» 29 września 2017, 19:29 - Autor: matheo - źródło: DevilPage.pl, BBC Sport
Manchester United kończy wrześniowy maraton. Czerwone Diabły w meczu 7. kolejki Premier League podejmą na Old Trafford ekipę Crystal Palace.
» Manchester United w meczu 7. kolejki Premier League zmierzy się z Crystal Palace
Piłkarze Manchesteru United nie zdążyli jeszcze odetchnąć po dalekiej wyprawie do Moskwy w Lidze Mistrzów, a już w sobotę czeka ich pojedynek o ligowe punkty z ekipą Orłów. Zawodnicy Jose Mourinho z pewnością będą chcieli podtrzymać dobrą formę z wcześniejszych wrześniowych spotkań.
Kto? Manchester United vs Crystal Palace Kiedy? 30.09.2017, 16:00 Gdzie? Old Trafford Sędzia? Mike Dean Transmisja? CANAL+SPORT2
Manchester United w mijającym miesiącu rozegrał do tej pory sześć spotkań. Bilans? Imponujący! Czerwone Diabły wygrały pięć meczów. Ekipę Jose Mourinho powstrzymać zdołało jedynie Stoke City (2:2). United we wrześniu wygrali dwa starcia w Lidze Mistrzów oraz pewnie awansowali do IV rundy Pucharu Ligi. Łącznie zdobyli 18 bramek, co daje okrągłą średnią 3 goli na mecz.
Nic więc dziwnego, że w meczu z Crystal Palace nikt nie zakłada czarnego scenariusza. Orły to „czerwona latarnia” Premier League i każdy inny rezultat niż 3 punkty dla gospodarzy byłby olbrzymią niespodzianką. Dość powiedzieć, że londyńczycy w pierwszych sześciu kolejkach sezonu 2017/2018 nie zdobyli ani jednego punktu i... ani jednej bramki.
Manchester United przed spotkaniem z Crystal Palace ma jednak swoje problemy. Jose Mourinho przez długi czas nie będzie mógł skorzystać z Paula Pogby. Portugalczyk określił uraz swojego zawodnika jako „długoterminowy”. Angielska prasa spekuluje, że może oznaczać to wykluczenie Pogby z gry do połowy listopada.
Kontuzja Pogby to nie jedyne zmartwienie Mourinho. Uraz wyeliminował Michaela Carricka, a do ostatniej chwili będą ważyć się losy występu Phila Jonesa, Antonio Valencii, Marouane’a Fellainiego i Anthony’ego Martiala.
Nawet mocno osłabiony Manchester United zrobi jednak wszystko, aby zgarnąć trzy punkty przed własną publicznością w ostatnim meczu przed październikową przerwą na starcia reprezentacji.
Wypowiedzi przedmeczowe
Przedmeczowe ciekawostki: – Manchester United nigdy nie przegrał spotkania z Crystal Palace w Premier League (13 wygranych, 3 remisy).
– Ostatnia wygrana Crystal Palace z Manchesterem United miała miejsce w ćwierćfinale Pucharu Ligi w listopadzie 2011 roku. Orły wygrały wówczas na Old Trafford 2:1.
– Crystal Palace po raz ostatni wygrało ligowe starcie na Old Trafford w grudniu 1989 roku. Wówczas londyńczycy pokonali Manchester United 2:1.
– Jeśli Manchester United wygra z Crystal Palace, to zanotuje równie dobry start ligi, co w roku 1999 i 2011. Czerwone Diabły po siedmiu kolejkach miały na swoim koncie po 19 punktów. To rekord w historii klubu.
– Zespół Jose Mourinho wygrał wszystkie dotychczasowe starcia ligowe w tym sezonie na własnym stadionie. Bilans bramek: 10 strzelonych, 0 straconych.
– Manchester United w pięciu meczach nowego sezonu zachował czyste konto.
– Romelu Lukaku strzelił sześc goli w pierwszych sześciu ligowych występach w barwach United. Klubowy rekord należy do Andy’ego Cole’a, który zdobył siedem bramek w pierwszych siedmiu spotkaniach w diabelskiej koszulce.
– Lukaku strzelił 19 goli w ostatnich 21 meczach Premier League. To o jeden gol więcej, niż Crystal Palace w tej samej liczbie spotkań.
