Manchester United walczy do samego końca, aby uratować bieżący sezon. Podopieczni Louisa van Gaala nie poddali się jeszcze w walce o TOP 4 w Premier League, które zapewni im awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Czerwone Diabły są też blisko wywalczenia FA Cup. Do tego brakuje jednak jeszcze 2 zwycięstw. Pierwsze z nich może paść w sobotę, na Wembley, przeciwko Evertonowi.
» Manchester United walczy do samego końca, aby uratować bieżący sezon. Podopieczni Louisa van Gaala nie poddali się jeszcze w walce o TOP 4 w Premier League, które zapewni im awans do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Czerwone Diabły są też blisko wywalczenia FA Cup. Do tego brakuje jednak jeszcze 2 zwycięstw. Pierwsze z nich może paść już w sobotę, na Wembley.
The Toffees mają poważne problemy kadrowe, jeżeli chodzi o linię defensywy. Najnowszym „dodatkiem” do tej listy jest Ramiro Funes Mori, która jest zawieszony na to spotkanie. Z kontuzją ścięgna udowego walczy doświadczony Seamus Coleman. Podobny problem ma Phil Jagielka i Gareth Barry.
Kibice Evertonu mają nadzieję, że do gry będzie zdolny John Stones, który podczas ostatniego meczu został zmuszony opuścić murawę ze względu na skurcze mięśni brzucha.
Kto? Everton vs Manchester United Kiedy? Sobota, 23 kwietnia 2016 O której? 18:15 Gdzie? Wembley Sędzia? Anthony Taylor
W kadrze Manchesteru United nie pojawiły się nowe urazy, co potwierdził na konferencji Louis van Gaal. Jedyna niepewność dotyczyła Chris Smallinga, który doznał stłuczenia w ostatni meczu. Anglik jednak będzie gotowy do gry.
Przedmeczowe wypowiedzi:
Ciekawostki: - To już trzeci półfinałowy pojedynek FA Cup pomiędzy Evertonem a United. Pierwszy miał miejsce w 1966 roku, gdy Colin Harvey zapewnił wygraną na Burnden Park 1:0. W 2009 roku po bezbramkowym remisie The Toffees wygrali w serii rzutów karnych.
- Łącznie kluby grały ze sobą 11 razy w tym pucharze. Everton wygrywał sześciokrotnie, a United pięciokrotnie.
- Manchester United wygrał 3 z 4 ostatnich pojedynków z Evertonem (wszystkie w Premier League). W tym sezonie ekipa Louisa van Gaala nie straciła gola przeciwko Evertonowi.
- Everton doszedł do półfinału FA Cup po raz 26. w historii. Lepszy wynik ma tylko United i Arsenal (28 półfinałów).
- Gracze Martinez wygrali w tym sezonie wszystkie mecze w FA Cup, strzelając łącznie 9 bramek.
- Manchester United ostatni raz zagrał w finale FA Cup w 2007 roku.
- Czerwone Diabły ostatnio dwukrotnie były eliminowane w półfinałach Pucharu Anglii - w 2009 roku przez Everton oraz w 2011 roku przez Manchester City.
- United wygrało tylko 4 z ostatnich 14 meczów rozgrywanych na Wembley (nie licząc wygranych w rzutach karnych).
- Ekipa Van Gaala ma dobrą formę ogólną - wygrała ostatnie 5 z 6 meczów we wszystkich rozgrywkach.
Przypominamy o możliwości śledzenia meczu Everton vs Manchester United na łamach Live.DevilPage.pl. Początek spotkania w sobotę o 18:15!
Diabelred: Nie ma co wyzywac pilkarzy Stoke, skoro tak na prawde juz o nic nie graja... Po prostu sami sobie jestesmy winni takiej sytuacji. Wytarczylo choc raz wygrac z tragicznym w tym sezonie Newcastle oraz nie wypuscic w ostatnich minutach 3 pkt w meczu z Chelsea i teraz nie musielibysmy patrzec na innych, tylko wszystko byloby w naszych rekach.
