W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Ander Herrera był jednym z wyróżniających się piłkarzy Manchesteru United w starciu na Anfield. Hiszpan, mimo udanego indywidualnego występu, nie jest do końca zadowolony z postawy Czerwonych Diabłów w starciu z Liverpoolem (0:0).
» Ander Herrera w meczu na Anfield był wyróżniającym się piłkarzem
– Nie możemy być zadowoleni, bo jesteśmy Manchesterem United. Wygraliśmy dwa nasze ostatnie mecze na Anfield w Premier League, więc na pewno nie możemy być w stu procentach zadowoleni. Możemy być natomiast dumni z naszego zespołu – mówi Herrera na antenie MUTV.
– To co dziś zrobiliśmy, to sprawka wielkiego zespołu. Walczyliśmy przeciwko drużynie, która jest w jednym ze swoich najlepszych momentów. Nie sądzę, aby u siebie przegrali wiele spotkań w tym sezonie. Wiele wygrają.
– Liverpool stosuje wysoki pressing, gra bardzo intensywnie, ale dziś nie czuli się komfortowo. Jeśli ich o to zapytacie, to właśnie tak powiedzą. Możemy być dumni, lecz zawsze chcemy wygrywać – dodaje Herrera.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (9)
Klimaa: Wywiezienie 1 punktu z Anfield nie jest złym wynikiem ale drużyna dała z siebie za mało. Herrera rozegrał naprawdę fajne zawody - zdecydowanie powinien mieć zagwarantowane miejsce w składzie na kolejne spotkania.
iamarctic: Tyle co dziś Herrera miał odbiorów, wybić, tyle co się napracował, nabiegał za graczami Liverpoolu... Czapki z głów, panie Ander! Na ten moment nasz najlepszy pomocnik, jego przemiana pod Mourinho jest niesamowita, serducho się raduje że ten walczak i mój ulubieniec w końcu gra na miarę swoich możliwości :)
TevezC: Jak dorzuci trochę w ofensywie (a potrafi) to będzie kocur. Uwielbiam takich zawodników, mimo że Hiszpan, to pokazuje że jest typowym diabłem. Szybko naprostował Coutinho ;)
jajko22: Dobre nastawienie do wyniku tego meczu.Niewiele brakowało a MU by ten mecz wygrało. Stadion był bardzo długo wyciszony ...pewnie ze strachu przed utratą bramki przez gospodarzy :)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Składy: Manchester United vs Burnley. 35. kolejka Premier League
Manchester United – Burnley 1:1. Wynik, który nie urządził nikogo...
Juventus ostrzy zęby na Greenwooda. „Jakościowy transfer za dobrą cenę”
Ten Hag: Potrzebujemy dobrego okienka, aby rzucić wyzwanie rywalom
