RedDevils4life: Dobra pakuj już swoją walizeczkę i zawijaj stąd, bo mi się rzygać chce jak czytam takie bzdury. Na siłę chcesz wmówić komuś, że twój marny klub, który zmierza w coraz to gorszą stronę jest wciąż mocny i jedziesz tym samym po United? To co, w lipcu zameldujesz się pewnie na devilpage i oświadczysz wszystkim, że Arsenal w tym sezonie idzie na mistrza? Na obecną chwilę to jesteście o krok od braku Ligi Mistrzów drugi sezon z rzędu. Jedyną opcją jest wygranie LE, jednak jak traficie na Atletico to macie marne szanse.
Wychwalasz Wengera i mówisz o jakimś zrewolucjonizowaniu Premier League,
gdzie tego człowieka nie powinno być od paru lat w klubie. Żyjesz ewidentnie przeszłością i to zbyt mocno. Obudź się z pięknego snu i nie stawiaj proszę takich miernot jak Ramsey wyżej od Pogby. Patrzysz na liczby w okresie gdy gra Paula nie jest najwyższych lotów a Aaron po prostu nabił je w drużynie, która prezentuje bardziej ofensywny football od United. Jednak nie potrafi zbyt daleko zajechać poprzez trzymanie parodii trenera na ławce oraz kiepskiej obronie. O Cechu to już nie wspominam.
Jedyny klub, który ma jakiekolwiek problemy to jest Chelsea. Arsenal to w ogóle zaliczając osiem porażek w 2018 roku pokazał swój poziom. Antonio Conte nie dostaje odpowiednich kwot na piłkarzy, bo Romek już nie jest tak bogaty jak to miało miejsce parę lat temu. Poza tym ceny co do jakości mocno poszły w górę. Wszystko zmierza ku końcowi przygody Antonio z CFC. Natomiast LFC i Tottenham to raczej ekipy rozpędzone i nie wiem gdzie ty widzisz słabą dyspozycje topki. Wygraliśmy z Chelsea, Tottenhamem, Liverpoolem oraz Arsenalem po jednym bezpośrednim spotkaniu w lidze. Gdyby nie te mecze na szczycie to byśmy pewnie wypadli z TOP4, ale my naturalnie obroniliśmy swoją pozycję.
I daruj sobie te twoje znaki mniejszości i większości. Ozil to piłkarz bez którego pewnie nie wyobrażasz sobie twojego składu na każdy mecz więc gdzie stawiasz go wyżej od Maty będącego w większości rezerwowym. Najlepsze zostawiłeś na koniec z Sanchezem i Mikim. Zapomniałeś jak ciągnął twój klub przez ponad trzy sezony? Serio stawiasz wyżej Mikiego od niego tylko dlatego, że zagrał coś na początku przygody z Arsenalem, ale również potrafił pokazać już jego bezradność. Oceniaj proszę umiejętności ludzi a nie obecną formę z kilku ostatnich spotkań.
Twój kryzys to chyba raczej długo już trwa w tym Arsenalu i nieprędko cokolwiek tam zacznie iść w odpowiednim kierunku dopóki Wenger będzie trenerem. Z tym, że kadra Arsenalu jest na poziomie kadry United to gratuluję przywiazania do barw i zaślepienia. Jednak poczynając od bramki, przez środek obrony i środek pomocy to jakoś widzę większą jakość po naszej stronie. Bramki i środka obrony nie muszę chyba uzasadniać. Na środku pomocy jest wiecznie niespełniony i niewykorzystany talent Wilshera, obok Ramsey rzekomo wychwalany pod niebiosa i Xhaka. Elneny to chyba nie jest warty uwagi. Porównujesz to do Maticia, który jest czołowym defensywnym pomocnikiem ligi, Pogbą który w formie potrafi grać crossy przez pół boiska i umie wykorzystywać warunki fizyczne do zastawienia się żeby nie tracić piłki oraz Herrery, który przed przyjściem Maticia miał lepsze statystyki od wielbionego Kante w mistrzowskim sezonie Chelsea? Jeszcze może dorzucisz Welbecka i Iwobiego wyżej od Martiala i Rashforda? Porównywanie Lukaku do Auby na ten moment jest również nietrafione. Radzę obudzić się z pięknego snu.