Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

U-21: Manchester United ponownie mistrzem Anglii!

» 19 kwietnia 2016, 21:58 - Autor: Rio5fan - źródło: DevilPage.pl
Liczne problemy kadrowe oraz wypożyczenia kluczowych graczy nie przeszkodziły Manchesterowi United w obronie tytułu mistrza Anglii w Premier League do lat 21. Podopieczni Warrena Joyce’a przypieczętowali swój kolejny ligowy trumf dramatycznym zwycięstwem z Tottenhamem na White Hart Lane.
U-21: Manchester United ponownie mistrzem Anglii!
» Manchester United U-21 po raz drugi z rzędu został mistrzem Anglii
Rywalizacja rozpoczęła się wprost perfekcyjnie dla młodych Czerwonych Diabłów. Już w piątej minucie Paddy McNair popisał się ładnym prostopadłym podaniem do Andreasa Pereiry, który wyłożył piłkę przed polem karnym. Dobiegł do niej Donald Love i mocnym uderzeniem skierował futbolówkę do siatki Kogutów.

Zaledwie dziesięć minut później goście podwoili swoje prowadzenie. Tym razem na listę strzelców wpisał się Andreas Pereira, który wykorzystał znakomite dośrodkowanie Guillermo Vareli.

Gospodarze nie zamierzali jednak ułatwiać zadania swoim rywalom i w 26. minucie William Miller wykorzystał bierność obrońców United i pokonał Joela Pereirę strzałem zza pola karnego.

Nieco po upływie pół godziny gry, golkiper przyjezdnych, pełniący jednocześnie rolę kapitana, musiał wykazać się swoim kunsztem po groźnym strzale Harry’ego Winksa.

Nie był to jednak koniec zagrożenia dla podopiecznych Warrena Joyce’a, gdyż po rzucie rożnym do futbolówki dopadł Kazaiah Sterling, ale jego próba okazała się minimalnie niecelna.

Kilka minut przed końcem pierwszej odsłony dobrą sytuację do wyrównania miał strzelec gola dla Tottenhamu, William Miller. To właśnie ten zawodnik podszedł do rzutu wolnego sprzed pola karnego Manchesteru United, lecz jego uderzenie zatrzymało się na murze ustawionym z graczy gości.

Tuż po przerwie Kazaiah Sterling bez problemu poradził sobie z Axelem Tuanzebe i przedarł się w pole karne gości. Do zagranej przez niego piłki doszedł Miller, ale nie dał rady pokonać Joela Pereiry.

Kilkadziesiąt sekund później bramkarz Tottenhamu popełnił błąd przy rozegraniu piłki i skierował futbolówkę wprost pod nogi Donalda Love’a. Anglik miał przed sobą praktycznie pustą bramkę, ale piłka po jego strzale wylądowała w pierwszych rzędach trybun White Hart Lane.

W 62. minucie znakomitym strzałem ze sporej odległości popisał się Anton Walkes. Joel Pereira dotknął piłki przy interwencji, jednak umknęło to uwadze arbitra, który wskazał na wznowienie gry od bramki.

Chwilę potem na pierwszą korektę w swojej drużynie zdecydował się Warren Joyce. Na placu gry zameldował się Scott McTominay, który zmienił Devonte Redmonda.

McTominay mógł zanotować perfekcyjne wejście na boisko, bowiem chwilę później doszedł do dośrodkowania z prawego skrzydła, ale jego strzał z bliskiej odległości wylądował w rękach bramkarza.

W 71. minucie żółtą kartkę za zagranie zbyt wysoko uniesioną nogą obejrzał Cameron Borthwick-Jackson.

Na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry okazję na przypieczętowanie zwycięstwa Czerwonych Diabłów miał Andreas Pereira. Młodzieżowy reprezentant Brazylii przejął piłkę w okolicach linii środkowej i samotnie popędził na bramkę rywali, lecz jego akcja zakończyła się strzałem, po którym golkipera gospodarzy uratował słupek.

Wzmożone ataki graczy Tottenhamu przyniosły wreszcie efekt w 84. minucie. Alex Pritchard umieścił piłkę w bramce z najbliższej odległości po dokładnym podaniu z prawego skrzydła.

Gdy wszystko wskazywało na podział punktów, w końcowych fragmentach spotkania na listę strzelców wpisał się Guillermo Varela, który przypieczętował kolejny ligowy sukces Manchesteru United!

