Mourinho: Lukaku nie strzela, bo nie ma sponsora obuwia

donCorleone7: Mówisz o "wiecznym" bronieniu Lukaku, tylko nie zapominajmy, że on dopiero od kilku meczy ma zastój w strzelaniu. Ogólnie patrząc na ilość bramek i meczy w tym sezonie to jest całkiem dobrze, a wcześniej w Evertonie to chyba wiadomo jak strzelał. Jeśli gość faktycznie grając wszystkie mecze w sezonie strzeli 12-13 goli to można go krytykować i oceniać, że się nie sprawdza. Ale jeśli w 19 meczach na różnych polach strzela 11 goli (i to wliczając już w to te mecze w kryzysie formy strzeleckiej) to już sama ta średnia jest naprawdę dobra i poczekajmy jeszcze trochę z tą krytyką. A dodatkowo gość naprawdę nie gra głupio. Nie ma formy snajperskiej, ma mało okazji, ale nie stoi z rozłożonymi rękami i czeka na szanse tylko próbuje coś pomagać w budowaniu akcji, odciąga obrońców. Zaliczył kilka asyst, wypracował sporo okazji innym. Ja wiem, że najłatwiej jest krytykować, ale czasem trzeba spojrzeć obiektywnie...Moim zdaniem oczywiście.

pawelisto2: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2017 12:53

Tak, właśnie. Nie mam nic przeciwko nagłej obniżce formy - każdemu się zdarza to. Jednakże od kilku meczów naprawdę gra słabo i nie rozumiem chwalenia go za to.
Rozumiem chwalić go za poczynania boiskowe, ale jesli kto nie strzela na pusta bramkę to nie można tego pominąć i obejść tego jakąś ciepłą ironią.
Statystyki go bronią, ale czy to wszystko?
Boje się, że to samo przytrafi sie w meczu z Arsenalem czy City, a tam margines błędu jest naprawdę niewielki, ale na szczęście jest to tylko gdybanie i kibicuje mu, aby takie sytuacje już się nie zdarzały. Tym bardziej, że doceniam jego pracę na boisku, ale tak jak pisałem...boje się, że kiedyś te strzały na pusta bramkę się zemszczą.

donCorleone7: Za słabsze mecze faktycznie nie ma co go chwalić i bronić, ale globalnie też nie ma co mówić o tym, że jest słaby i trzeba też dostrzegać to, co robi oprócz strzelania (czy w jego przypadku zamiast). Pozostaje wierzyć, że w tych najważniejszych momentach nie zawiedzie. Ale jeśli ma zmarnować sytuację na pustą bramkę, a później wypracować dwie inne kolegom i zaliczyć asysty to nie będę miał mu za złe ;)

jesse: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2017 13:22

donCorleone7 właśnie rzecz w tym, że gra głupio. Do rozegrania nie nadaje się zupełnie bo jego technika woła o pomstę do nieba. Nie ściąga na siebie uwagi obrońców bo cofa się bardzo głębko w ostatnich 2-3 meczach (chce pokazać ambicję w meczach z Watfordem, podczas gdy w meczu z LFC stał wmurowany za liną środkową - trochę głupie). Mówisz o zastoju od kilku meczy - nie strzela od września a za chwilę mamy grudzień. I w dodatku gramy kolejno z Arsenalem i City - prawdopodobieństwo, że Lukaku coś w tych meczach strzeli jest bliskie błędu statystycznego. Dlaczego? Ponieważ takie są jego dokonania w meczach z czołówką. I chociaż jestem wrogiem statystyki to widziałem go w meczu z przeciętnym LFC - nie pokazał nic. Zero. Dno. I od tego meczu ciągnie tę serię. Niestety, ale to nie jest napastnik z topu. Lukaku jest kolejnym zawodnikiem, na którym klub straci miliony funtów przy sprzedaży. A ta nastąpi za rok-dwa, ponieważ z tej mąki chleba nie będzie.

