Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Ibrahimović: Biorę winę na siebie

» 4 marca 2017, 17:24 - Autor: Rio5fan - źródło: SkySports
Zlatan Ibrahimović nie zdołał wykorzystać rzutu karnego w spotkaniu z Bournemouth, w wyniku czego Manchester United po raz kolejny stracił punkty na własnym terenie.
Ibrahimović: Biorę winę na siebie
» Zlatan Ibrahimović jest zagrożony zawieszeniem ze strony Angielskiej Federacji
Czerwone Diabły tylko zremisowały z Bournemouth 1:1 marnując szansę na opuszczenie szóstego miejsca w ligowej tabeli.

- Jesteśmy sfrustrowani, ponieważ nie wygraliśmy, mimo wielu sytuacji, jakie sobie stworzyliśmy. Biorę winę na siebie, powinienem strzelić gola z rzutu karnego. Przyznaję się do błędu. Ważne jest to, by trzymać głowę wysoko, przed nami jeszcze wiele meczów - powiedział Ibrahimović.

- Czasem trafiasz, a innym razem pudłujesz. Tym razem nie udało mi się strzelić gola. Nie odbierze mi to pewności siebie, podejdę do kolejnego karnego. Muszę być gotowy, ponieważ kolejne szanse nadejdą.

Szwed wypowiedział się także na temat swoich starć z Tyronem Mingsem.

- Co stało się na boisku, zostaje na boisku. Nie jestem typem zawodnika, który żali się po meczu. Od podejmowania decyzji jest sędzia. Macie telewizję, więc możecie zobaczyć powtórki. Wyskoczyłem do piłki, a przeciwnik nieszczęśliwie na mnie wpadł. Starałem się chronić siebie, takie sytuacje się zdarzają. Mam nadzieję, że przeciwnik nie odniósł kontuzji - zakończył Ibrahimović.


TAGI


« Poprzedni news
Mings: To była twarda walka ze Zlatanem
Następny news »
Carragher: Mings zasłużył na ten cios

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (31)


Klimaa: Wczorajszy mecz był naprawdę dziwny i gdybyśmy w pierwszej połowie wykorzystali swoje szansę Zlatan zachowałby się inaczej. Wszyscy zawodnicy jak i kibice byli wczoraj mocno sfrustrowani. Trzeba patrzeć przed siebie i wygrać jak najwięcej meczów się da. Obawiam się jednak że jeśli nie zaciśniemy zębów czołowa czwórka może okazać się trudna do złapania. Co prawda mamy jeszcze 12 kolejek przed sobą ale terminarz nie należy do najłatwiejszych.
» 5 marca 2017, 12:33 #21
marchewa11: To nie chodzi o Zlatana cały zepsuł nic nie grą czym większa presja na nich ciąży tym gorzej grają.
» 4 marca 2017, 23:31 #20
mario93: Traciliśmy punkty z byle kim to teraz trzeba będzie ogrywać Chelsea, tottenham, city, Arsenal, everton... inaczej to możemy pomyśleć nie o top4 ale o walce o pozostanie w top10
» 4 marca 2017, 22:40 #19
Wisnia97: Zlatan jest głównym winowajcą tych remisów. Mial kilkukrotnie 3pkt na nodze i powinien był to zrobić. Ma dużo bramek już nastrzelanych, ale chciałbym wiedzieć ile zwycięstw nam jego bramki faktycznie dały. Nasz Bóg Manchesteru nawet nie może równać się z królem, mimo szumnych zapowiedzi. Jak popatrzymy na karierę Zlatana to w ilu arcyważnych meczach on w sumie dawał swojej drużynie awans? Półfinał z Interem? Zadnej bramki. Cwiercfinał z nami? Zadnej bramki. Mecze z Barca w barwach Milanu i PSG? kiepsko. Baraz z Portugalia? To samo. Mozna strzelic 30 bramek ogorom, ale jesli w kryzysowych sytuacjach nie przechylasz szali zwyciestwa na korzysc swojej druzyny, to jest slabo. I trzeba robic to seryjnie. Doceniam finał ligi, wygrał go nam. Ale musi wygrywać nam remisowe spotkania w lidze, jesli chce byc Bogiem.
» 5 marca 2017, 16:55 #18
Wisnia97: A RvP to robil. Tak jak Rooney, Chicharito, Berbatov.
» 5 marca 2017, 16:56 #17
robertbham: Jeszcze szansa na top4 przyjdzie, a rywale tez będą punkty gubić. Nie pamiętam kiedy gubiliśmy tyle punktów u siebie ze słabymi rywalami jak w tym sezonie. Po karnym zlatana ciągle było 20min ale jak my na ławce mamy takie petardy jak sosnowy i lingardinio to jakiego impulsu sie spodziewać? To nie są zawodnicy którzy mogą wejść i zrobić różnice niestety taka jest prawda. Pogba też swoje zmarnował. Czasem ludzie jadą po nim ale fakt jest taki że ile świetnych otwierających piłek daje a reszta to marnuje na potęge.
» 4 marca 2017, 20:02 #16
Diabelred: Problem Ibry jest fakt, ze jest on jednowymiarowy jezeli chodzi o strzelanie karnych, praktycznie ciagle strzela w jeden i ten sam rog. Boruc na pewno tez o tym wiedzial, takze nie specjalnie mnie juz dziwi, ze to wybronil.

