trikos: Uwielbiam te rozkminy po jednym gorszym czy lepszym meczu w naszym wykonaniu. Uświadamia mnie to, że serio pojęcie o piłce niestety bazuje OBECNYCH WYDARZENIACH no i na kwotach tranferów. Kompletnie nie pamiętając jak to wyglądało wcześniej i brania tego przez odpowiedni mianownik by zbudować mocną ekipę.
Nasza kadra i jej kulminacyjny moment wypalenia to był RvP - transfer napastnika będącego w totalnym gazie, u szczytu swej kariery a gwoździem niszczącym ten balon z golami holendra jak i naszego było odejście Fergusona - bez uprzedniego, ODPOWIEDNIEGO zabezpieczenia Nas. Taka jest prawda wg mnie.
Od kilku okienek wzmacniamy się wreszcie świetnymi, zawodnikami. Pogba, Bailly, Shaw, Martial - świetni młodzi. Fellaini, Herrera, Matić, Mata, Mkhitaryan zadaniowcy i mający swoje lata, lecz nie wspominajmy poszczególnie ich umiejętności. Zlatan wiadomo, urodzony zwycięzca no i Lukaku maszyna do bramek na swój wiek już doświadczona. Jose Mourinho zaś to świetny manager, człowiek który wie jak poprowadzić grupę do zwycięstwa. Kucharz który wie czego potrzeba potrawie MANCHESTER UNITED by ta potrawa była nie tylko zjadliwa, smaczna ale i dobrze wyglądała już na talerzu.
Pozdro