donCorleone7: Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.11.2017 13:54

Trochę bym tą sytuację porównał do sytuacji Lewandowskiego sprzed ok. 3 lat (w tym czasie dłuższego przestoju strzeleckiego w kadrze). Ta sama pozycja. Też leciała na na niego fala krytyki, że jest przereklamowany, drewniany itd. W kadrze nie mógł się przełamać chyba z rok, jak nie dłużej. Ale trzeba zaznaczyć, że w tym samym czasie gość strzelał jak na zawołanie w Bundeslidze. Różnica była taka, że w klubie koledzy kreowali mu mnóstwo okazji żeby w ogóle miał szansę wykazać się jako snajper, a w kadrze jakoś się chłopaki zgrać nie mogli. Skończyło się tak, że jak już się drużyna dotarła i zgrała to Lewandowski zaczął strzelać. Efektem dwukrotny król strzelców eliminacji i statystyki na mistrzowskim poziomie.
W United na początku sezonu drużyna naprawdę super się zgrała (jeszcze przed wszystkimi kontuzjami) i wtedy widzieliśmy jak Lukaku funkcjonował. W ostatnim czasie trochę przy braku Pogby i różnych innych zawirowaniach kadrowych cała nasza drużyna straciła na ofensywnym stylu gry, więc i okazji dla Lukaku było mniej. Do tego doszedł być może jego mały kryzys. Trzeba do tego dodać, że w tym samym czasie w kadrze, gdzie drużyna kreowała mnóstwo sytuacji i grała otwarty ofensywny futbol Romelu strzelił w 7 meczach 11 goli. Kryzys kryzysem, ale napastnik musi też mieć trochę więcej tych sytuacji żeby strzelać dużo goli. Gole bez wypracowywanych przez kolegów szans to może strzelać Ronaldo i Messi, ale z całym szacunkiem do wszystkich oni są poza wszelką konkurencją. Dajmy trochę czasu zanim zaczniemy Lukaku lustrować.

vanantygaal: Lukaku bramek nie strzela i z tego będzie przede wszystkim rozliczany. Przepraszam ale jest napastnikiem i taka jest jego rola. Druga sprawa jest taka czy on dobrze gra. otóż wg mnie nie. Facet ma zero techniki, głównie stoi i czeka,nie wychodzi na pozycję a jak ma dobrą szansę to i tak nie strzeli. Ma kryzys,gra źle. Takie są fakty. Może potrzebuje odpoczynku. Grać i tak będzie ale mówienie że gra dobrze to przesada i bronienie go na siłę też sensu nie ma. Zamiast zaklinać rzeczywistość trzeba przyznać że nasza 9 jest obecnie bez formy

donCorleone7: Ma tyle goli co Morata w Chelsea (przy czym więcej w Lidze Mistrzów), jedną mniej niż Aguero w City (przy czym więcej w Lidze Mistrzów), więcej niż Lacazette (i w lidze, i w LM), o dwie mniej niż Kane (ale 3 asysty więcej), gorzej wypada tylko w stosunku do Salaha, ale gdzie jest Liverpool w lidze?
Czy ma kryzys? Oczywiście, skoro nie strzela! Czy jest słaby? No chyba jednak nie.

walentos: Niektórzy muszą zrozumieć też że Lukaku to nigdy nie był i nie będzie zawodnikiem technicznym. Nie spodziewajcie sie ze on będzie dryblował między obrońcami jak Aguero. To jest zawodnik fizyczny któremu obrońca ma problem odebrać piłke gdy biegną bark w bark, którego przy stałych fragmentach trzeba kryć przynajmniej podwójnie i który potrafi mocno uderzyć. W tym sezonie zadziwił też wszystkich szybkością bo chyba nikt nie spodziewał się że napastnik o takich gabarytach porafi tak szybko biegać. Dajmy mu czas a jeszcze nie raz pokaże nam swoje atuty.