youtube.com/watch?v=OakAvqLwj9A z 70% ciagle jeden i ten sam rog...
youtube.com/watch?v=0ehpHqcVdwI
youtube.com/watch?v=x9q87EsQPF8

Jasne mozna strzelac w jeden i ten sam rog, jednak trzeba to wtedy robic tak jak gracz Bournemoth, czyli mocno pod poprzeczke, gdzie nawet bramkarz nawet jak wyczuje(jak De Gea), to po prostu nie ma szans by wybronic taki silny i mierzony strzal.
» 4 marca 2017, 19:02 #15
SWAT: dokładnie wiedziałem gdzie strzeli i gdzie obroni boruc
» 4 marca 2017, 19:18 #14
sensi: Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.03.2017 19:28

Na takim poziomie rozgrywek każdy zawodnik drużyny przeciwnej jest rozpracowany w 100-stu procentach, przeciwnicy wiedzą nawet co Cie bolało w ostatnich dniach, wiec to że boruc wiedział jak Ibrahimović strzela karne jest pewne jak lokata w banku szwajcarskim.
Zresztą karne trzeba umieć strzelać, Andrzej Strejlau kiedyś powiedział że najlepsi strzelcy karnych to Ci którzy oddają strzał w światło bramki randomowo, tam gdzie im się umyśli pod wpływem impulsu, 10 sekund przed oddaniem strzału.
A Ci którzy wybierają dany róg/ miejsce w które lubią celować zawsze wczesniej czy później wpadną z blefem.
» 4 marca 2017, 19:24 #13
mamwsiowd: Każdy miewa słabsze dni. Ale dlatego od Zlatana wolę Lewego.Ten karny był źle wykonany !! Można zobaczyć jak dobrze wykonał wcześniej karnego wisienkowy zawodnik. Nie mówię juz o "kosmosie Lewandowskiego" !!
» 4 marca 2017, 19:00 #12
gafciu7: Zlatan gra w kratkę? A ty widziałeś jego statystyki? W kratkę nie strzela się tylu goli
» 4 marca 2017, 18:35 #11
Fenek: @gafciu Zamiast oglądać statystyki radzę Ci zacząć oglądać mecze. Zobaczysz wtedy ile razy Ibra potyka się o własne nogi, ale strzela w międzyczasie gola i nikt na jego grę nie zwraca uwagi.
» 4 marca 2017, 18:54 #10
uzil25: @TheRipper
Dokładnie. W 100% zgadzam się z twoimi spostrzeżeniami.

@gafciu7
Tak 26 bramek w sezonie. A ile on setek zmarnował. Ja nie mówię, że wszystko ma wykorzystywać ale on marnuje mnóstwo setek. Przed meczem z St. Etienne zwracałem uwagę, że gdyby wykorzystywał swoje sytuacje to spokojnie już mógłby mieć z 30-40 goli w sezonie. Teraz dołożył do tego kilka goli i kilka zmarnowanych sytuacje. Stwierdzam, że spokojnie mógłby mieć 50 bramek w tym sezonie. Tyle ile meczy, który raz w lidze kończymy remisując bo Zlatan kilka ze swoich sytuacji nie wykorzystuje jest zatrważająca. Parę więcej wykorzystanych sytuacji i spokojnie bylibyśmy w grze o mistrza. Tak jak mówię, nie wymagając od Zlatana kończenia, każdej setki...

