Victor Lindelöf kontuzjowany po meczu Turcji ze Szwecją

Michux3: Zgadzam sie że lindelof jest lepszy ale jak podajesz statystyki to podaj do końca ,z Valencią zachował czyste konto i grał dobrze

QsQs: Sorki nie rozwinąłalem na stronie transfermarkt do końca a tylko podałem rozgrywki angielskie które wyskoczyly od razu po kliknięciu w jego nazwisko. Jedna jaskółka wiosny nie czyni

Devil156PL: Idąc tą logiką tak samo do wywalenia w takim razie DDG , gość wpuścił już 21 w lidze w ciągu 12 meczy . Bailly ten sezon zaczął naprawdę słabo 1 dobry występ i kilka naprawdę słabych ,ale to nie znaczy ,że jest słaby . Każdy miewa gorszą formę , jednak jak Bailly był w formie to grał o wiele lepiej niż inny nasz stoper w formie . Jak myślisz dlaczego tyle klubów(np. Milan,Chelsea )interesuje się Eric'iem , ponieważ zdają sobie sprawę ,że ma on potencjał na grę na wysokim poziomie ,tylko trzeba mu pomóc to osiągnąć .
Nie uważam ,że powinien to być nasz stoper nr.1 ,ale powinien dostawać szansę gry chociaż ze słabszymi drużynami , bo bez grania on się nie rozwinie , a tęsknie za jego grą z pierwszego sezonu .

Spadkobierca: Devil, nie jestem w stanie Ci powiedzieć, czy piłkarze z potencjałem przetrwają u Jose. Nie jestem nawet w stanie powiedzieć czy on ten potencjał będzie potrafił rozwinąć.

Spadkobierca: Teraz zaczyna nam wychodzić bokiem "stoicki spokój" i brak ruchów transferowych latem choćby po to, żeby poszerzyć kadrę.

RedsFan: Mnie sie wydaje, że bokiem to wychodzi im brak RUCHLIWOSCI na boisku. W klubie graja na nizszych obrotach niz im to każą w kadrze :) Przecież u nas to malo kto biega za piłka większość czlapie po boisku.

QsQs: Komentarz zedytowany przez usera dnia 17.11.2018 22:39

No ja mam nadzieję, że Bailly będzie ostatnim wyborem. Gość gra jak lovren. Jest elektryczny i nie myśli na boisku. Zresztą sam mourinho To widzi odsuwając go od 1 składu, więc nie graj eksperta. A To, że Bailly robi mało błędów to chyba sam nie wierzysz w co piszesz

uzil25: @QsQs
Tyś spadł z księżyca.

Lindelof to nasz najgorszy obrońca jakiego mamy od momentu gdy się tu pojawił na co solidnie zapracował. W tamtym sezonie to szkoda wspominać jego występy o ile grał bo zwyczajnie nie nadawał sie na pierwszy skład. Coś musiało dopaść innych by grał.

A obecny sezon?
Bilans bramkowy -1. Obrona najgorsza od wielu, wielu lat. Z ciekawości sprawdziłem i nawet za Moyesa po 12 kolejkach mieliśmy "zaledwie" 15 straconych bramek. Obecnie mamy ich o 6 więcej! 21 sraconych bramek... to jest masakra i w pełni pokazuje czemu jesteśmy na 8 miejscu w tabeli.
Nic się nie zmieni dopóki Victor nie usiądzie na trybunach a w jego miejsce wskoczy Bailly, Jones czy Rojo.

Lindelof to poziom średniaka lub beniaminka BPL...

Pozostaje liczyć by się szybko ogarnął i wskoczył na odpowiedni poziom albo odszedł z klubu. Jeśli Mou traktuje Szweda jako osobę, która ma dyrygować naszą obroną to ciężko będzie o awans z 8 miejsca a gdzie tam top4... marzenie ściętej głowy.

QsQs: Wtedy de gea ratował klub. W tym broni jak ręcznik. Na tournee i na początku sezonu wiele bramek to zasługa między innymi baillego. Gol z Leicester, 3 gole w plecy z brighton, 2 gole stracone z newcastle po których mou go zwinął z boiska bo gość się kompromitował. Gra z derby gdzie dostaliśmy 2 gole. Bailly w tym sezonie ok 290 min rozegranych i 8 goli puszczonych. Z baillym w skladzie zespol traci gola co 36 min i to jest tragedia. Mou to widzi.

Spadkobierca: QsQs, daj spokój. Według niektórych tutaj genialna defensywa poprzedniego sezonu to zasługa tylko i wyłącznie żelaznej linii obrony, najlepszej w całej Premier League. Zwyczajnie zapominają ile strzałów wyciągał De Gea. Nie był przypadkiem drugi po Fabiańskim, jeśli chodzi o skuteczne interwencje?