Potrzebny czas na odetchnięcie

Zróżnicowany występ
"Wydaję mi się, że byliśmy nieco rozdrażnieni w drugiej połowie. Żeby być szczerym, piłkarze byli zdesperowani aby wygrać, starali się jak mogli i wnieśli w ten mecz dużo serca. Kiedy dostaliśmy szansę, po tym jak wyrównaliśmy, wydawało mi się, że zdołamy to wygrać. Przez ten czas graliśmy naprawdę fantastycznie, ale w drugiej części meczu było zupełnie inaczej. Zaczęliśmy popełniać błędy w pomocy, i myślę, że to dało dużo pewności siebie Evertonowi, który zaczął wyprowadzać kontrataki. Uważam, że z szansami, które mieliśmy, zasłużyliśmy na wygraną w tym meczu. Mieliśmy masę okazji, w tym 4 czy 5 czystych akcji, ale bramkarz miał dzisiaj wspaniały dzień. To jest to, że bramkarze, którzy tu czasami przyjeżdżają, są zainspirowani."

Szusza bramek trwa nadal
"To koncert, wydawało mi się, kiedy strzeliliśmy 3 bramki Portsmouth, że to nam pomoże. Mieliśmy wiele okazji, i musimy je mieć nadal, to bardzo ważna rzecz. Wszystko czego potrzebujemy to odrobina spokoju, wtedy pójdzie lepiej."

Konsekwencja
"Remisowanie w wyścigu po Mistrza Premiership nie jest pomocne. Trzeba zachować stałość, być konsekwentnym przez cały sezon. W ciągu ostatnich meczy zachowaliśmy spójność w występach i wynikach. Dzisiaj mieliśmy potknięcie, ale grudzień to interesujący miesiąc, ponieważ możemy wygrać je wszystkie, nie ma co do tego wątpliwości, ale wygramy je wszystkie jeżeli damy sobie nawzajem szansę."

Ciężkie czasy dla United
"Niepokój wdziera się w nasze szeregi ponieważ wszyscy chcą wypaść naprawdę dobrze, co było widać dzisiaj. Gdy sprawy nie idą tak jak zaplanowałeś, szukasz małej przerwy, aby dojść do siebie. Nie wie czy dzisiaj powinien zostać podyktowany karny czy nie. Wyglądało bardzo sprytnie. Nie byłem w odpowiedniej pozycji, aby Wam powiedzieć oraz nie widziałem powtórki. Ale nawet jakby był tam faul, nie sądzę, aby Rob Styles podyktował takowego. Nie ma szans! Tak się dzieje, kiedy sędziowie są przeciwko tobie. Trzeba walczyć i pracować dopóki znowu nie zaczną być ci przychylni" – zakończył Ferguson.