Po prostu jego skuteczność jest mimo wszystko słaba a jedzenie na opinii i przez strzelenie tych 3 bramek na Wembley, czego oczywiście nie odbieram Ibrze i tego, że wygrał nam 2 trofea, udaje mu się zamazać momenty i mecze gdzie gra beznadziejnie i człapie na boisku. Ci co oglądają wszystkie mecze MU i w związku z tym również Zlatana wiedzą o tym. To, że kibice innych drużyn tam mówią, że bez Zlatana, MU nie istnieje to tym nie ma co się przejmować.

Natomiast trzeba zwrócić uwagę na kilka rzeczy, na kilka faktów nie odbierając Zlatanowi, że jest kapitalny.

Co do następcy Ibry za sezon, dwa. Może Lukaku, może Kane, może Aubameyang, może, może, a może po prostu Rashford?
» 4 marca 2017, 19:24 #9
gafciu7: Nie przegapiłem ani jednego meczu United od wielu lat... Gra w kratkę oznacza dla mnie 3 mecze ok, 3 mecze piach. A wg mnie Zlatan dał nam więcej pkt niż inny gracz w zespole. Dzisiaj zagrał źle, to fakt.
» 4 marca 2017, 19:58 #8
mikon70: Mimo beznadziejnego meczu, klasa Zlatan za takie słowa
» 4 marca 2017, 17:53 #7
dlabigt23: Ja rozumiem ze on nie zawsze moze nas ratowac i strzelac . Ma juz swoj wiek i w ogole ale z karnego powinien strzelic i sie zrehabilitowac ... Ja poprostu juz niewierze w top4 dzisiaj w trakcie jak i po meczu bylem mega podkurwiony i juz niewiem co mam powiedziec na temat naszej druzyny . Ile to juz meczy u siebie z ogorkami pokroju Burnley,Stoke teraz Boro wczesniej jeszcze West ham nie byl w formie tez moglismy ich zabic w meczu tak samo mecz z Arsenalem choiciaz tu jeszcze mozna przyjac na klate ten remis tak jak z Liverpoolem ... ale z reszta powinnismy miec komplet punktow nie inaczej i dlatego nie znajdziemy sie w top4 bo juz niewierze w to ile okazji bylo zeby wejsc na to 4 miejsce . Po 1 bramce mielismy 4 miejsce i tak sie cieszylem a tutaj taka lipa i znow zawiodlem sie na naszych .
» 4 marca 2017, 17:51 #6
piter100000: Ibra był chyba skupiony na tej sytuacji z Mingsem i nie powinien uderzać karnego. zresztą wolnych też nie powinien strzelać. udało mu się strzelić jedną ładną bramkę, bo tego rykoszetu wcześniej to nie liczę. tak poza tym to zawsze wali w mur
» 4 marca 2017, 17:43 #5
sisinho: Co do wolnych. Ile bramek z nich strzelił Rooney, Mata czy inni? No własnie. Na tysiące prób wpada pare bramek, nie mozna liczyć ze nawet połowa wolnych to będa bramki.
» 4 marca 2017, 18:06 #4
piter100000: a jak oni mają coś strzelić jak wszystkie wolne strzela Zlatan? zresztą tu nie chodzi tylko o bramki, ale jakieś porządne wykonanie tego wolnego, a nie na odwal w mur
» 4 marca 2017, 18:33 #3
Hoodys: no wqspaniale. I tak zagtra w następnym meczu
» 4 marca 2017, 17:28 #2
Diabloo797: Prawda jest taka, że Jose powinien zdjąć Ibrę w 2 połowie, chociażby przez to, że był zagrożony drugą żółtą kartką. To był jak na razie jego najsłabszy mecz w United.
» 4 marca 2017, 17:27 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.