W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David de Gea cieszy się, że Eric Bailly znów jest do dyspozycji Jose Mourinho po powrocie z Pucharu Narodów Afryki.
» Eric Bailly rozegrał już swój pierwszy mecz dla United po powrocie z Pucharu Narodów Afryki
Iworyjczyk rozegrał już całe spotkanie przeciwko Leicester City (3:0) i pokazał się z bardzo dobrej strony.
– Eric wrócił lepszy: mówi lepiej po angielsku, lepiej po hiszpańsku... Cieszę się, że wróciłeś! – napisał we wtorek De Gea na swoim koncie na Instagramie.
Bailly nie będzie miał natomiast miłych wspomnień z tegorocznego Pucharu Narodów Afryki. Wybrzeże Kości Słoniowej, które broniło tytułu, odpadło z turnieju już w fazie grupowej.
paniOla: Eric wygląda na gościa, który może zastąpić Ferdinanda. Jest twardy, nieustępliwy i nie daje sobie w kaszę dmuchać napastnikom. Oby go kontuzje oszczędzały.
tom93: ukryty sens: W końcu będzie wiedział jak go nazwałem, gdy wydarłem na niego mordę pod własną bramką. A tak serio to dobrze, że piłkarze się wspierają. Na pewno przyjazne stosunki bramkarza z obrońcami znacząco poprawią komunikację na boisku, a z tego mogą być tylko same dobre rzeczy. Przypomniał mi się Boruc jak jeszcze w Celticu o mało nie pobił się z obrońcą, gdy go motywował darciem ryja przy rożnym pod własną bramką.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.