Ruud: Roo powodem dla którego zostaję
» 15 lutego 2006, 09:23 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Ruud van Nistelrooy powiedział, że nie ma powodu odchodzić z klubu, kiedy Wayne Rooney występuje z nim w ataku. Wczoraj pojawiły się pogłoski, które mówiło o prawdopodobnym odejściu Holendra do włoskiego AC Milanu. Teraz napastnik wyjaśnia dlaczego chce zostać na dłużej w Manchesterze.
Ostatnio zdarza się, że Rooney nie strzela już tak często bramek, ale mimo wszystko van Nistelrooy jest zadowolony z takie duetu napastników. Oznajmił również, że to 20-letni Anglik jest powodem, dla którego on zdecydował się pozostać w ekipie Sir Alexa Fergusona.
„Wayne jest teraz jednym z najlepszych młodych piłkarzy na świecie i ma przed sobą wspaniałą przyszłość. Dla mnie jest to fantastyczne, że mogę grać obok niego. Mając Wayne’a i swojego boku jest jednym z powodów, dlaczego nie planuje odejścia nigdzie indziej” – powiedział van Nistelrooy.
„Lubię tutaj grać. Nie będę odchodził do Hiszpanii, Włoch, czy gdziekolwiek indziej. Naprawdę nie zbyt często widzisz kogoś w jego wieku z takim rodzajem umiejętności. Jest silny i potrafi grać na wielu pozycjach. Grał w ataku, na lewym i prawym skrzydle, jak i również w pomocy”
Holender nawiązał do meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Chelsea Londyn z FC Barceloną, który odbędzie się w przyszłym tygodniu. Według van Nistelrooya Barcelona będzie potrzebowała tylko jednej bramki, by awansować do kolejnej rundy tych prestiżowych rozgrywek.
„Jeśli Barcelona strzeli gola na Stamford Bridge, to będzie wielki krok do zwycięstwa, ponieważ w drugim meczu Chelsea nie będzie w stanie, by grać swoim defensywnym stylem gry.”
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.