Oceny pomeczowe: Southampton - Manchester United 2:2

LowcaBramek: A ja wezmę w obronę Pogbe. Do wszystkich krytyków - proszę mi napisać z kim on miał dzisiaj grać w piłkę? Z Fellainim, Maticiem, Herrera? czy może McTominay? Do wyboru z przodu Rashford (bardzo mobilny wczoraj) i Lukaku co chyba nie wymaga komentarza. Czego wy oczekujecie od Pogby, że kiwnie 4 zawodników i wyłoży patelnie do Lukaku? Sam zawodnik nic nie zdziała czy to będzie Pogba, Hazard, Salah czy DeBruyne. Owszem zdarzyło mu się kilka bezsensownych i nonszalanckich zagrań za co należy go skrytykować. Ale robienie z niego kozła ofiarnego uważam za nonsens.
Nominacja takiego składu przez Mourinho pokazała, że ten gość jest wypalony i nie ma żadnego pomysłu na drużynę. Gramy okropny futbol, nie da się tego oglądać. Z bólem serca to piszę ale może gdy dostaniemy od Arsenalu i potem baty od Liverpoolu to w końcu Mourinho zostanie zwolniony.

Klimaa: Opis Pogby bardzo trafny. Scott niestety rzadko gra a jak już gra to z musu - chłopak powinien iść na wypożyczenie bo tylko traci cenny czas siedząc głównie na ławce. A Matic to naprawdę powinien posiedzieć na trybunach bo facet gra w tym sezonie bardzo, bardzo słabo.

Fenek: Jakie noty i te oceny xD
MEN, matka wie, że ćpiesz?

jesse: Długo broniłem Mourinho, ale chyba już się nie da. Dzisiaj zdałem sobie sprawę (przy porannej kawie) z takich rzeczy:
1. O konfliktach z piłkarzami nie ma sensu mówić, bo nigdy nie dowiemy się prawdy o szatni (kto nie wierzy - polecam lekturę książki SAF "Być Liderem").
2. Rzetelnie możemy ocenić dwa aspekty pracy trenera. Pierwszym z nich jest postawa na boisku. Obecne United cechuje tu brak zaangażowania, brak widocznych pomysłów na grę (wypracowanych schematów), chaos w obronie, przypadkowość w ataku i wzajemne pretensje zawodników.
Po drugie - transrefy. Bailly nie gra, Dolot nie gra, Fred nie gra, Sanchez nie gra, Matić gra bardzo źle/źle, Lindelof gra bardzo źle/źle, Pogba gra katastrofalnie, Lukaku ma serce, ale nie umie grać w piłkę, tak po prostu, Grant kupiony nie wiadomo po co, Ibra - robił swoje, ale to było chwilowe rozwiązanie, gole na szybko w danym sezonie. Wniosek jest taki, że żaden z transferów Mourinho nie podniósł poziomu zespołu (zmiennicy kończących karierę/sprzedanych). Może dlatego nie dostał kasy od zarządu latem?
3. De Gea - zanotował zniżkę formy i dzięki temu widzimy skąd się wzięło mityczne już niemal drugie miejsce. De Gea od lat ciągnął ten zespół swoimi interwencjami (nagrody dla piłkarza sezonu już pewnie nie mieszczą mu się navpółkach), a teraz tego nie ma. No i mamy środek tabeli.
Dlatego zarząd musi znaleźć następcę Mourinho i zwolnić obecnego trenera. Kto miałby to być? Nie wiem. Pytanie raczej kto ma kompetencje i będzie chciał ratować tonącego giganta...

kamtor: Sklad byl zajebisty 1442 bez nominalnych skrzydlowych masakra pogba i matic na lawke a w ich miejsce fred i pereira

Sideswipe: MEN odlecialo z ocenami jak zwykle a przy opisach Rasha czy Younga nieźle się uśmiałem. Jedynie z Pogba trafili.