Jest to już czwarty triumf Czerwonych Diabłów na tym poziomie rozgrywkowym na przestrzeni ostatnich pięciu lat. Dominację United zdołała przełamać tylko Chelsea, która zgarnęła główne trofeum w sezonie 2013/2014.

Premier League do lat 21
White Hart Lane, Londyn


Tottenham – Manchester United 1:2 (2:3)
(Love 5’, Pereira 11’, Varela 90’+3’ | Miller 26’, Pritchard 84’)

Skład United: J.Pereira; Varela, Williams, Tuanzebe, Borthwick-Jackson; Love, McNair; El Fitouri, Redmond (McTominay 62’), Riley; A.Pereira.

Niewykorzystane zmiany: Henderson, Poole, Reid, Mitchell.


TAGI


« Poprzedni news
Van Gaal jest wdzięczny Akademii United
Następny news »
Pardew: United polepszyli swoją grę

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (39)


Klimaa: Młodzież trzyma poziom - brawo!
» 20 kwietnia 2016, 20:57 #27
poster: GRATULACJE CZERWONY DIABŁY ! ! !
» 20 kwietnia 2016, 18:08 #26
dev13: Gratulacje.Dobra robota :D :D :D
» 20 kwietnia 2016, 17:07 #25
sz1234: no raczej za 2 lata
» 20 kwietnia 2016, 17:11 #24
GandiGanda: Szkoda ze nie obstawilem juz 10 kolejek temu bylo 'praktycznie' wiadomo ze bedzie u21 dla nas
Glooory Man Uniteed
» 20 kwietnia 2016, 00:06 #23
kckMU: terminarz Arsenalu jest dla nas beznadziejny. musimy gonić City, bo możliwa jest ich jedna porażka/dwa remisy
» 20 kwietnia 2016, 00:15 #22
Kilerek7: My też nie mamy tak łatwo, bo CP urwało punkty Arsenalowi, więc łatwo nie będzie, z WHU było ciężko, Leicester to w końcu lider. Norwich i Bournemouth na koniec raczej ok, możemy jeszcze nieźle potracić punkty, patrząc na naszą grę. Arsenal ma o wiele łatwiejszy terminarz, jedynie może przegrać z City, reszta raczej do ogrania no może WBA coś dżgnąć. Trzeba liczyć na potknięcie City z Arsenalem, to będzie mecz życia dla nas, liczę też na Southampton i Stoke. Nawet jeśli jakimś cudem będziemy w Top4 to pozostaje nam modlić się, by MC ani Liverpool nie wygrali pucharów, o ile LFC jest duża możliwość na to, to City raczej nie pokona Realu, a potem Atletico bądź Bayernu, ten zespół się sypie. Trochę Aguero i De Bruyne go trzyma, ale Yaya nic nie gra, obrona średnio, dziś Newcastle mogło wygrać. Wydaje mi się, że tak jak mówił Pellegrini, za szybko ogłoszono Guardiolę trenerem, piłkarze spuścili z tonu i to jest szansa dla nas, ale my nie możemy się oglądać na innych a grać swoje, bo przykre będzie jeśli City bądź Arsenal zgubi punkty a my zamiast to wykorzystać damy ciała.
» 20 kwietnia 2016, 00:29 #21
kckMU: ile razy trzeba Wam powtarzać, że wygranie LE przez Liverpool nic by nam nie przeszkadzało. po prostu 5 drużyn grałoby w LM
» 20 kwietnia 2016, 01:28 #20
dawidlp92: De Gea
Varela Smalling Blind Borthwick-Jackson
Fosu-Mensah Schneiderlin
Valencia Pereira Martial
Rashford
» 19 kwietnia 2016, 23:30 #19
Wave: Coz, problem raczej lezy w naszej grze, nie chodzi o to zeby Arsenal czy City sie popotykalo, bo to zrobia, tyle ze my gramy jeszcze wieksza padake i pewnie pogubimy te punkty. Oczywiscie remisik Srok i City cieszy :)
» 19 kwietnia 2016, 23:14 #18
Domelo: Jeżeli pokonamy jutro CP to będziemy najlepszą drużyną w meczach u siebie. Wiem, że to marne pocieszenie, ale chociaż OT nadal jest w jakiś sposób twierdzą, tylko te tragiczne wyjazdy... :/
» 19 kwietnia 2016, 22:56 #17
2Fast4You: W sumie to jak nie wygramy wszystkiego do końca to nie widzę zbyt dużych możliwości na to Top 4, tylko Arsenal może sfrajerzyć, bo City z rudym to kompletnie inne City niż bez rudego, po cichu liczę że właśnie rzucą wszystkie siły na dwumecz z Realem i następne 2 mecze również bez wygranej, ale to mało prawdopodobne
» 19 kwietnia 2016, 22:42 #16
kckMU: pamiętaj jeszcze o bezpośrednim meczu City z Arsenalem
» 19 kwietnia 2016, 22:44 #15
2Fast4You: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.04.2016 22:50

