Oceny: Manchester United - Manchester City 1:2

Kubaa150: Drogi Kozenie. Dlaczego szukasz winy w de gei? Co on mógł zrobić przy bramkach. Jak widać nie zauważyłeś że przy strzale Otamendiego próbował to obronić ale piłka była za mocna. Taka brawda że de gea znowu został graczem meczu united. Gdy bramkarz obroni multum strzałów a przepuści 2 gole to jest krytykowany. Zgaduje gdyby nie wiem Lukaku strzelił gola i zmarnował 3 setki to byś go chwalił?

Co do moich ocen:

De Gea : Kolejny raz został graczem meczu. Przy bramkach bez szans. 8|10

Valencia: Zwykły mecz Ekwadorczyka. Za rzadko udzielał się w akcje ofensywne. 6|10

Rojo : Jeden z najlepszych na boisku united. 7|10

Smalling : Robił co mógł w obronie. 6|10

Young : To nie ten young co z Watfordem. 5|10

Matić : Dobrze radził sobie w obronie. Czasami nie ogarniał :D

uzil25: Liczyłem na nieco więcej po całej drużynie jak i oczywiście po Lukaku. Niestety bez Pogby tak to wygląda... Za Linagrda Francuz i mogło to wyglądać zupełnie inaczej.

Mnie strasznie irytował niebywale niestarannie i nieudolnie zakładany przez nas pressing. Był bardzo ale to bardzo słaby i nieudolny. Tu bym głównie upatrywał nasze problemy. Przez to City wychodziło z bardzo groźnymi kontrami. Przez tak nieudolnie zakładany pressing mieliśmy ogromne luki między formacjami a City z łatwością wychodziło spod tych prób pressingu (tak to chyba należy nazwać).

Nawet jak udało się odzyskać piłkę było bardzo mało ruchu ze strony Lukaku, Martiala i Rashforda a Lingard to tak mała pchełka, że dla graczy Guardioli nie było problemem chwycić go w kleszcze i odebrać mu piłkę. Raz było mało ruchu a dwa nawet gdy takowy był to nasi zawodnicy poruszali się w złych strefach i do tego to o czy wcześniej mówiłem mieliśmy ogromne luki w formacjach więc zawodnicy City (bardzo szybcy) przecinali nasze długie podania po ziemi a te kierowane górą (w większości) były nie celne.

Do tego nie graliśmy w trójkątach i kwadratach na jeden kontakt. Więc i nie przesuwaliśmy się z akacjami do przodu a więc i ciężko było z takim zespołem jak z City wchodzić na ich połowę.

Ja bym bardziej krytykował drużynę jako kolektyw. Niestety wszystkie bramki po błędach no i sam mecz nie zachwycił. Wyróżniłbym oczywiście prócz De Gei nie kogo innego jak Matica. Starał się, próbował i trzymał nam grę na ile mógł ale reszta zawodników nie pomagała mu w wystarczającym stopniu.

Powiem szczerzę. Dać się tak zdominować u siebie, na Old Trafford to dramat. Nie winie Mourinho bo moim zdaniem skład wybrał obecnie najlepszy jaki mógł, taktyka też nie była nastawiona na obronę. Przed meczem byłem przekonany, że zagramy 3-5-2 a jednak graliśmy 4-2-3-1 no ale nawet z bardziej ofensywnym ustawieniem nic nie zrobimy jeśli gracze na boisku indywidualnie grają gorzej od swoich rywali. Jeśli mielibyśmy 11 takich De Gei, Maticów czy Valencii to może byłoby inaczej.

Zaangażowanie było ale i tak oczekiwałbym więcej agresji, nawet jak nie idzie.

Skoro tak się dzieje na Old Trafford to co będzie na Etihad.
Do roboty panowie... ja wiem, że City ma lepsze indywidualności i teraz gdy one się zgrały jest ciężko przeciwko City no ale my grając jako zespół, kolektyw mogliśmy wyciągnąć zdecydowanie lepszą grę, jak i wynik...

Tyle moich spostrzeżeń i analizy.

GGMU!!

duncaneedwards: nie ma co plakac nad przegranym meczem.porazki sie zdazaja.a wynik moglbyc lepszy.bledne ustawienie martiala na prawej pomocy czy tez ustawienie lingarda na 10 to juz kompletny dramat.co sie dalo wtym meczu zauwazyc to gra younga na lewej obronie. oile z bournemouth west hamem tego nie widac to juz w meczu z city byl niemilosiernie obiegany ogrywany. pozycja numer 2 w tabeli ja mysle ze to dobra pozcyja nawet bardzo dobra .wezmy pod uwage ze gramy 2 pomocnikami w obronie bo nie mamy bocznych obroncow ciagle brakuje nam srodkowego pomocnika bo herrera to jednak roznicy nie robi.brak takze nastepcy pogby kiedy jest kontuzjowany. jednym zdaniem druzyna jest wysoko w tabeli mimo wyraznych brakow

