Pochettino nie myśli o odejściu z Tottenhamu

karolmanu3: Ludzie ogarnijcie się. Szanse są nadal 50/50. A co niby innego miał powiedzieć w mediach? Tak, po sezonie dostanę ofertę nie do odrzucenia od United i ja przyjmę. Zastanówcie się..
a z drugiej strony sam MP musi chcieć, kasa tu dużo nie zmieni. Jak napisał niżej @kerreem w totkach jest jednym z głównych projektantów tego klubu. Ma wszystko robione po swojemu od kilku sezonów.. nowy stadion, świetnych zawodników.

Myśle ze wielu trenerów chciałoby u nas pracować żeby normalni ludzie byli za sterami a nie jakiś gość który nie ma zielonego pojęcia o piłce tylko $$$ na pierwszym miejscu. To jest u nas podstawa.

Fenek: No to pozamiatane. Mou co najmniej do końca sezonu a może i do końca umowy.

jackking: Panowie uświadomić sobie musimy w końcu, że te wszystkie Pogby, Lukaku i Sanchezy pobierają z klubowej kasy astronomiczne kwoty, których żaden normalny człowiek nigdy w życiu nie widział na oczy i nie zobaczy... Każdy może być bez formy, może być obrażony na trenera itp ale ich OBOWIĄZKIEM jest gryźć trawę za klub, za herb i za to, że reprezentują największy, najbardziej rozpoznawalny klub na świecie. Tymczasem Pogba i Lukaku stoją na boisku, kiedy dostaną piłkę i ją stracą nie robią nic by ją odzyskać (Herrera wzór do naśladowania). Panowie nam nie trzeba gwiazd na papierze, nam trzeba ludzi, którzy za ten klub chcą umierać !! Ostatni mecz z Arsenalem pokazał dobitnie jak zespół jest zaangażowany bez dwóch w/w "gwiazd". Dla mnie od wejścia Lukaku i Pogby mecz przestał być ciekawy. Szanuję decyzję Mourinho o posadzeniu ich na ławce i oby dziś miał na tyle odwagi w sobie by to uczynić ponownie, a Pogbe najlepiej na trybuny odesłać. Pozdrawiam, na zawsze UNITED !!

karreem: Wątpię żeby odszedł do nas. Tottenham wkroczył do czołówki ligi, gra w LM i z dużym prawdopodobieństwem w tym sezonie zajmie miejsce w TOP4 i po raz 3 z rzędu zagra w LM. Ma ciekawy zespół, przebudowywany stadion, który niedługo będzie gotowy i perspektywy żeby wspiąć się jeszcze wyżej i walczyć o trofea.

Rakusz: Pogba zły, Lukaku zły, kilku innych również. To widzimy na murawie, ale czy naprawdę chodzi o to, że im się nie chce? Wszystko raczej wygląda tak, że są zawodnicy, którzy mają serdecznie dość współpracy z Mourinho i choćby chcieli, nie są w stanie dać z siebie nawet 50% u boku Portugalczyka. Taka sytuacja nie jest pierwszyzną, a przykład mieliśmy nie tak dawno, kiedy Hazard pod koniec współpracy z Mourinho również wyglądał jak ktoś, kto nie potrafi grać w piłkę.

Kolejny raz – jak mantrę – można powtórzyć, że klub musi z kogoś zrezygnować. Albo sprzeda kilku zawodników licząc, że Mourinho z innymi w cudowny sposób zacznie wygrywać, albo zmienić menedżera na takiego, który wyciągnie z podopiecznych to, co najlepsze. Przecież niemożliwe jest, że Pogbie odechciało się uprawiać profesjonalną piłkę, albo Premier League go przerosła. To raczej poczucie beznadziei, bezsilności i brak radości z gry, która u Mourinho posypała się jak domek z kart. Francuz dalej jest piłkarzem, którym był w „Juve”