Ibrahimović: Zasłużyliśmy na trzy punkty

Szwedzki napastnik ma nadzieję, że Czerwone Diabły podtrzymają dobrą dyspozycję w okresie świątecznym.

- To bardzo ważne zwycięstwo, ponieważ w ostatnich spotkaniach nie uzyskaliśmy oczekiwanych rezultatów. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że zespół grał dobrze. Kiedy grasz dobrze, ale nie zwyciężasz, wydaje się, że cały trud idzie na marne. Wcześniej powiedziałem już, że jako pozytyw można postrzegać to, że nie przegrywaliśmy - podkreślił Szwed.

- Dziś wygraliśmy z bezpośrednim przeciwnikiem i udało nam się zmniejszyć stratę. Kontrolowaliśmy mecz, graliśmy bardzo dobrze i zdobyliśmy trzy punkty, to perfekcyjna kombinacja. W poprzednich kolejkach brakowało nam tylko zwycięstw. Mimo remisów wierzyliśmy w to, co robimy, a atmosfera w drużynie jest bardzo dobra.

- Jeżeli wygramy dwa czy trzy kolejne mecze, możemy znaleźć się w czołówce. To jest właśnie Premier League. Dla mnie to coś nowego, ponieważ w dotychczasowych zespołach, w których grałem, zawsze dominowaliśmy. Tutaj nigdy nie wiadomo, co się wydarzy. Wygrywa zespół, który popełni mniej błędów. Dziś to nam się udało. Jeżeli będziemy wygrywać, zmniejszymy stratę do czołówki. Jestem bardzo spokojny o naszą dyspozycję.

Ibrahimović żartobliwie skomentował też sytuację, w której pozwolił Paulowi Pogbie na wykonanie rzutu wolnego.

- Powiedziałem Paulowi, żeby lepiej trafił do bramki, ponieważ więcej nie oddam mu piłki! Drugi gol zawsze daje więcej pewności siebie. Po ostatnich meczach nie chcieliśmy już tracić bramki w końcówce. Spisaliśmy się jednak dobrze i zasłużyliśmy na trzy punkty.

35-letni napastnik wypowiedział się także na temat dobrej dyspozycji Henricha Mychitariana.

- Henrich strzelił wspaniałego gola na Ukrainie i dzisiaj powtórzył ten wyczyn. On dominuje w swojej roli, więc jesteśmy zadowoleni. Miejmy nadzieję, że jego kontuzja nie okaże się poważna. Henrich jest dla nas istotny i właśnie dlatego klub go sprowadził.