Lukaku: Mourinho pomoże nam wygrywać trofea

Sideswipe: Bądźmy szczerzy, jesteś trollem bez własnego życia i robisz konto na fanpage'u innego klubu by się dowartościować. Nawet jak napiszesz jeszcze takich 1000 komentów to i tak będziesz zerem i nic nie osiągniesz w swoim życiu - takie są fakty. Smutna prawda.

erixon: Nie można mieć własnego zdania? Uważam, że United potrzebuje jeszcze z 2 lat żeby wszyscy się ograli i mieli szanse z Realem, Barcą, Juve itd. W poprzednim sezonie strzelał Ibra, teraz będzie Lukaku no i będzie solidniejsza defensywa, ale to wciąż za mało według mnie.

lukiton0589: Można, ale nie w takim przypadku, żeby na dzień przed meczem z Realem zakładać konto na devilpage po to tylko, żeby podszywając się za kibica United pisać takie głupoty. Wracaj na stronę Realu Madryt. Jutro tam będziesz płakał po meczu.

lukiton0589: Oho następny ,,znafca" i troll. MufcGlory od 11 dni w serwisie opowiada głupoty na tej stronie. Rany skąd takie taborety się biorą...

Sideswipe: Ale ja też mam WŁASNE ZDANIE i też PISZĘ PRAWDĘ. Dlaczego ktoś ma kłamać wyrażając własną opinię? A teraz sio trolle bez życia z devilpage'a i dajcie normalnym ludziom wyrażać własne zdanie.

Krystiano98: Też bym wyraził swoje zdanie, ale mam 4 ostrzeżenia

2Fast4You: bfy.tw/DFKv
Pozdrawiam serdecznie

Sancho: Panowie nie wiedzą

Wave: Ja slyszalem ze 36mln f odrzucila Barcelona

dlabigt23: widac ze Mourinho chce jeszcze srodkowego pomocnika jakiegos kreatywnego kupic i do tego jeszcze jakis wachadlowy/ofensywny boczny obronca

2Fast4You: Ale ogarniacie że Sergi Roberto ma 40 baniek euro klauzule i jeśli będzie chciał przejść to Barcelona nie ma nic do gadania tak jak było z Neymarem ? xD

Krystiano98: Masz taki sam avatar na fb, jak tutaj?

Kalina: jak gosciu z komentarzy pod anonimowymi ci chodzi? xd

Krystiano98: Nie, dzisiaj jeden trollował pod jakąś stroną, że United na 100% wygra :P

Wave: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.08.2017 07:48

Poziom ligi angielskiej raczej skoczyl do gory, szczegolnie druzyn od 4-20. Strasznie sie to wszystko wyrownalo. Sklad byl troche wypalony, ale badz co badz mistrzowski :) Trenerow tez bralismy przez 3 lata patalachow.

tomekwietniu: Poziom TOP4 spadł i widać to w LM, za to podniósł się poziom zespołów od 6-20 - jest o wiele ciężej, nie powinniśmy patrzeć tylko na ligę angielską, tylko równać do TOPu Europy. Ale spokojnie, najpierw liga.

Wave: Kiedys to bylo United Arsenal i Liverpool i dlugo dlugo nic, sporadycznie tam Bluckbern czy Newcastle cos szarpnelo, potem przyszli szejkowie do City i Abramowic do Chelsea, no i przyszly pieniadze do ligi i sie zaczelo kupowanie. To nie tak ze Angole sa slabi, tylko sa zajechani, milion pucharow, powtorek w pucharach, strasznie wyrownana liga i mocno silowa. Fajnie wygladala wypowiedz jakiegos trenera z lat gdy mieli Scholesa Beckhama Gerarda itd, ze przyjechali na mistrzostwa swiata i wiekszosc slaniala sie na nogach, ledwo stali.

Wave: Wpuscilibysmy taka Barcelone do ligi to te placzki by sie zaplakaly to raz po ostrych wejsciach gdy sedziowie by im nie pomagali, a dwa po kontuzjii np. takiego Messiego skonczyliby na 8 miejscu. Tu nie ma sielankowych meczy i klepania outsiderow po 7-0 grajac w dziadka. Tu trzeba zapierniczac co 3 dni na maksa.

tomekwietniu: Standardowo teksty wpuścilibyśmy Barce do naszej ligi to byłyby kontuzje i płacz... a skąd to wiesz? Rzeczywistość jest taka, że zespoły angielskie nawet jak grają na początku sezonu to w ogólnym rozrachunku dostają oklep od lepszych drużyn. To nie jest tylko Barca, która płacze ale i Real i Atletico i Bayern i Paryż i Juve i nawet BVB. A każda z tych drużyn byłaby na 1 lub 2 miejscu w lidze, jeżeli by do niej trafiła.
Zgodzę się z tym, że Anglicy sami na siebie ukręcili pstryczek tą ilością meczy, powtórkowymi meczami, podwójnym pucharem kraju, sam federacja nie pomaga swoim zespołom i wpływa to na zmęczenie, nie da się tego ukryć. Ale tak było też za czasów SAFa, więc nie ma tutaj usprawiedliwienia. Jak sobie radził Ferguson? W prosty sposób, w pucharach grała młodzież i rezerwowi. Odpadliśmy - trudno, ale liga była nasza i w LM dużo znaczyliśmy.

