Raiola postanowił zaatakować Scholesa po tym jak ten krytycznie wypowiedział się na temat umiejętności liderskich Paula Pogby po meczu z Brighton (2:3).
Agent Pogby napisał na Twitterze: – Niektórzy ludzie muszą mówić, bo boją się, że zostaną zapomniani. Scholes nie rozpoznałby lidera, nawet jeśli stałby przed sir Winstonem Churchillem.
Na słowa Raioli zareagował Mike Phelan, były asystent sir Alexa Fergusona. – Były czasy, kiedy umiejętności piłkarza, konsekwencja, nastawienie, wyniki i działanie generowało transferową aktywność – stwierdził Phelan.
Gary Neville skomentował słowa Raioli w bardziej dosadny sposób. – Miejmy nadzieję, że to Paul Pogba prowadzi swojego agenta i go uciszy!
Manchester United nie skomentował słów Raioli, choć należy spodziewać się, że Jose Mourinho będzie o nie pytany na konferencji prasowej poprzedzającej starcie z Tottenhamem.