Pamiętam, ale ciężko mi wierzyć że nie stracimy punktów z Leicester lub WHU więc się to jakby zrównoważy
E: A rudy zmarnował by nawet 3 setki ale to że city z nim to inna drużyna to chyba tylko kretyn zaprzeczy, pzdr
» 19 kwietnia 2016, 22:49 #14
kckMU: tak czy inaczej van gaal wypad
» 19 kwietnia 2016, 22:50 #13
kckMU: Reusik - to był Rojo

sam go nie trawię ale ten jeden mecz w życiu mu wyszedł
» 19 kwietnia 2016, 22:55 #12
2Fast4You: Nie mówię że sam im wygra LM, PL i cholera wie co jeszcze tylko że grają z nim kilka razy lepiej i potrafi zrobić różnicę jak w meczu z Sewillą czy ostatnio z PSG, Nawet Jonesowi się udało nakryć niegdyś Ronaldo więc możemy sobie tak wymieniać, bo dyspozycja dnia bo tamto bo sramto itd itp
» 19 kwietnia 2016, 23:01 #11
Kilerek7: Szkoda, że Newcastle nie wygrało tego meczu, bo było dziś lepsze, gdyby grał od początku Wijnaldum to może by się udało. Szkoda, że w ostatniej akcji durny Hart obronił, jakby lepiej podbił piłkę to by wygrali, ale remis też cieszy bo teraz City ma 5 punktów przewagi, jeśli wygramy z CP to zostaną 2 punkty i wystarczy, że City polegnie 1 mecz i mamy 4 miejsce, oczywiście musimy wszystko wygrywać.
» 19 kwietnia 2016, 22:41 #10
2Fast4You: Właśnie ten jeden punkt by się przydał, bo wtedy przy ewentualnym remisie City i naszym zwycięstwie to oni nas wyprzedzają mając drugi najlepszy bilans w lidze, za Tottenhamem i trochę przed Lester
» 19 kwietnia 2016, 22:45 #9
paniOla: Też myślę, że jakby Wijnaldum grał od początku lub chociaż wszedł wcześniej byłyby większe szanse na bramkę. W tej jednej bodajże akcji, którą miał ładnie wypracował sobie miejsce do strzału. Generalnie jak wiemy ciężko będzie o 4 miejsce, ale nadzieja umiera ostatnia :)
» 19 kwietnia 2016, 23:16 #8
Domelo: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.04.2016 22:42

Aguero 2-metrowy spalony, brawo sędzia za ustalenie wyniku....
» 19 kwietnia 2016, 22:41 #7
2Fast4You: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.04.2016 22:43

Wypatrzenie wyniku, jak skisłem :D
Ajj edytowałeś cfaniaku :( wypaczenie jak coś, pzdr
» 19 kwietnia 2016, 22:42 #6
Domelo: Wiem wiem, ale jestem po kilku małych :)
» 19 kwietnia 2016, 22:46 #5
utdpunx: A tymczasem Newcastle zrobiło świetna robotę, jak jutro tego nie wykorzystamy to będziemy kompletnymi frajerami.
» 19 kwietnia 2016, 22:40 #4
2Fast4You: Kiedyś taki gol w końcówce to była specjalność troszkę starszej drużyny z Manchesteru ;> a nawet United
» 19 kwietnia 2016, 22:26 #3
artix206: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.04.2016 22:17

Wystartowali po ostatni golu, jak po decydującym karnym w Moskwie :D
» 19 kwietnia 2016, 22:16 #2
FergusonGuy: A wiecie czemu?Bo Van Gaal nie rządzi u-21 :)
» 19 kwietnia 2016, 22:00 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.