Herrera: Chcemy dać kibicom powód do dumy

Podopieczni Louisa van Gaala nie mają przed sobą łatwego zadania, gdyż w starciu na Anfield Road ulegli 0:2.

- Jesteśmy Manchesterem United i jeśli Liverpool będzie chciał awansować do ćwierćfinału, to będzie musiał sobie to wywalczyć. Od mojego przyjścia do klubu graliśmy przeciwko nim pięć razy i cztery razy wygraliśmy. Dwa razy spotkanie odbywało się na Old Trafford i zwyciężaliśmy. Uważam, że w tych meczach byliśmy lepszym zespołem, a oni nie czują się komfortowo przed naszą publicznością - powiedział Hiszpan.

- Jutro Old Trafford będzie zupełnie inne. Boisko jest większe, a murawa lepsza. To dla nas nowe wyzwanie, na które jesteśmy gotowi. My zawsze walczymy i musimy zasłużyć na zwycięstwo. Nie można temu zaprzeczyć i dlatego rywale nas szanują.

- Jesteśmy bardzo dumni, ponieważ jesteśmy piłkarzami Manchesteru United. Powinniśmy jednak spisywać się lepiej. W czwartek nadejdzie dla nas kolejna szansa. Kiedy rozegrasz tak słabe spotkanie, nie chcesz zbyt długo myśleć o przeszłości. Liverpool jest naszym największym rywalem w historii. Kiedy gramy u siebie, jesteśmy silniejsi. Mamy tu swoich kibiców, którzy według mnie są najlepsi w Anglii.

- Wiemy, że następny tydzień będzie w dużej mierze zależał od wyniku czwartkowego meczu. Chcemy dać kibicom powody do radości i dumy. Jutro nadarzy się ku temu stosowna okazja. Marzymy o zwycięstwie, które poprawiłoby nastroje wszystkich w klubie - podsumował Herrera.