Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Vidić: Nie mogłem odmówić Carrickowi

» 6 kwietnia 2017, 20:43 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Nemanja Vidić nie może doczekać się powrotu na Old Trafford. Były kapitan Manchesteru United wystąpi w meczu benefisowym Michaela Carricka, który odbędzie się 4 czerwca.
Vidić: Nie mogłem odmówić Carrickowi
» Nemanja Vidić 4 czerwca znów pojawi się na murawie Old Trafford
– Mówiłem, że już nigdy nie zagram w piłkę po przejściu na emeryturę, ale kiedy Michael zadzwonił, to nie mogłem odmówić. Przyjadę i nie mogę się tego czekać – mówi Vidić.

– Nie wiem jak długo Michael chce grać w piłkę, ale życzę mu wszystkiego najlepszego w jego przyszłej karierze i realizacji dalszych planów. Przyszliśmy do United w podobnym czasie. On trafił na Old Trafford sześć miesięcy po mnie, więc graliśmy razem 8 lat.

– Michael ma charakter, który sprawia, że nie przedkłada swojego interesu nad dobro grupy. Jest bardzo profesjonalny. Ma wszystkie umiejętności, które lubią menadżerowie i zawodnicy dookoła.

– Cieszę się, że będzie miał swój mecz. Zasługuje na niego i jestem zadowolony z tego, że osiągnął tak dużo w swojej karierze.

– Carrick jest zawodnikiem, którego inni piłkarze bardzo doceniają. Kiedy myślisz o budowie zwycięskiej drużyny i stworzeniu dobrego zespołu, to musisz mieć określonych piłkarzy i Michael jest właśnie takim graczem – dodaje Serb.


TAGI


« Poprzedni news
Griezmann zmęczony pytaniami o swoją przyszłość
Następny news »
Ndidi dementuje plotki o transferze do United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (5)


szabo1878: Wiem, ze ten mecz jest dla Carricka, ale ja tam mysle tylko o tym, ze znowu zobacze w akcji serbskiego terminatora :) juz nie moge sie doczekac
» 7 kwietnia 2017, 14:53 #5
Ice: To były czerwone diabły z krwi i kosci !!
» 7 kwietnia 2017, 09:08 #4
jassaj: Takie słowa pokazuja jedność starej gwardii, coś co niby jest oczywiste a w praktyce róznie bywa. Oni mieli ten team spirit, to byli walczaki, Rio jak spojrzał na rywala to ciary przechodziły, Vidic który potrafił wjechać w rywala jak czołg, Scholes, Giggs, którzy prędzej by sobie amputowali nogi niż odeszli. Proste, wręcz głupie słowa, że oni nie byli znajomymi z boiska a przyjaciółmi idealnie oddają tamtą generacje. Z perspektywy czasu widać ile to mogło zdziałać. Vidic to mógłby do Afryki na wakacje jechać, może by mu cofneli licznik tak z 10 lat i welcome back kapitanie :D
» 6 kwietnia 2017, 23:59 #3
artix206: Nemanja to jest gość!!
» 6 kwietnia 2017, 22:31 #2
pawelisto2: Piękne słowa Panie Vidic. Nie mogę się doczekać aż znowu zobaczę go na boisku!

A to.
"Michael ma charakter, który sprawia, że nie przedkłada swojego interesu nad dobro grupy."

To po prostu definicja Carricka, właściwie od pierwszego dnia u nas.
» 6 kwietnia 2017, 21:13 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.