Sam Johnstone, chce udowodnić wszystkim, że podjął dobrą decyzję zostając w Manchesterze United.
» Sam Johnstone ma wielką ambicję być pierwszym bramkarzem Manchesteru United
Anglik jest obecnie trzecim bramkarzem drużyny z Old Trafford. Jose Mourinho dał mu szansę w kilku przedsezonowych meczach, jednak teraz zawodnik nie łapie się nawet na ławkę rezerwowych.
23-latek na pewno ma większe ambicje niż regularna gra w rezerwach i zamierza dawać z siebie wszystko na treningach, aby zwrócić na siebie uwagę Portugalczyka.
- Nie wydaje mi się, że jest jakaś różnica między mną, Marcusem Rashfordem, czy też Jesse Lingardem - przyznał bramkarz.
- Oni wszyscy chcą reprezentować barwy Manchesteru United. Ja również. Zamierzam czekać cierpliwie na swoją szansę, ponieważ mam świadomość, że nade mną w hierarchii jest jeden z najlepszych bramkarzy na świecie. Uważam to za wielką zaletę i staram się od niego jak najwięcej uczyć.
- Oczywiście dla bramkarza to bardzo trudna sytuacja i niektórzy mogą tego nie zrozumieć. W zespole jest jedna pozycja i ona jest zajęta przez światowej klasy zawodnika. Uczę się od niego od pierwszego momentu kiedy pojawił się na treningu, a dodatkowo trenerzy i Sergio Romero także mi pomagają.
- Nie przeszkadza mi to, że ludzie mówią, że nie mam ambicji, zawsze możesz mnie o to oskarżyć. Media społecznościowe są bezwzględne i widzisz co tam jest napisane. Nie możesz na to nie zwrócić uwagi, kiedy jesteś online. Jednakże ludzie nie mają pojęcia co dzieje się wewnątrz klubu i jaki progres udaje ci się osiągnąć.
- Oczywiście to długa droga i muszę być cierpliwy. Mam wciąż tylko 23 lata i cały czas się uczę. Widzę komentarze na portalach społecznościowych: "Jesteś chyba trenerem bramkarzy, a nie bramkarzem" i różne podobne rzeczy. Jest zupełnie odwrotnie. Uczę się od trenerów, Davida i Sergio. Ludzie dużo mówią, jednak nie mają pojęcia jaka jest prawda. Nie wydaje mi się, że to jest w porządku, ale każdy ma prawo do swojej opinii.
- Nie zamierzam tutaj siedzieć i nic nie robić. Jestem na to zbyt młody. Chcę grać w piłkę nożną i w tym momencie kariery może być dla mnie różnie, jednak uczę się z tej sytuacji. Najlepsze w tym wszystkim jest to, że uczę się od najlepszych, w najlepszym klubie na świecie. Moim marzeniem jest gra dla Manchesteru United, a wszystko to kwestia czasu. Będzie bardzo ciężko, ale to jest moje największe marzenie - podsumował ambitnie Sam.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.