djadam1994: He he tak własnie na tych kanałach he he liga hiszpańska liga francuska liga włoska tylko nie liga angielska :( dobrze że przynajmniej jest nasz puchar :)
gaucho2015: Klub kocham i będe z nim na dobre i na złe, wielu odeszło z Fergusonem lub podczas trwania przygody Moyesa, ja zostałem i zostane. Ale nie mogę patrzeć jak vG prowadzi tą drużynę. Żeby się go pozbyć chciałbym nawet żeby drużyna przegrała wszystkie mecze :)
vanderToki: No właśnie. Przecież on i tak już na jakieś 95% wyleci. Ale po sezonie. Choćby nie wiem co, nie ma sensu wywalać go teraz. To już nie lepiej, żeby klub przynajmniej coś wygrał lub załapał się do LM? Niepojęte dla mnie.
gaucho2015: Zdzwicie się jak ten tulipan zostanie i w następnym sezonie 6 miejsce będzie tylko i wyłącznie marzeniem :) jak wygra FA Cup to jeszcze go zostawią.
Daka: Jak ma dobry dzień to potrafi zrobić różnicę na boisku, ale jest strasznie nieregularny i podatny na kontuzje. Raz przejdzie 2-3 zawodników i strzeli bramkę, by następnie w kolejnych 10 akcjach stracić w głupi sposób piłkę. To jest taki gracz któremu w 90% sytuacjach wydaje , że sam jest na boisku i nie należy nikomu piłki podawać. Czasami potrafi irytować jak mało kto, taki trochę jeździec bez głowy, no ale i tacy się nieraz przydają. Z tym, że raczej nie w u nas, bo i tak już zbyt wielu mamy nieregularnych zawodników, niepotrafiących zagrać trzech meczy na równym poziomie.
Misiek87: Tak jak już wspomniałem po wyeliminowaniu Młotów, patrząc na obie pary półfinałowe Pucharu Anglii w tym roku, to grzechem było by nie zdobyć tego trofeum.
No co zrobisz... jakby to Mourinho albo inny Guardiola ustawil taki sklad to ten sam uzytkownik bilby brawo. Maja po prostu problem i tyle. Ciezko zeby wszystko wygrywali jak wy w fifie na amatorze
Slawek7: Nie mozesz wiedziec co zrobi dany uzytkownik.Wykorzystales jego wypowiedz by sie dowartosciowac i pokazac jaki to jestes super.Na koniec zalosny argument z fifa.
Slawek7: Chodzicie do jednej klasy?Po Twym wywodzie widze,ze nie czytasz moich postow.Zawsze pisze dlaczego tak i tak uwazam,widocznie jestes ignorantem nie przyjmujacym faktow,albo nie rozumiesz tego co czytasz.
bulwerss: Dlaczego zalosny? Skoro vG to takie "gowno" i wszystko wiesz najlepiej to jak to nazwac? W fifie to i ja bym byl dobrym menadzerem a jak gow. no wiesz to sie nie wypowiadaj tak "krytycznie" bo krytyka tego nie mozna nazwac
Slawek7: Dlatego,ze jest to imputowanie ludziom,ze sa glupi i na podstawie gry oceniaja rzeczywistosc i chca przez to samych zwyciestw jak w grze.LVG to nie g,ale taka prace wykonuje.Dwa lata,cwierc milarda wydane a do zaoferowania ma ciag kompromitacji i nie zbudowana druzyne.Mozna sie czarowac,ze jest inaczej,ale po co?Bede sie wypowiadal bo po to jest ta strona by dyskutowac o klubie z innymi.Nie trzeba byc menagerem by miec wlasne zdanie a nie czekac na opinie SAF by sie pod nia podipac.Jezeli ktos jest za glupi by miec wlasne zdanie to tak robi.Na podstawie tego co obserwuje od 2 lat destrukcji Holendra,nie musze byc geniuszem by wyziagnac prawdziwe wnioski.Dla Ciebie kazda negatywne aczkolwiek prawdziwe fakty ukazujace zenade filozofa nie mozna nazwac krytyka.Kazdy przejaw prawdy odbierasz jako krytyke.Napisalbym 24342 argumentow przeciw LVG a Ty bys pewnie napisal,ze jestem(bardzo popularne slowo,prawie zawszee uzywane blednie)hejterem lub krytykantem.
