Będą czystki wśród młodzieży po przyjściu Mourinho?

cantona96: Zwłaszcza, że Rio Ferdinand grał pod van Gaalem

Masiek00: Podpisuje się pod tymi słowami w 100%. Rozumiem, że inni mogą domagać zwolnienia LVG, bo nasza gra lekko mówiąc tyłka nie urywa, ale van Gaal robi co może, aby przywrócić i powinno się bo przynajmniej szanować.

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.03.2016 13:26

Powiem tak:
Nie wiem gdzie Ty to światełko w tunelu widzisz skoro z miesąca na miesiąc notujemy regres. Światełko w tunelu można było widzieć w tamtym sezonie ale mija drugi sezon pracy Van Gaala a my zamiast się do tego światełka przybliżać to się oddalamy.

Już większy potencjał widać było po Moyesie do którego nie było pretensji o styl gry, bo graliśmy jednak ofensywną piłkę. Problemem Davida były braki w obronie spowodowane tym ze nie zrobił odpowiednich transferów. Trudno się dziwic brakiem transferow jeśli dostaje się klub w połowie okienka.

Tener jest rozliczany na koniec sezonu a nie po 3-4 meczach i nie wiem po co ten banalny tekst na końcu. Van Gaal w pierwszym sezonie spełnił oczekiwania ale w drugim oczekiwano od niego co najmniej tego samego. Tymczasem holender przesiedział już u nas dwa letnie okienka a my zamiast martwic się o to kogo posadzic na lawce a komu dac szanse, mamy braki kadrowe i łatamy dziury.

Po przyjściu Mourinho zostanie oceniony po pierwszym sezonie pracy i jeśli wrócimy do LM i będziemy grać jak równy z równym z takimi zespołami jak Liverpool CIty czy Arsenal to dostanie więcej czasu.

Van Gaal natomiast zbiera baty od zespołów z dołu tabeli. Zespołów, które ogrywa każdy a taki Arsenal czy City ładują im 5 bramek w meczu. My przegrywamy z nimi 1:0 a po meczu czytamy ze to był wymagający rywal, ze tamci mieli super doping, ze kontuzje itp. a Wenger Klopp i Pellegrini śmieją się czytając takie bzdury a później ironicznie wychwalają Van Gaala w mediach bo im taki rywal do bicia pasuje.

Teksty że musi minąć trochę czasu to na kanonierzy.pl można pisać gdzie Wengerowi to trochę zajmuje już ponad 10 lat bez mistrzostwa Anglii. Oni tam nie myślą o wygraniu LM czy Premier League tylko o tym żeby w tym LM zagrać i wskoczyć na to 4 miejsce w lidze. Biorąc pod uwagę to że Wenger jest człowiek oszczędny i Arsenal powoli spłaca dług to jest to jakaś sensowna polityka.

U nas płaci się za zawodników/zawodnikom fortunę i oczekuje się od nich walki o 1 miejsce w tabeli i o wygranie LM. Nawet jeśli nie w od razu to chociaż konsekwentne przybliżanie się od tych celów.

Zastanow się więc zanim napiszesz tekst typu "Poszukajcie lepiej mózgów" bo mózg ma każdy ale może to Ci do których to napisałeś są tymi którzy w pore otworzyli oczy.

dockej: On dostaje cały czas wsparcie będąc dalej bossem, dostał wszystko co chciał, a i tego nie potrafi wykorzystać, nie wiem gdzie Ty widzisz światełko w tunelu ? Januzaj też miał stanowić o naszej sile i każdy widzi w jakim jest miejscu. Tulipan sam sobie zasłużył na niesmaczne komentarze, czy to jego eksperymentami, filozofią, czy ciągłym zmienianiem priorytetów. Po prostu się nie sprawdził, przerosło go to zadanie i nie powinien być już naszym bossem.

piter100000: syndicate zastanawiałeś się kiedyś dlaczego Luj jest tak opluwany? między innymi dlatego, że zrobił z nas taki sam cyrk jakim był Real Chelsea PSG i City. tylko te zespoły jeszcze coś sobą prezentują (poza Chelsea w tym sezonie), a my lecimy sukcesywnie w dół. owszem czasu musi trochę minąć, ale dobry trener nie potrzebuje go nie wiadomo ile i dobry trener przy wydaniu ćwierć miliarda funtów zrobiłby maszynę do wygrywania. przykładów jest kilka. Simeone w Atletico nawet jak tracił trzon drużyny to charakteru nigdy i zespół z Madrytu dalej gra bardzo dobrze. Allegri po czystce w lecie kilka miesięcy składał zespół do kupy i poskładał. nie potrzebował prawie dwóch lat. Juve gra coraz lepiej, a nie gorzej jak my. no i Klopp nie wydał nawet złotówki, a Liverpool z jesieni Brendana Rogersa, a Liverpool teraz to jest niebo, a ziemia. van Gaal widzi tylko czubek własnego nosa i nic poza tym. żadne argumenty do niego nie trafiają. wyprzedał całą obronę i nie kupił nikogo po to, żeby grał tam defensywny pomocnik. każdy zawodnik z pola jest cieniem samego siebie. kontuzji jest cała masa, więcej niż kiedykolwiek, a to wina złych przygotowań do sezonu. brak chemii w zespole i jakiegokolwiek zaangażowania to też wina trenera, bo
to trener odpowiada za budowanie ducha zespołu i tworzenie mentalności zwycięzców. van Gaal tylko pieprzy o filozofii i daje kretyńskie instrukcje piłkarzom przez co biegają jak roboty na boisku. długo wierzyłem w Holendra, ale grudzień przelał czarę goryczy. nie chcę kolejnego okienka z van Gaalem, wydanych ponad stu milionów na przeciętnych grajków i oglądania kolejny rok tej samej popyliny