Pawlo: Lukaku w końcu adekwatna ocena. Nie mam nic do Belga, ale już długi okres ma fatalny. Na początku sezonu jak dostawał piłkę na nos to strzelał, ale jak przyszli trudni rywale to nie miał nic do powiedzenia, oprócz zmarnowanych świetnych okazji. Przydałby mu się odpoczynek, może by sobie co przemyślał, niestety jak widzimy Ibra nie jest zdolny w 100% do gry, więc zostaje tylko Rashford, bądź Martial.

patrykndm91: cienko mou chyba wiele nie osiagnie bo przykro ale to szity gra w pilke a my z lepszymi zespolami gramy w obrone.............

sinedd91: co to za oceny...

Young - główny winowajca pierwszej bramki (tak to on się przyglądał zamiast trzymać spalonego) dla City ocena 5 na 5,21z DP
Herrera - zawodnik, który grał bardzo dobrze w destrukcji (fakt może nie wyłączył de bruyne'a, ale miał ważne przechwyty i grał z typową dla siebie agresją i zaangażowaniem) - ocena 5 na 4,76 z DP
Juan Mata - grał całe 10 minut ... a do teog miał swoją okazję w której no nie mógł oddać lepszego strzału 5 na 4,95 z DP :D

coś jest nie tak... Lukaku to w ogóle jest poza skalą dla mnie to ocena 0 ... nie zrobił nic w ofensywie... zmarnował 2 akcje ... fatalnie podał do Herrery co sprokurowało rzut wolny dla City a chwilę później zawalił bramkę tym wybiciem :D

i kompletnie nie rozumiem występu smallinga w tym meczu ... jego jedyną zaletą jest gra głową ... jeżeli chodzi o grę nogami to chyba jest najgorszy z całej drużyny ...

Kozer: O czym ja chciałbym napisać przy okazji ocen:

Po pierwsze Lukaku - jego fatalny występ jest niezaprzeczalny, chociaż też jest kilka drobnostek delikatnie "łagodzących" to co zrobił. Przy bramce na 0:1 przeciwnik opierał mu się łokciem na kark, stąd pewnie takie a nie inne zachowanie Belga. Nadal jednak taki byk powinien sobie z tym poradzić. Przy bramce na 1:2 słusznie zauważyli eksperci w Sky - czemu to lewonożny gracz ustawiony został w miejscu, gdzie trzeba interweniować prawą nogą? Naturalnie jako napastnik obie powinien mieć wystarczająco dobre, by wykonać zwykły, celny wykop, także marne to pocieszenie.

No i nie piszcie, że byście sami lepiej to wybili. Większa szansa, że Waszymi słabszymi nogami byście wpakowali jeszcze samobója, o ile w ogóle trafili futbolówkę ;) Także jak mówię - Belga nie bronię, ale nie pitolcie jak potłuczeni.

Na co też chciałem zwrócić uwagę to, moim zdaniem, błąd de Gei przy drugiej bramce dla City. Piłka odbita spada przed nim, Otamendi doskakuje do niej dopiero za chwilę. Chwila była na tyle długa, że bodaj Herrera z tyłu zdążył doskoczyć i wyciągnąć się z próbą strącenia piłki, natomiast David stał i się patrzył, zresztą przy strzale nawet nie interweniował. A spokojnie, na totalnym luzie on mógł do tej piłki doskoczyć i ją wybić, a zresztą nawet wystarczyłoby skrócić dystans i pewnie by to wyjął. Jak dla mnie poza oczywistym błędem Lukaku, druga bramka na konto Davida. Na szczęście tyle razy nam tyłek ratował, że nie będzie to rzutowało na jego ogólnej ocenie, bo w tym samym meczu zrobił swoje przy strzałach KdB czy Sane.

No i nie rozumiem też jednego. Lukaku jest bez formy i to w zasadzie normalne - każdy ma prawo mieć słabszy okres. Dlaczego jednak Rom ciągle gra? Dla niego to, okej, okazja na przełamanie, ale zarazem też kolejna kłoda pod nogi, bo w tych nogach minut coraz więcej (wszystkie mecze ligowe, do tego puchary i LM). Moim zdaniem gość jest już zmęczony, nie ma okazji odsapnąć i nabrać tego szalonego głodu, który miał na starcie sezonu. A skoro Romelu gra, to w jak słabej formie musi być Ibra? Nie wierzę, że człowiek Mourinho, Bóg Futbolu, nie gra tylko dlatego, że ma odpoczywać. Toż to Rojo już łupie dziewięćdziesiątki, a Lew Ibra nadal musi pracować? Wydawało się, że będzie odwrotnie. Lukaku musi odpocząć, a jestem pewien, że po 1-2 grach na ławce czy nawet poza kadrą znajdzie ogień. Zwłaszcza, że teraz maraton i jego brak formy może się jeszcze pogłębić.

