W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Szkoleniowiec AS Saint-Étienne, Christophe Galtier, jasno dał do zrozumienia, że zamierza skoncentrować się na spotkaniach Ligue 1, nadając rywalizacji w Lidze Europy niższy priorytet.
» Christophe Galtier zamierza skupić się przede wszystkim na rozgrywkach ligowych
To właśnie z podopiecznymi 50-letniego szkoleniowca zmierzy się Manchester United w 1/16 finału Ligi Europy.
- Nie może być mowy o relaksie, nie mam co do tego żadnych obaw. Najważniejszymi meczami będą oczywiście te kolejne, przeciwko Nice i Lorient. Dwa spotkania z Manchesterem United z pewnością będą najmniej ważne w lutym - stwierdził Galtier.
- Dzięki zawodnikom oraz pracy włożonej w przygotowania podczas zimowej przerwy udało nam się punktować w lidze. Musimy na tym polegać, by sprostać wyzwaniu, jakie przed nami stoi - dodał francuski szkoleniowiec.
Do starć Manchesteru United z Saint-Étienne dojdzie 16 oraz 22 lutego.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (14)
MrShowtime: Szczerze mówiąc, trochę dziwne podejście... menadżer drużyny, który zamiast motywować swoich piłkarzy na dwumecz z United mówi, że mecze ligi europy są nieistotne - jak zawodnicy mają potem w czasie tych dwóch spotkań gryźć trawę i jak mają chcieć (!) pokazać pełnię swoich możliwości w meczach transmitowanych na całą Europę? Nie chcę oceniać, ale wydaje mi się, że nie jest to najlepsza postawa. Takie słowa nie powinny paść z ust trenera i kropka.
jaratkow: Drużyna z Francji jest w o tyle komfortowej sytuacji, że "może" awansować - my raczej "musimy". Wizerunkowo United niewiele wygra na pokonaniu St. Etienne zaś może wiele stracić na niepowodzeniu w dwumeczu. Francuzi mogą tylko zyskać.
Do tego dla United ewentualna wygrana w LE może być "krótszą i mniej wyboistą" drogą do kolejnej edycji Champions League niż Premiership.
arczibald: Co Ty opowiadasz? 2ptk do 4 miejsca i 5ptk do 2 miejsca. Tu się jeszcze dużo wydarzy u równie dobrze możemy być na miejscu 2 jak i pozostać na 6, bo raczej nie ma szans ze Chelsea odda mistrza. Ale nie uważam ze LE to jedyna droga do LM. Z naszą gra na pewno znajdziemy się w Top4
Ariell: Jest to oczywiste ściąganie presji z zawodników. SE, jako klub względnie mały, na pewno odczuwa doniosłość starcia z MU i ich piłkarze będą chcieli wypaść jak najlepiej. Tak czy srak, motywacji im nie zabraknie.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.