DEPE: Wave: ze jakby wpuscil ManUnietd do hiszpanii to tez pewnie skonczyliby na 8 miejscu bo tam w hiszpanii nie ma miejsca na dzidy do przodu i wielkie przestrzenie na boisku.

Wave: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.08.2017 11:20

Przeciez to jest moje zdanie, co sie spinacie, spoko Miejcie inne :)
W LM zreszta z Realu i Barcelony co faul to sedzia otoczony przez ponad polowe druzyny i wszyscy placza, pewnie na superpucharze tez tak bedzie.

Wave: Komentarz zedytowany przez usera dnia 07.08.2017 11:24

Juz w poprzednim z Psg i Bayernem przeciagneli na sile oszustwem, hegemoni na glinianych nogach. Dokladnie Fugas skonczy sie to przepychanie w koncu

Kalina: tomekwietniu
krytykujesz opinie wave a sam swoja opierasz rowniez na domyslach piszac ze wymienione przez ciebie druzyny zajmowalyby 1-2 miejsce

jacusinski: Głupoty opowiadasz Panie. Jak można mistrzowski skład "nazwać składem w agonii". Składy w agonii nie zdobywają mistrza Anglii. Agonie to zrobili po kolei Moyes i van Gaal sprzedając wartościowych zawodników. Owszem odeszło kilku istotnych zawodników i trzeba było ich zastąpić, ale to co się podziało z transferami za czasów Moysa i van Gaala to na prawdę dowód na brak jakiejkolwiek myśli szkoleniowej albo próba zaimplementowania myśli która w zadnym stopniu nie pasuje do istniejącego na tamten czas zespołu..

EmilCioran: jacusinski Moyes to chyba myślał, że pojedzie na mistrzowskiej kadrze SAFa. Pewnie wielu innych trenerów pomyślałaby podobnie. Za Moyesa przyszedł Varela i Fellaini. W zimie doszedł Mata. Ciężko winić Szkota że nie zrobił rewolucji kadrowej. Myśle że w tamtym czasie niewielu trenerów dałoby rade w United. Mimo że MU było mistrzem Anglii to był strasznie trudny okres dla klubu. Wiemy jaki był SAF, on zespół pieśni i tańca Mazowsze wprowadziłby do top 3 w Anglii. I Moyes zapewne myślsł że wystarczy kontynuować to co robił jego wielki poprzednik. Czas pokazał że było inaczej. Van Gaal to już nawet nie próbował z tymi piłkarzami coś ugrać, tylko zaczeły się wyprzedaże i kupna, często bez ładu i składu. I tutaj mogę się zgodzić z Twoimi zarzutami ale Moyesa mimo gorszych wyników od Holendra jakoś ciężko mi winić za braki transferowe. On za bardzo zaufał Fergusonowi, a Wielki Szkot zostawił kadre dość przeciętną. On sobie z takimi piłkarzami radził ale On był najwybitniejszym trenerem w historii piłki, a przynajmniej tej klubowej.

tomekwietniu: Kalina
Nie skrytykowałem, odwołałem się do standardowego psioczenia "wpuścić Barcę do ligi"... Mało tego w wielu kwestiach się z nim zgodziłem i podpiszę się pod jego postami o tym, że już w tym sezonie mecze z Paryżem i z Bayernem to była kpina, liga hiszpańska jest puszczana dalej, folguje się zachowaniom a'la Ramos w finale, a sędzie nie daje sobie rady jak pół drużyny Realu czy Barcy do niego podlatuje, zamiast dać żółtku i pokazać kto tu rządzi... od razu miałby spokój...
Ale gadanie typu wpuścić Barce do ligi, Messi kontuzja, zapłakaliby się, 8 miejsce... Serio uważasz, że to jest bardziej racjonalne niż to, że taka Barca byłaby np 2 w lidze? A jak masz jakieś wątpliwości to przyjrzy się jak wyglądają mecze Barcy, Realu z Arsenalem, czy City w ostatnim czasie i latach - kto prowadzi grę i jak to wygląda. Nie wiem czemu w ogóle Wave odebrał to za atak? Nie mogę się ustosunkować do jego komentarza? Nic nie miłego nie powiedziałem. Warto mieć dystans do siebie i swojej opini :)
BarteX01
Tak Bartek jestem Kfiatek ;)

tomekwietniu: EmilCioran
Super napisałeś.
Dodałbym jeszcze, że zawodnicy którzy wtedy byli 'młodzi utalentowani' są dziś w klubach jakich są typu Evans WBA, Cleverley Watford, Gibson Everton, Chicharito WHU, Annderson Coritiba, Rafael Lyon, Fabio Cardiff, Buttner Vittese, Nani Valencia.
Cześć z nich np nasza obrona była już po 30 i to 3 obrońców na 4, był Giggs, Scholes. Jones podobnie jak kolega z Arsenalu Wellbeck siedzą ciągle u lekarzy. Tak naprawdę zawodnicy którzy dalej coś znaczyli to Rooney, van Persi, Carrick, Valencia, De Gea, Evra.
Co by nie mówić SAF potrafił wycisnąć z takich piłkarzy jak Rooney 120%, a z takich jak Anderson czy Cleverley 150 w porywach do 170% :P
Moyes miał naprawdę ciężkie zadanie i nie wiem czy ktokolwiek by dał radę.
van Gaal tego gościa chyba nikt nie rozumiał, może dlatego że był to proces...
Przy Mou póki co widać pomysł i pójście do przodu.