vanantygaal: Nikt nie mówi że nie trzeba mu dać szansy.powinien odpocząć, zregenerować się i może wróci do formy z początku sezonu. Ale teraz gra słabo, źle, momentami wręcz komicznie i trzeba to spojrzeć prawdzie w oczy. Co ma wspólnego liczba goli moraty z obecną grą Lukaku??
Walentos
doskonale wiem że Lukaku nie ma techniki a jego atutem jest to o czym napisałeś. tylko ostatnio on tego nie wykorzystuje, stoi w miejscu,czeka nie wiadomo na co, cofa się bez sensu i nic z tego nie wynika.

donCorleone7: To, że porównuję go na najlepszych napastników w Premier League (skoro już tak tylko na to strzelanie goli mamy patrzeć) i próbuję pokazać, że wcale nie wypada gorzej. I jeśli takimi kategoriami będziemy oceniać zawodników to okaże się, że w lidze nie ma żadnego dobrego. Wszyscy są słabi. Bo jeden strzela na początku, a teraz ma kryzys, drugi na początku sezonu spał, a dopiero teraz zaczyna strzelać, a trzeci przeplata dobre mecze ze słabszymi. To nie o to chyba chodzi. Mówmy, że Lukaku ma kryzys, mówmy, że musi się przełamać i zacząć strzelać. Ale nie mówmy, że jest słaby. Ja nie mówię żeby go chwalić (bo w końcu ma kryzys), ale popatrzmy też przez pryzmat tego, że gość trochę więcej walczy w środku pola mając mniej sytuacji stricte snajperskich, nie stoi z przodu i nie czeka aż forma do niego wróci tylko nadrabia trochę w odbiorze, ściąga obrońców za sobą. Dodatkowo ostatnio Mourinho go w trakcie meczu przesuwa gdzieś na skrzydło, na nieswoją pozycję...A on właśnie z tego skrzydła zalicza 2 asysty.

duncaneedwards: bankowo wychodzimy 5-3-2 ostry autobus.

sisinho: W ataku nie udało? Gość ma 11 bramek w 19 spotkaniach, dla porównania wychwalany Morata ma 9 w 18 i nikt u niebieskich na niego nie narzeka. To nie jest maszynka do strzelania, popatrz na takiego Ronaldo, każdy ma słabszy okres. Belgowi trafił się akurat teraz co nie oznacza ze za miesiąc nie strzeli 5-6 bramek w spotkaniach.

vanantygaal: Przypomnij tylko proszę na jakiej pozycji gra Lukaku, jakie są jego zadania i z czego jest rozliczany. Jeśli jest od tego że ma wracać pod nasze pole karne i bronić to rzeczywiście gra przyzwoicie. Może się mylę ale napastnik, typowa 9, ma też inne zadania, prawda?

donCorleone7: Prawda jest też taka, że jak taka typowa 9 jest przez cały czas pilnowana nie przez jednego, a przez np 2-3 rywali, to cofając się trochę do środka pola ściąga tychże rywali ze sobą zostawiając z przodu miejsce dla takich np. Martiala, Rashforda a nawet Lingarda. To takie trochę rozrywanie obrony rywali. Są różne typy napastników: typowe lisy pola karnego tylko czekający na okazję i tacy, którzy więcej pracują z tyłu i wypracowują okazje - też dla innych (np przy pierwszej bramce z Watford było to świetnie widać - bo kto wywalczył piłkę w środku pola i rozegrał do przodu...?). Lukaku pokazał na początku sezonu, że jeśli koledzy wypracowują mu dobre sytuacje to on je bardzo chętnie i skutecznie wykorzystuje. Później się po prostu gdzieś ta nasza gra ofensywna "uspokoiła" w okresie "kontuzyjnym". Romelu jeszcze zacznie strzelać, spokojnie. Poza tym jeśli Lukaku ma nie strzelać, a drużyna ma wygrywać i strzelać po 4 bramki na mecz to ja naprawdę przeżałuję te jego liczne gole.