Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Mourinho: Nie jesteśmy jeszcze faworytami

» 22 sierpnia 2017, 07:48 - Autor: Bart - źródło: tribalfootball.com
Menadżer Manchesteru United, Jose Mourinho, odrzucił sugestię dziennikarzy, jakoby jego zespół można było już traktować jako faworyta do mistrzostwa Anglii.
Mourinho: Nie jesteśmy jeszcze faworytami
» Jose studzi zapał dziennikarzy
Ekipa United zaliczyła dwa bardzo udane mecze, wygrywają dwukrotnie wysoko 4:0 z West Hamem oraz Swansea i gwarantując sobie tym samym 1. miejsce w tabeli ligowej.

- Wolę mówić, że rok temu zaczęliśmy od 2 meczów, 6 punktów i zakończyliśmy sezon na 6. miejscu. Dwa mecze to nie koniec świata, dla tych, którzy je przegrali i nie raj, dla tych co je wygrali.

- Oczywiście jestem zadowolony, a jakość gry naszych piłkarzy daje mi jeszcze większą pewność - komentował Mourinho.


TAGI


« Poprzedni news
"Czerwona część Manchesteru na pewno się cieszyła"
Następny news »
Shaw: Czas na walkę o miejsce w składzie

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (10)


abes90: Murinho w swoim stylu ,ostrożne wypowiedzi :)
» 22 sierpnia 2017, 23:43 #7
Sideswipe: A gdzie byli w pierwszej połowie? Skoro według Ciebie dobre 45 minut wystarczy by kogos nazwać faworytem to tak samo słabe 45 powinno oznaczać kandydata do spadku. A 2 mecze wygrane 4:0 to w ogóle potrójną albo i poczwórną koronę. Żałosny jesteś.
» 22 sierpnia 2017, 22:13 #6
Sideswipe: hehehehe he ehe hehehe...
» 22 sierpnia 2017, 13:13 #5
vanantygaal: a co takiego zrobiło wczoraj City?? dużo biegali, duzo podawali a efektu nie było
W drugiej połowie dobrze wypadli na tle bardzo źle grającego Evertonu
» 22 sierpnia 2017, 16:32 #4
Luu1986: Nie ważne jaka gra liczą się pkt. Z tego na koniec sezonu drużyna jest rozliczana.
» 22 sierpnia 2017, 07:57 #3
kckMU: Akurat w tym przypadku styl się liczy. Mourinho pokazał, że najlepszy menago na świecie musi być elastyczny. I nie podkreślam stylu tylko po to, żeby Kilerek się nie czepiał wymęczonego 1:0, a po to, żeby podkreślić geniusz naszego szefa.

Mourinho grający ofensywnie? Mourinho zachowujący się z pełnym opanowaniem przy linii bocznej? Mourinho udzielający dyplomatycznych i wyważonych wywiadów? Mourinho żyjący w zgodzie, ba, w przyjaźni z Matą i sprowadzający do siebie Lukaku? Serio, ktoś by w to przed jego przyjściem do United uwierzył? Oczywiście, zajęło mu to kilka miesięcy, ale dla mnie gość jest genialny. Jaguar obok innych kotów trenerki.

"Nie zmienię swojego stylu, bo inaczej grać nie potrafię. I tyle" - Guardiola w zeszłym sezonie

Tych przykładów mógłbym mnożyć do wieczora, bo w głowie mam ich mnóstwo. Conte, Klopp... sporo tego. I popartego faktami. I wychodzącego poza boisko, bo o tym co Antonio monkey Conte zrobił z Mikelem czy robi teraz z Costą, wiedzą i widzą wszyscy.

Mourinho jest najlepszy na świecie. Pokazał kim jest w Porto, potem poukładał PL (przeciwko Fergusonowi), objął Inter i poskładał Europę, następnie odnowił upadły Real (przeciwko Barcie Guardioli) i wrócił do Anglii. Kto się ma z tym równać?

Ja nie mam szacunku do Guardioli i mimo, że proponuje nie mylić tego z nienawiścią (bo takowej nie ma), to chłop jest tchórzem. A nie dość, że jest tchórzem, to łapiąc hiszpańskiego hattricka w LM będąc w Bayernie, wyszedł jeszcze na niemotę. I, co lepsze, przyszedł do City, gdzie po skończonym sezonie bez trofeów i na 3 miejscu mówi: to był dobry sezon.

?!

Gdyby Mourinho skończył tak u nas i użył takich słów, ziemia by się zatrzęsła. Tymczasem gość wygrywa Tarczę Wspólnoty, Puchar Ligi, Ligę Europy (!), odnawia morale, ściąga kotów do klubu i jeszcze słyszy, że mało. Litości, serio...

A wracając do Twojego komentarza, to należy się cieszyć z pięknej gry, bo przyjdą jeszcze weekendy czy poniedziałkowe wieczory, gdzie Fellaini z Maticem będą wybijać dzidy sprzed naszej bramki przy jednobramkowym prowadzeniu w meczach na terenie WBA czy Stoke. Ale tak się wygrywa w maju :-)

Tak jeszcze na koniec. Jak Hiszpanów nie trawię, tak cytat z tego wyszedł piękny:

"To ma być trener, który zmieni futbol? Zmieniasz go wtedy, gdy z Porto albo Interem wygrywasz Ligę Mistrzów. A nie, gdy nie potrafisz z Bayernem Monachium przejść przez półfinał" - Juanma Rodriguez [MARCA]
» 22 sierpnia 2017, 08:40 #2
awe: Ładnie napisane ,ale Twoje zdanie da się zmienić kilkoma dziennikarskimi cyctatmi, niż bardziej własną opinią ;)
» 22 sierpnia 2017, 14:48 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.