W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
José Mourinho nie mógł być zadowolony z powrotu na Stamford Bridge, gdzie jego Manchester United przegrał z Chelsea 0:4.
» José Mourinho nie był zadowolony z postawy swojej defensywy w starciu z Chelsea
Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla gości, którzy już pierwszej minucie stracili bramkę za sprawą nieporozumień obrońców z Davidem de Geą.
- Rozpoczęliśmy źle już po kilku sekundach. Byliśmy bliscy wyrównania, ale po kolejnym błędzie w obronie straciliśmy gola. Jeżeli masz plan na dany mecz, to nie możesz dać sobie strzelić bramki w sposób, w jaki my to zrobiliśmy - powiedział Mourinho.
- Wyszliśmy z ofensywnym nastawieniem, chcieliśmy stwarzać sobie szanse, co pokazaliśmy przy wyniku 1:0. Druga i trzecia bramka była wynikiem kontrataku. Gdybyśmy strzelili gola, byłoby 2:1 i mecz mógł wyglądać całkiem inaczej.
- To jeden z tych dni, kiedy pomagasz swojemu rywalowi nie robiąc nic. Popełniliśmy niesłychane błędy w obronie i za to zapłaciliśmy. W kwestii punktów straciliśmy trzy. Mamy sześć oczek straty do lidera i trzy do czołowej czwórki. Teraz musimy wygrywać. Nasze spotkania nie są łatwe, ale musimy zmniejszyć stratę. W ostatnich trzech konfrontacjach zdobyliśmy dwa punkty z dziewięciu możliwych. Potrzebujemy punktów.
Mourinho odniósł się także do przywitania, jakie zafundowali mu kibice Chelsea.
- Było w porządku, nie spodziewałem się niczego innego. Publiczność zachowywała się w normalny sposób.
Portugalczyk nie zamierzał ujawniać, co powiedział Antonio Conte po końcowym gwizdku.
- Moje słowa były skierowane do Antonio Conte, nie do was - zakończył menadżer Manchesteru United.
pequ89: Jako kibicowi United pozostaje mi tym razem wierzyć w "proces" i "filozofię", które niestety ostatnio nie przyniosły nam nic dobrego. Mimo tego, że Chelsea i Liverpool też mają nowych trenerów i już widać ich wpływ na grę swoich drużyn (o City nie wspominając, bo już rok temu mieli tam dobrą drużynę) pozostaje mi wierzyć, że JM potrzebuje czasu, żeby wpoić piłkarzom pewne schematy i wyrobić u nich odpowiedni styl gry. Choć patrząc na nich czasami mam wrażenie, że są w tym klubie bo muszą i ktoś im kazał nie wiedzieć czemu wyjść na boisko. Za SAF'a taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia i po takim meczu połowa z nich nie wyszłaby już na boisko.
marchewa11: Mou co Ty za głupot gadasz jesteś jakiś jak by naćpany,jak nie da rady poukładać tego zespołu do lutego to niech gorszy po sezonie gonią bo szkoda czasu.
ax1d: Trudno jednak nie przyznać, że Smalling i Blind rozegrali najgorszy mecz od jakichś 3 sezonów. Do tego Luiz powinien dostać czerwoną. To by zupełnie odmieniło mecz.
Niestety, trzeba też dodać, że Pogba nadal jest dzieckiem we mgle.
Kundziu: Van Gaal jak się okazuje nie był wcale taki zły. Nasza gra dla oka nie jest teraz zapewne tak nudna jak kilka miesięcy temu, ale rezultaty wcale nie są lepsze. Szczególnie z lepszymi zespołami van Gaal i sztab szkoleniowy skuteczniej sobie radzili. Mourinho z niczego bata nie ukręci (czyt. dalej nie mamy skrzydeł i zawodników, którzy pociągną zespół). Pogba dalej na tle rywali wygląda jakby nie wiedział co ma robić na boisku, stara się, ale to bardziej wygląda jak błąkanie się po boisku.
JackDaniels: z taką grą to mogą walczyć o strefę spadkową... jak przegrywają lub remisują z najsilniejszymi drużynami teraz, to nie ma co liczyć na dobre rezultaty potem, a jeszcze napewno stracą punkty z jakimiś słabiakami.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.