– Bramki dla Manchesteru United w sezonie 2017/2018 zdobyło już pięciu zawodników wchodzących z ławki. Pod tym względem drużyna Jose Mourinho nie ma sobie równych.
– Crystal Palace jest pierwszym zespołem z czterech najwyższych klas rozgrywkowych w Anglii, który w sześciu kolejkach otwierających sezon nie zdobył ani jednego gola. Rekord należy do Halifaxu, który w sezonie 1990/1991 nie zdobył gola w pierwszych ośmiu meczach nowego sezonu.
Mecz Manchester United vs Crystal Palace będzie pokazywany na antenie CANAL+SPORT2. Zachęcamy też do śledzenia naszej relacji na żywo na Live.DevilPage.pl. Zaczynamy w sobotę o godzinie 16:00.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (53)
Scholes100: Kane raczej odpada. Widać gołym okiem, że kocha Tottenham. Właśnie buduje dom w Londynie, więc raczej nie planuje przeprowadzki. Wygląda na to, że będzie drugim gerardem.
ferdas: Ronaldo już teraz gra coraz słabiej, nie mogę doczekać się dnia kiedy wypali się całkowicie i zakończy karierę i nie będziemy więcej oglądać jego żenujących symulek i nażelowanej fryzurki. Natomiast Benzema dla mnie to niech gra tam jak najdłużej, partacz z niego wybitny i zdaje się że gra tylko przez swoje nazwisko. A tak w sumie to nie ma czym się przejmować, ich cyrk, ich małpy, ja z całego serca życzę realowi jak najgorzej :)
franek95: też gdzieś na zagranicznym portalu mi przeleciało przed oczami, że występ Lukaku największą niewiadomą i że może Rash zagra na swojej ulubionej pozycji. Trzeba poczekać jeszcze 40 minut i sie okaże
RedRevolta: Wcześniej czy pozniej Mourinho i tak zajedzie Lukaku jak jóż tego nie zrobił, chłop gra w każdym meczu w lidze do końca + LM i puchary, nie da się wytrzymać takiego natężenia meczów, nie wiem co Jose sobie myśli.
fat1xd: Jeśli mieszkasz na Lumumbach to w Hell's Kitchen lecą mecze, więc możesz tam spróbować. Jeśli nie to na Piotrkowskiej na pewno znajdziesz jakiś pub gdzie lecą mecze.
Wawrzu:Komentarz zedytowany przez usera dnia 30.09.2017 11:58
Myślę że w takich meczach jak ten Lukaku będzie miał do zaoferowania najwięcej. Autobus od 1 minuty i ktoś przez ten autobus będzie musiał przejść taranem a do tego zadania nie wyobrażam sobie nikogo lepszego niż Romelu. Stawiam na co najmniej 2 bramki Kaku i liczę na występ Martiala w pierwszej jedenastce. Shaw również mógłby dostać szanse w podstawie ponieważ i tak nie będzie za wiele do roboty w defensywie więc to dobry mecz żeby poatakować i zdobyć pewność siebie.
Klimaa: Nie wyobrażam sobie innego rezultatu niż wygrana. Crystal na pewno zagra bardzo defensywnie i będziemy musieli przebić się przez ich mur ale jestem pewien że to nam się uda nawet pomimo urazów w zespole.
Misiek87: Głupio było by dziś stracić choćby jednego gola, Crystal Palace ma najgorszy start w historii PL, jeszcze gola nie strzelili, 0 pkt. Dlatego głupio by było, zwycięstwo to oczywista oczywistość, najlepiej w pięknym stylu, City jakoś ich pogonili 6 do zera, wiem że mecz meczowi nie równy, ale takie 4-0 i było by fajnie.
grafi: bo sam oddałem ok 80 głosów na nas :P, a po oddaniu głosu widziałeś zestawienie %
i do samego końca obserwowałem ogłoszenie wyników i nikt ich nie usunął, bo by nasz % zmalał.
