mocny.
Shaw pytany o swoją dobrą indywidualną formę odpowiada: – Trudno wskazać konkretną rzecz, którą zmieniłem. Tak naprawdę nie zmieniłem nic. Myślę, że bardziej chodzi o pewność siebie i radość z gry, a to zawdzięczam menadżerowi.
– Solskjaer bardzo mi pomógł, odkąd przyszedł do klubu. Pomógł także wielu innym zawodnikom.
– Jesteśmy szczęściarzami, że możemy wykonywać taką pracę. Ale aby pracować tak dzień po dniu, tak jak w każdej pracy, trzeba się z niej cieszyć. Im bardziej się cieszysz, tym więcej z niej wyciągasz. Myślę, że każdy to teraz pokazuje.
– Dzieją się naprawdę pozytywne rzeczy, co przekłada się na boisko, ale także sprawy pozaboiskowe. Teraz jest tu dużo lepsza atmosfera. Jest wiele pozytywów. Trzeba natomiast kontynuować tę pracę, zachować koncentrację i nadal cieszyć się futbolem – dodaje Shaw.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.