Klimaa: Kolejny plus można zapisać przy nazwisku Lindelofa. Natomiast Lukaku powinien odpocząć w kolejnym meczu.

LukaPawlo: Moje oceny zaczynam od 6
DeGea- no co mial obronic to obeonil 8
Valencia- 6
Smalig- mogl zrobic o wiele wiecej 4
Rojo- poraz kolejny pokazal ze nie ma mozgu( agresja agresja i tylko agresja) 2
Young- szkoda ze ma epizody ze slabszymi rywalami( czas na Shawa) 4
Rashford- bramka i nic wiecej 6
Matic- samemu nie wygra meczu 7
Herrera- od dluzszego czasu gra w zimne ognie( nie bierze ciezaru gry na siebie tylko wiecznie macha rekoma ze jest falowany) ZENADA 1
Martial- taktyka Mou go niszczy wiec nie bede go ocenial- tylko czekac jak bedzie chcial odejsc bo mu sie znudzi wieczne granie defensywnie
Lingard- biegal biegal robil wiatr- nie mial wsparcia- brak oceny przez jego zaangazowanie. Ciezko o ocene z mojej strony
Lukaku- no coz poraz kolejny zawalil... MOJA OCENA BEDZIE TAKA ŁAWKA ŁAWKA I JESCZE RAZ ŁAWKA niech odpocznie

TweOczyZielone: Lukaku tragedia w tym meczu, jednak obiektywnie patrząc to cała nasza ofensywa prócz Rashforda była jedną wielką padaką. Brakowało u nas rozgrywającego, gdzie City miało dwóch świetnych De Bruyne i Silve.
Nie bronię Lukaku, jednak jak widziałem przez pierwsze 45 minut jak Belg sam biega na połowie rywala od czasu do czasu dostając lagę wybijaną na ślepo z defensywy to się płakać chciało.
Lingard jak skrzydłowy czy z wolną pozycją, gra dobrze, jednak brakowało od początku Maty/Mkhitaryana.
Wołałbym zobaczyć
Rashford - Lukaku- Lingard
Mata/Mkhitaryan
Herrera Matić
Young-Smalling-Rojo-Valencia
DDG
Mam wrażenie, że przynajmniej ofensywa by wyglądała lepiej w tym meczu.

United45: Jestem przekonany że gdybyśmy wyszli ofensywnie, wygralibyśmy ten mecz. City pokazało nam, że żeby dobrze grać w defensywie nie trzeba stać 11 w polu karnym. Bardzo dobrze odcinali nas od gry już na naszej połowie boiska, czasami miałem wrażenie że zawodników w niebieskich koszulkach jest więcej. U nas pomimo naszego defensywnego usposobienia, straszne luki w środku pola. Silva, De Bruyne i Jesus mogli bezkarnie biegać z piłką przy nodze przed naszą szesnastką. Jednak mimo wszystko, mając na uwadze brak Pogby w naszej drużynie ten mecz pokazał że obecnie City jest numerem jeden jeśli chodzi o PL a my plasujemy się na miejscu drugim. Wydaje mi się że nikt w tym sezonie nie sprawił tylu problemów drużynie Guardioli, pokazała to końcówka gdzie kompletnie nie w stylu Pepa City zaczęło grać na czas. Przed drugą bramką City czułem że wygramy ten mecz, niestety to co zrobił Lukaku to jakis skandal który zamknął mecz. Ps. Zmiana Zlatana pokazała że Szwed w tym sezonie już nic nam na boisku nie pomoże

Pietrus: Lukaku broniłoto że to typ napastnika który musi dostawać sporo piłek żeby tylko wykończyć . Teraz dostał taka patelnie a trafił w szyję bramkarza

awe: diagonalne podania, co wy czytacie ?

sisinho: W ogóle nie ogarniam tego powrotu Lukaku do 16tki przy stałych fragmentach. Juz z Arsenalem było groźnie z tego powodu (prawie samobój) wiec po co to kontynować skoro sprawia więcej zagrożenia niz przeciwnik?

RobvanKlu5i: Lukaku zdecydowanie za wysoka ocena. Zero to byłoby za wiele dla niego za dziś...

zrazikoowy: Lukaku zagrał aż tak tragicznie? Nie mogłem zobaczyć meczu.

Marcinek135: W styczniu potrzebny napastnik

Qwerty: Ocena Lukaku mówi sama za siebie..Wszyscy widza ze jest bez formy ,tylko nie Jose ;)

cieslak123: Martial 5/10, Rojo 6/10 lol