jassaj: To jest chyba poprostu automat, jakiś "antyreklamowy skrypt" na stronie, ale faktycznie, jak to maszynę, można obejść w banalny sposób, poprostu usuwając to co można by odczytać jako adres internetowy, potem to już jest zwykły ciąg wyrazów dla kompa
jassaj: Jak dla mnie to normalna sprawa i w sumie zdrowa sytuacja dla zawodnika. Pewnie nie zrobiłby nam krzywdy ale po co narażać chłopaka na spekukacje, że zagrał słabo bo nie chciał zaszkodzić United albo żeby chłopak się stresował, że podpadł Mou bo zagrał za dobrze i nam życie utrudnił
jassaj: to znaczy to chyba można zastrzec w umowie wypożyczenia, tak mi się wydaje, ale oddając zawodnika do ligowego rywala oczywistym jest, że taki zapis się znajdzie, bo jaki interes ma klub żeby jego zawodnik w cudzysłowie strzelał mu bramki (w cudzysłowie bo Fosu to raczej nie snajper :)
87glasgow: " Jeśli Manchester United wygra z Crystal Palace, to zanotuje rekordowo dobry start ligi, co w roku 1999 i 2011." Trochę nie po Polsku ;)
"Zespół Jose Mourinho wygrał wszystkie dotychczasowe starcia ligowe w tym sezonie. Bilans bramek: 10 strzelonych, 0 straconych" jeżeli chodzi o mecze domowe, jeżeli mówimy ogółem to mecz ze Stoke tez był meczem ligowym. Pozdro
jassaj:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.09.2017 20:05
racja, lepiej by brzmiało"co zdarzyło się również w latach 99 i 11"
A z tymi statami to strzelam, że może chodziło o mecze domowe ale też ręki nie dam sobie uciąć
jassaj: Czemu ciężko o króla strzelców. Przecież narazie chyba lidera, coprawda wspólidera ale jednak 1 miejsce. Lukaku strzela ze skutecznością ponad gola na mecz. Zapewne mu to spadnie ale Aguero ma z głowy 2 miesiące, Morata dawno nie grał całego sezonu jako pierwszy napastnik więc też może mieć spadek formy. Jest Kane, ale czy to rywal poza zasiegiem dla Romelu ?
Analogicznie o króla asyst też będzie jakaś konkurencja więc Miki nie będzie miał autostrady do "tytułu" więc bez obrazy ale twój koment wydaje mi się trochę na wyrost
Ariell:Komentarz zedytowany przez usera dnia 29.09.2017 20:14
Już odpowiadam! Jak na razie City leci z gradobiciem i o ile Aguero nie wypadnie będzie ciężko. Do tego jest Morata (6 bramek) i Kane, który pewnie strzeli nieco mniej niż sezon temu, bo wydaję mi się, że i Totki zwolnią tempa w tym sezonie. Niemniej - dalej groźny. Vardy też coś tam próbuje, ale w nim akurat jakieś konkurencji nie widzę. Podsumowując - silni konkurenci: Kane i Aguero, ale nie mówię, że jest bez szans Lukaku, ot przeczucie. Jeżeli chodzi o asysty - Mikiego wyprzedza na razie Silva, Silva, który w sezonie 15/16 wypadł z 18 meczów przez 9 różnych kontuzji, jak mu się szklana noga powinie to przestanie się liczyć. Niby Azpilipueta ma 4 asysty, ale jakoś go nie widzę na podium. De Bruyne może być groźny, ale na powtórkę wyniku z Wolfsburga raczej bym nie liczył.
Edit. Zwracam honor, nie wiedziałem, że Aguero wypadł
jassaj: no 2 miesiące z lekka wybite :/ Mimo, że rywal to szkoda mi go. Naprawdę, nic złego nie zrobił, nawet nie było to zajęcie związane z piłką a jakby nie te pasy to aż strach pomyśleć. Może niektórzy mnie zjedzą, ale mimo szacunku do Rooneya naszła mnie taka refleksja, że Anglik jeździ na bombie po ulicach i (całe szczęście) żadnej krzywdy sobie nie zrobił. Aguero jechał jakimś tam uberem/taxą ot tak na wypad na koncert, pełna kulturka i mało brakuje a stałoby mu się coś naprawdę złego. Ot "sprawiedliwość" życiowa
Ariell: A bo to nie ma co hejtować, zawsze szkoda chłopa, jak mu się coś stało z nie jego winy. Tu chyba tylko jakieś patologiczne jednostki się mogą cieszyć z utraty zdrowia człowieka - rywala czy nie. Dwa miechy to sporo, ale on ma wielkie doświadczenie z wychodzenia z kontuzji. Wróci jeszcze i nastrzela, co ma nastrzelać :P To w sumie City ładnie osłabione, ciekawe co z Chelsea pograją
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.