Valencia: W nowym sezonie chcę poprawić grę lewą nogą

jassaj: A ja stanę w jego obronie. Facet nie miał łatwej kariery, przyszedł do nas jako no-name praktycznie w miejsce Ronaldo, potem jak zaczynał grać dobrze to przytrafiła mu się naprawde fatalna kontuzja bodajże z Rangersami ale nie pamiętam już więc mogę się mylić czy to byli Szkoci, wrócił, ale nie był już tak dobry, wielu stawiało na nim krzyżyk a on jednak się podniósł co świadczy, że jednak ma mentalność i charakter, odbudował się w pewnym momencie razem z Youngiem, gdzie jest Ashley każdy widzi, gdzie jest Antonio- też wiemy, została mu zmieniona pozycja w wieku w którym zawodnicy już są ukształtowani i ciężej im się przestawić a on się zaadaptował i okazało się, że być może nawet Fergie mógł już w nim dostrzec potencjał na obrońce, patrząc na to z jaką lekkością przeszedł do tyłu. Może ta lewa noga to zawsze był jego mankament ale on naprawde zawsze miał wiele do poprawy i wiele poprawiał, nie oszukujmy się jego atutem zawsze była siła i szybkość, czarownanie obiema nogami to nie było to bez czego nie mógł żyć. I nie każdy może być Ronaldo, to też banalne stwierdzenie, ale gdyby to się rozbijało o charakter i pracę to myślę, że i Lingard byłby topowym skrzydłowym, wierzę, że wielu zawodników ma marzenia i stara się no ale jeden ma z tego korzyść taką a drugi inną. Ja się cieszę, że Tosiek ma cały czas kolejne cele, to ważne, żeby nawet w tym wieku myśleć o nieustannym rozwoju. To świadczy o mentalności. To jak Lewy próbujący dosyć pózno nauczyć się rzutów wolnych. Klopp żartował z niego, że wchodzi mu 1 na 100, a teraz, pyk rozbieg,brameczka, oby Antoś też się poprawiał

maticr7: On akurat nie ma zlych tych wrzutek.W poprzednim sezonie bardzo fajnie wrzucal na glowe Ibrachimovicia chociazby.

UnitedWeStand: Komentarz zedytowany przez usera dnia 28.08.2017 20:44

@remass666
Zakładam, że nigdy nie miałeś styczności z profesjonalną piłką albo chciałeś zabłysnąć śmiesznym komentarzem.

Kopnąć piłkę obiema nogami, to potrafi nawet 6-latek w juniorach.
Tak samo jak tricki, które robi Ronaldinho, Ronaldo, Neymar itd., to potrafi byle jaki profesjonalny piłkarz.

Różnica pojawia się w momencie, w którym przestajesz być Januszem footballu na orliku, a zaczynasz być jednym z najlepszych na świecie jakim jest reprezentant kraju oraz zawodnik czołowego klubu w jednej z najlepszych lig na świecie - Antonio Valencią.

On nie gra przeciwko Tobie, a mierzy się z inną osobą z 1% piłkarzy, którzy zamiast kopać piłkę na zapleczu Ekstraklasy to grają w przykładowo Premier League.

Giggs prawą nogą pozamiatałby gościem ze Szczakowianki Jaworzno murawę, ale nie będzie się nią bawił gdy na przeciwko siebie ma gości, którzy na co dzień nie muszą sobie dorabiać jako kelner w restauracji tylko dopiero co wrócili ze zgrupowania kadry swojego kraju gdzie byli zaledwie 1 z 23 innych osób, które dostąpiły takiego zaszczytu.

Komentarze typu, że Valencia nie potrafi nawet kopnąć lewą nogą są po prostu głupie i pokazują jedynie, że nie masz pojęcia jak to w rzeczywistości wygląda. Kryszałowicz, który techniką nigdy nie grzeszył, to na boiskach 4ligi prezentował się jak Messi..

Warunki meczowe, gra przeciwko innym najlepszym na świecie, to wszystko ma znaczenie.

remass666: Tu sie bardzo mylisz kolego-gralem profesionalnie 10 lat w 3 lidze-jako srodkowy obronca, bylem kapitanem druzyny.Zaczynalem jako napastnik, lecz z czasem trener mnie cofnal, bo bylem fizolem.
Nie ujmuje nic Antkowi i fajnie ze chce poprawic swoja gre, ale juz nic nowego sie nauczy w tym wieku i tyle.

sinedd91: @remasss666
bo polska 3 liga to pełna profeska :D
tak dla ścisłości wątpię, aby zawodnik w tym wieku zaczłął czarować lewą nogą :) ale poćwiczenie takich rzeczy jak dośrodkowania czy oddanie strzału od czasu do czasu to zupełnie inna bajka :)
nawet przeciętny wes brown posłał idealne dośrodkowanie do Ronaldo w finale LM lewą nogą :)