szpilman1990: O meczu można powiedzieć tylko tyle: Brawo za odrobienie strat, ale dlaczego zawsze (przynajmniej w tym sezonie) musimy dostać bramkę w plecy albo najlepiej 2 jak z np w meczach z Palace i City (poprzedni sezon), żeby zacząć walczyć o korzystny wynik. Doszedłem również do wniosku, że nasi piłkarze 2 rok z rzędu mają powiązane nogi i są ociężali tylko i wyłącznie dlatego, że są przerażeni i skrępowani dyspozycją Manchesteru City. Nie sądziłem, że dożyje tych czasów kiedy to United będzie miało pełne pory przed KAŻDYM meczem, bo cokolwiek by nie zrobili City i tak wygra ligę (to moim zdaniem piłkarze mają w głowach), dlatego grają taką padakę.

DaroMistrz5: Komentarz zedytowany przez usera dnia 02.12.2018 06:50

No i kolejne wielkie spotkanie United. Nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić ile pomyj wyleje na nas jutro brytyjska prasa ale przejdźmy do konkretów.

1. Bardzo słaba i chaotyczna grą z zespołem który na ten moment wygląda że będzie bił się o utrzymanie.
2. Brak koncentracji i głupie straty. 2-3 razy Pogba zrobił coś czego nawet nie jestem w stanie opisać. Jak można kapitalnie opanować górną piłkę prawie przysiadając na murawie by za chwilę ją stracić nie trafiając w nią. Gościa chyba zaskoczył brak owacji na stojąco po tym przyjęciu
3. Najlepszy w obronie w tym meczu był Jones. Jako jedyny szedł za zawodnikiem do końca nie popełniał błędów ale oczywiście tu jest ciągła krytyka. Ja wiem że facet ma szklane zdrowie ale bądźcie realistami. Rzetelnie oceniajcie to co się dzieję na boisku A nie trzymajcie się jednej tezy że jest do d..y i powtarza sie to w kółko. Aż nie chcę wiedzieć co zagrała by nasza defensywa bez niego
4. Hejty że Dawid powinien usiąść bo nic nie broni niech sobie co znawcy futbolu w buty wsadza. Nie wiem co miał zrobić przy tych bramkach. Przy pierwszej może i by coś mógł wskurac ale nie musiał. A ten wolny przepiękny. Ale oczywiście niektórzy z użytkowników by ten strzał w zęby złapali i jeszcze piłkę z radości przegryzli
5. W kolejnym meczu nie mamy żadnego stylu i pomysłu na grę. Nie potrafimy sobie ułożyć nawet rywala z dna tabeli i traktowanie odrobienia 2 bramek w meczu z takim rywalem jako przejaw ambicji lub poprawę gry jest chore i śmieszne.

A teraz kilka słów o naszym Napoleonie taktyki
1. Wyjściowy ultra defensywny skład na mecz z takim rywalem to policzek dla kibiców i ogólnie futbolu
2. Genialne zmiany. Zespół remisuje mecz z dużo (przynajmniej teoretycznie) słabszym rywalem A Jose co robi? Wprowadza 2 ofensywnych graczy za 2 ofensywnych graczy zamiast zdjąć jakiegoś defensywnego. (Nie liczę zmiany Dalota bo to była zmiana wymuszona)
3. Zero wpływu na piłkarzy. Jeżeli coś trenują jakieś schematy na treningach czy cokolwiek to w meczach tego nie widać. Wniosek jeden albo Autobusinho nie jest w stanie nauczyć tego co chcę piłkarzy albo piłkarze mają to gdzieś

