Diabelred: Mourinho po prostu mowi jak jest. W przypadku Mikiego wypowiadal sie w podobnym tonie i widac mozna bylo wziasc sie za siebie, czemu Shaw ciagle nie moze? Przeciez Portugalczyk nie jest taki glupi, by specjalnie sabotowac Shawa i grac Youngiem, Blindem czy Darmianem... Miki pozniej w jednym z wywiadow przyznal Mourinho racje, ze nie byl odpowiednio przygotowany do gry, oby z Shawem bylo podobnie.
Lepiej, ze Portugalczyk probuje pilkarzami jakos wstrzasnac niz ma gadac jak van Gaal w przypadku Rooneya, ze Anglik gra swietnie(pomimo ze kazdy widzial jak gral) przez co sam Rooney(patrzac na wywiady, w ktorych nie mial sobie nic do zarzucenia) w to widocznie uwierzyl.
Co do zwalniania trenererow przez pilkarzy, to niestety takie czasy nastaly, ze pilkarze to najemnicy. Najlepszy przyklad byl wlasnie w Chelsea sezon temu czy w tym sezonie Leicester, gdzie pilkarze, w dowod wdziecznosci za pomoc w wygraniu majstra odprawili swoich trenerow...