Keane: Osądzono mnie na podstawie jednego meczu

Angielski obrońca jest przekonany, że jego transfer był spowodowany złym występem przeciwko MK Dons w Pucharze Ligi, gdy Czerwone Diabły uległy niżej notowanemu rywalowi 0:4.

- Po tym meczu byłem na zgrupowaniu reprezentacji do lat 21. To był ostatni dzień okna transferowego, a ja otrzymałem telefon z informacją, że Burlney chce, bym do nich dołączył - wspomina Anglik.

- To było trochę niesprawiedliwe, zostałem osądzony na podstawie jednego meczu. Sądzę, że w Manchesterze United musisz wykorzystać każdą szansę. W pozostałych spotkaniach zagrałem dobrze, tylko ten jeden raz można było mieć do mnie zastrzeżenia - dodał Keane.