A na koniec kilka słów do zagorzałych obrońców siwego. Czy wy nie widzicie co się dzieję i jak to wygląda.
1. Brak stylu i pomysłu na grę. Ktoś powie że tak zawsze grał ale przynosiło to wyniki. Tu ich nie ma. A jeśli coś się nie sprawdza to po co iść z tym w zaparte
2. Ludzie twierdzą że nie ma sensu zmieniać trenera bo nie bardzo jest na kogo. Ja uważam że woźny sprzatajacy szatnie zrobił by lepsza robotę niż Jose patrząc na nasze popisy. Czy nie warto np. wziąść trenera robiacego dobrą robotę w jakimś słabszym klubie poczekać do marca czy widać poprawę. Jak tak dać mu wiecej czasu a jak nie pozwolić dotrwać do końca sezonu a w tym czasie rozglądać się za nowym
3. Niech nikt się nie oszukuje że to wynik braku transferów. Z tym samym składem zajęliśmy 2 miejsce w lidze i nie twierdzę że powinno być lepiej bo są coraz bardziej zgrania ale taki regres to coś nie tak
4. Zapomnijcie o dobrych wzmocnieniach jeśli w okienku transferowym będziemy na 8-10 pozycji w tabeli. Nikt sensowny do bas nie przyjdzie chyba że zarobić grając na poziomie Sanchez
5. Padaka w grze, słabe wyniki i momentami idiotyczne wypowiedzi Jose sprawiają że nasi najlepsi piłkarze nie chcą przedłużać kontraktów i obawiam się że możemy ich stracić

Więc pytam wszystkich zwolenników Jose gdzie widzicie pozytywy które sprawiają że Mourinho powinien pracować dalej? Na co liczycie? Nawet jeśli w tygodni ogramy Arsenal to będzie tylko jak robienie makijażu trupowi. Chwila radości A potem znów powrót do normy i grą jak równy z równym z Cardif czy Fulham. Każdy kolejny dzień pracy Jose to stracony czas na ułożenie czegoś przez nowego trenera. Pamiętajcie to nie jest tak że mamy sam szrot w kadrze. Może nie mamy kadry na mistrza ale na wyrównana walkę o top4 na pewno. Po prostu ktoś nie potrafi poskładać tej układanki odpowiednio

wagor88: Szczerze to znowu padaka. Co yen Mou kombinuje z mcT to katastrofa dobrze ze karnego niegwizdnol. W obronie piach tylko jak dlamnie Jonse jest gość jak gra parę męczy z rzędu to jest potencjał on ma jeszcze dobry wiek.

NoLogo: Przez 'ekspertów' pogba wymieniany jako kandydat do złotej piłki w przyszłości... typ który możliwe, że wykręcił jakiś rekord procentowy strat, czego nie dotknął to spi,,Zepsuł.
"....grał nie używając mózgu." jeśli się czegoś nie ma to nie jest możliwym użycie tego. Wiele sytuacji gdzie można zagrać szybką, prostą piłkę, no ale po co skoro można wchodzić w drybling między kilku przeciwników, albo popchnąć piłkę pod nogi rywala.
Ciągle to jest dla mnie tajemnica, jakim cudem ludzie mogą o nim mieć tak zawyżone zdanie, chyba należą się brawa i gratulacje Raioli.

Zizu: "Wspierał zespół w ataku i dostarczał przyzwoite dośrodkowania, choć mogłoby być lepiej. Nie poddawał się i pokazywał determinację." Może ktos powiedzieć,co to za pijaczyna pisała.Po tylko po jakimś sporo głębszym,można takie głupoty napisać. Young dostarczył tylko jedno przyzwoite dośrodkowanie do McTomiany w pierwszej połowie i tyle. Reszta to tragedia,a wolnych to już nawet nie będe wspominał bo były tak żałosne. Tak więc panu redaktorowi proponuje mecz oglądać na trzeźwo, bo po pijaku widać,że ma Pan zwidy

Zizu: Chyba nie ma większego mema niż Lukaku. O mało nie złapał kontuzji jak próbował zrobić trik z piłką.To scena to jest hit internetu. Dawno nie widziałem jak beznadziejnego piłkarza.Tak beznadziejnej techniki to nawet nie mają trampkarze. Po sezonie niech stąd się wynosi,bo ośmiesza ten klub

bastifantasti: Wlozcie sobie te oceny.... Między wiersze