Pogba: My nie przegrywamy, my się uczymy

Siklen: Po przegranym meczu co by piłkarze nie mówili, dla takich jak Państwo, to zawsze będzie "wymówka", "bełkot" lub "brednia".

jassaj: Nie podoba mi sie takie gadanie bo poprostu brzmi to jak bełkot na wybrnięcie z niewygodnego pytania. Po takim meczu (chodzi mi o range) piłkarze powinni posypać głowe popiołem, przyznać się do błędów a swoje przemyślenia zostawić sobie i wyciągnąc we własnym gronie wnioski. I nie ma co sie czepiać czy powiedział to Pogba za 100 mln czy Fellaini za 30- takie gadanie po prostu, drażni fanów, nic z tego nie wynika, puste słowa

pelzebiusz: Wszyscy gdybają... Co by było gdyby itp. Jedno trzeba stwierdzić 100 mln za Pogbe okazało się strzałem w 10 marketingowo ale póki co na boisku wygląda jak by kosztował 30 mln. Mam nadzieje że się ogarnie bo przy takiej grze MU za rok nie będzie Rooneya (MLS) i Ibra sobie odpuści (Milan)

toja: Jakby posiedzial na lawce szybko by sie nauczyl grac

toja: Pogba za dlugo trzymal pilke przy tak szybkiej druzynie jak jest city . Duzo strat . Szkoda ze nie robi tyle zamieszania na boisku jak przy swoim transferze. Niech sie uczy i zeby sie nie zdziwil ze sezon juz sie skonczyl a on nadal sie uczy. Moze jalby usiadl na lawce to by odpalil wkoncu

grandes: Ja się nie zgodzę, że wypadł tak blado. Wszelkie zagrożenie ze strony United było związane z jego ruchami do przodu. Zarzuca mu się, że w tym meczu za długo trzymał piłkę itd., no tak ale skoro nie było skrzydeł to innego wyjścia nie było. Wszystkie zaś akcje gdzie dogrywał do Ibry, kończyły się, jakimś głupim strzałem lub próbą strzału Zlatana.

Zgodzę się, że to nie jest jakaś dotkliwa porażka a wręcz widzę, że wystarczy trochę doszlifować i będzie niezła drużyna. Zaważyła po prostu niedyspozycja dnia kilku piłkarzy (aczkolwiek na pewno nie Pogby).