Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Pogba: Byłem na wakacjach, wróciłem do domu

» 9 sierpnia 2016, 06:57 - Autor: matheo - źródło: manutd.com
Paul Pogba chwilę po oficjalnym podpisaniu kontraktu z Manchesterem United udzielił wywiadu klubowej telewizji MUTV. Francuz opowiada w nim o powrocie na Old Trafford.
Pogba: Byłem na wakacjach, wróciłem do domu
» Paul Pogba w poniedziałek po raz drugi został piłkarzem Manchesteru United
Paul, witamy z powrotem w Manchesterze United. Jakbyś opisał teraz swoje emocje?
– Szczerze mówiąc, to nie ma słów, aby to opisać. Dopiero co wróciłem z Carrington. Czułem, jakbym wrócił do domu. Wygląda na to, że byłem na wakacjach, tak to właśnie wygląda. Wróciłem do domu. Jestem szczęśliwy i widzę wszystkich, te same osoby. To wspaniałe uczucie.

Po tym co powiedziałeś, to być może zabawne pytanie, ale dlaczego jesteś znów w United? Co nakłoniło cię do powrotu?
– Myślę, że to przeznaczenie. Tak, powiedziałbym, że to przeznaczenie. Najpierw moja mama powiedziała mi, że wrócę tutaj, a ja odparłem: „Nigdy nie wiadomo, zobaczymy”. Dla mnie to też duże wyzwanie. Wrócić tu, gdzie dorastałem i zaczynałem. Nie dokończyłem tego, co zacząłem, więc myślę, że przychodzę, aby to dokończyć.

I oczywiście trzeba słuchać się mamy...
Moja mama zawsze powtarza: „Mama ma zawsze rację”. Tym razem się nie myliła, więc to dobrze.

Jak czujesz się z metką najdroższego piłkarza na świecie? To niezłe osiągnięcie, jeśli dodamy to, co osiągnąłeś już na boisku...
– Jeśli chodzi o mnie, to myślę tylko o boisku. Chcę spisywać się świetnie, chcę być jednym z najlepszych na świecie, chcę wygrywać trofea, chcę osiągać cele. To właśnie dlatego tutaj przyszedłem, aby to zrobić. Wiem, że ten klub musi wygrywać trofea. Ten klub jest stworzony do tego, aby wygrywać wielkie rzeczy. Chcę się na tym skupić i to wszystko. Jestem gotowy do pracy.

Czy to było dla ciebie szalone lato?. Najpierw grałeś na EURO we Francji, a później byłeś łączony z różnymi klubami.
– Tak. Czy było trochę smutku? Oczywiście, bo przegraliśmy w finale przed własną publicznością. Powiem jednak, że jestem szczęśliwy. To była zła rzecz, ale teraz jestem zadowolony. Wróciłem do domu, więc jest to szalone, naprawdę szalone. Nie potrafię tego wyjaśnić. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy. Nie mogę doczekać się startu.

Jaki jest Paul Pogba teraz w porównaniu do tego, który był tutaj i miał 18-19 lat?
– Cóż, byłem młodszy. Teraz jestem wyższy i większy (śmiech). To jest jak... tak jak już mówiłem... wygląda na to, że pojechałem na wakacje i wróciłem do domu. Powrót tutaj był mi przeznaczony. Zawsze miałem tę cząstkę United w sercu, więc dlatego wróciłem. Jestem szczęśliwy, po prostu szczęśliwy.

Czy zmieniłeś się jako piłkarz od czasu pierwszego swojego pobytu tutaj? Czego nauczyłeś się o futbolu, o sobie? Pod jakim względem jesteś inny?
– Jestem bardziej doświadczony. Wygrałem trofea z Juventusem. Grałem z wielkimi piłkarzami, kiedy zaczynałem moją karierę w Manchesterze United. Wróciłem, ale już nie do Akademii. Grałem gdzieś indziej i teraz wróciłem. Powiedziałbym, że jako osoba jestem już dorosły. Mam więcej doświadczenia, więcej gier, więc taka jest różnica.


TAGI


« Poprzedni news
Pogba: Nie skończyłem tego, co tutaj rozpocząłem
Następny news »
Pogba najdroższym piłkarzem w historii

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (21)


Diabelred: Tak Raiola mu namieszal w glowie, bo Wloch chcial dostac swoja kase... Ty oraz inni kibice Juve(bo taki komentarz widze nie po raz pierwszy) chyba zapominacie, ze to Pogba jest szefem i to on decyduje gdzie chce grac, nieodwrotnie. Jakby Pogba nie chcial tu przyjsc, to by nie przyszedl proste. Pogbe przekonala nie tylko kasa, ale rowniez Mou(wystarczy zobaczyc kto przyszedl w tym okienku, a kto letnim okienku za Moyesa, gdzie przeciez kasa byla i wtedy i teraz) lepsza liga no i na pewno ma tam jakis sentyment wiekszy badz mniejszy.

Co do tego psioczenia, to po prostu mial zal do SAFa, ze ten nie dawal mu czesciej grac i tyle. Pogba nie mial problemu z samym klubem, ale ze Szkotem.
» 9 sierpnia 2016, 18:22 #7
brennt: ale WiemWszystko opowiadasz farmazony :D
» 9 sierpnia 2016, 18:28 #6
brennt: musi tak mowic, to oczywiste :)

di maria tez mowil podobnie
» 9 sierpnia 2016, 11:16 #5
brennt: Ronaldo tez zawsze mowi, ze to jego dom i co? woli grac w Realu :)
» 9 sierpnia 2016, 18:26 #4
adi343: Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.08.2016 11:19

Atak mamy taki, że inne drużyny mogą pomarzyć. Mamy najlepszego bramkarza na świecie, Valencia na skrzydle to perfekcja - jego szybkość i wola walki. Trener z prawdziwego zdarzenia, a nie Luj Van siedzenie na krześle Żal. Osobiście uważam, że środek mógłby być uzupełniony jeszcze jednym dobrym zawodnikiem i z obroną tak samo. Marzeniem byłoby jeszcze widzieć kogoś takiego jak Modrić
» 9 sierpnia 2016, 11:15 #3
BadMojo: Niektóre kluby będąc w fazie przebudowy, nawet osiągając chwilowo słabsze rezultaty i tak przyciągają jak magnes największe gwiazdy gdyż mają renomę, historię i są powszechnie szanowane - mają też pieniądze, które nie były przeznaczane na działania korupcyjne a na rozwój marki, inwestycje, infrastrukturę... czyli wszystko to, co pozwala pobić rekord transferowy pomimo kilku chudszych sezonów w aspekcie czysto sportowym. Na koniec podam jeszcze przykład, jak się zachował mój przyjaciel, prawdziwy fan Juve od przeszło 20 lat. Otóż po ogłoszeniu oficjalnej informacji o transferze napisał na swoim profilu: "Grazie Paul".
» 9 sierpnia 2016, 07:36 #2
tomekwietniu: Seba żeby się nie okazało że się tam w niej spotkamy w tym sezonie!;)
» 9 sierpnia 2016, 08:32 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.