Slawek7:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.04.2016 11:04
Jak jest Twoja prawda ?Dyskusja z Toba mija sie z celem.Napisalem bardzo jasno co i dlaczego mysle a wykazales ignorancje i cala wypowiedz zamknales w cudzyslowiu sugerujacym,ze to co pisze nia nie jest.
bulwerss: Moja prawda? A czy zauwazyles azebym jaka kolwiek komus wciskal? Po prostu razi brak szacunku i o to glownie chodzi. Myslisz ze mi sie podoba MU pod wodza LvG? Rozowo nie jest ale czy to powod zeby tak pie.przyc? Cala seria wypracowan. Jak wiem ze nie umiem czegos lepiej to nie wytykam jak komus cos sie nie udaje. Takie trudne?
bulwerss: Krytykujesz moje komentarze ktore napisalem maksymalnie 2 razy wedlug mnie w zrozumialej sytuacji ale nie wazne. Tak samo ja moge sie przyczepic do twojego kucharza czy murarza i jaki to ma sens? A na szacunek zasluguje kazdy i tego ci sie radze nauczyc. Zegnam i pozdrawiam
Slawek7: Krytyke mozna zarzucic kazdemu i pod kazdym pretekstem.Na szacunek trzeba sobie zasluzyc.Hitler czy Stalin zasluzyli na szacunek,no chyba nie.Prawda jest jak pupak,kazdy ma swoja.Pozdrawiam i dziekuje za dyskusje.
69eyes: MUFighter: Beka z ciebie gościu, jestes na stronie od lutego tego roku i mowisz mi o kibicowaniu, jak ja ogladalem mecze Mu to ty jeszcze robiles pod siebie. I tak zdaje sobie sprawę, ze ci zawodnicy moga grac na innych alternatywnych pozycjach ale czy wczesniej tam wystepowali? Rooney gral co najwyzej cofnietego napastnika, Valencia na obronie grywal tylko z koniecznosci, Martial przychodzil jako napastnik, A Blind nie jest srodkowym obronca i nigdy nie byl, caly ten cyrk to tylko chore urojenie Van Gaala. Nastepnym razem ogarnij troche temat leszczyku zanim zaczniesz mi wmawiac, ze Blind to srodkowy obronca. Nie pozdrawiam sezonowcu.
wiesz co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze ? że człowiek(użytkownik) ma na tym portalu np 2500 dni a ktoś jest na stronie raptem 80 dni i już wielki kibic a przecież dobrze wiemy że ktoś kto ma konto 6 lat jest bardziej wiarygodny niż jakiś trol co po 50 dniach na serwisie już ma kilka ostrzeżeń.
Oglądałem wczoraj konferencję Claudio Ranieriego, niesamowicie sympatyczny i pozytywny człowiek zawsze odpowiadał z pełną otwartością i uśmiechem, a dodatkowo jego już klasyczne w tym sezonie "my musimy marzyć" "nasi kibice, muszą marzyć"
A tak BTW, głos ma taki, że mógłby książki czytać dla dzieci, serio.
vanderToki:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.04.2016 12:43
Kiedy trenował Chelsea i wydymał Fergusona 3:0 na Old Trafford też fajnie mówił, jak to zespół jest ciągle w budowie, ale jest szczęśliwy z tymi chłopakami. ;) Ciężko być na niego złym za cokolwiek.
dlabigt23: Ten mecz jest spokojnie do wygrania jak wygranie calego pucharu tymbardziej ze Everton gra ostatnio zle . Tutaj juz ciezkich druzyn nie ma jesli sfrajerzymy jutro albo w finale to bedzie dramat .
mantup89: Dla mnie to bardzo ważny mecz, bo możemy wygrać wielkie trofeum i poprawić rekord klubu. Mam nadzieję, że diabły podejdą do tego meczu jak o mistrzostwo świata. Dla mnie bardzo istotny mecz.
DjTED: Chyba chłopie śnisz. Koleś rozegrał 2 dobre spotkania w sezonie. Lindegard może i nie jest geniuszem, ale walczy i cofa się (oraz coś tam ustrzelił) niestety król strzelców na ławę....
EricKing: Myślę, że na prawej jednak zagra Fosu, Valencia zagra za Lingarda, a na lewej Damian. Wtedy chyba mieli byśmy najmocniejszy obecnie skład na boisku.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.
Manchester United - Bournemouth. Oficjalne składy. 16. kolejka Premier League
Manchester United - Bournemouth 4:4. Szaleństwo! Co za mecz na Old Trafford
Fernandes: Manchester United chciał, żebym odszedł i mam to z tyłu głowy
Manchester United zaakceptuje „pokaźną ofertę” za Ugarte