Muuuuuuuuuuu: "Ile kasy wpompował Roman i co w gruncie rzeczy wygrała Chelsea? Trzy mistrzostwa od biedy? Jeden raz Ligę Mistrzów? Puchar Europy? Jak na Romanowe 12-13 lat w Chelsea niewiele..."

jak piszesz takie brednie to może skracaj swoje wpisy stary. Nie lubię Chelsea ale jak uważasz że 3 mistrzostwa, 2 puchary europejskie, kilka pucharów krajowych, kilka 2 i 3 miejsc w lidze na przestrzeni 12 lat to mało to coś jest z tobą nie tak. A ile ty byś chciał? 12 tytułów? Zauważ, że obecnie liga jest dużo trudniejsza niż za czasów SAFa. Wtedy tylko kilka klubów miało kasę a reszta grała kołkami. Teraz takie CP kupuje Cabaya, którego niedawno chciało MU a poszedł do PSG, zespoły z dołu tabeli dokonują zakupów za 10-20 mln gwiazd z innych lig.
Wyciągasz Abramovichowi kasę a zapominasz że ten geniusz, którego bronisz wydał już 300 mln i nie zbudował nic. Mamy najgorzej grający zespół od 25 lat. Takim tempem i talentem dojdziemy do 1mld a ciągle nic nie będziemy grali.

Więc może sam poszukaj mózgu zanim zaczniesz pisać takie bzdury.

Muuuuuuuuuuu: "Manchester Utd jest przesiąknięty Fergusonem"

doprawdy?
Rooney to jedyny zawodnik podstawowej 11tki przesiąknięty SAFem
Carrick ma już mały wpływ na grę MU, Smalling ocierał się o skład ale raczej grał ogony, DDG zdobywał doświadczenia ale prawdziwą grę pokazał dopiero u MOyese i LvG.

My kibice owszem mamy MU w sercach ale dla takich Martiali, Memphisów czy innych Blindó SAF to tylko legenda tak jak dla nas Boniek czy może raczej Górski.

Przydałoby się by obrońcy LvG podali jakieś + jego pracy w MU a nie tylko opluwali wszystkich od bezmózgów tylko dla tego, że mają dość nieudolnych rządów tego Pana. Na 100 ekspertów w TV czy prasie może jest 1, który broni LvG. A mam wrażenie, ze choćby byli piłkarze MU lepiej znają się na piłce niż my na tym forum.

A co do tego przesiąknięcia to chyba dosadnie wypowiedział się ostatnio Scholes. Obecne MU nie ma nic powtarzam NIC z tego co wpajał Ferguson.

I coś mi się wydaje że Paul wie lepiej od ciebie co znaczyło MU SAFa.

walentos: Komentarz zedytowany przez usera dnia 13.03.2016 14:41

bulwers

Nie wiem czy wiesz ale polityka prowadzenia klubu przez Wengera opiera się na nie wydawaniu więcej niż się ma. Co to oznacza? Że klub nie wydaje na zawodników i na ich pensje jeśli nie ma tej kasy na koncie. Po co taka polityka? Wenger jest menadżerem który kontynuuje tradycje Arsenalu o bezpiecznym zarządzaniu klubem i z roku na rok zmniejsza ich dług. Dodatkowo wierzy że kiedyś bańka piłkarskiego świata pęknie a wtedy takim klubom jak Real Chelsea Barca City PSG i ostatnio United będzie groził upadek. Oprócz tego Arsenal w przypadku zaostrzenia zasad Financial Fair Play nigdy nie będzie miał z problemu z transferami natomiast inne kluby może znacząco ograniczyć.

Sam widzisz że Sanchez i Ozil są pierwszymi wielkimi gwiazdami kupionymi za duże pieniądze przez Arsenal. Wcześniej takimi gwiazdami byli Van Persie i Henry ale na nich Wenger nie wydał prawie nic. TO właśnie dzięki temu mimo braku sympatii dla Wengera z strony fanów zarząd nie zwolnił go od 11 lat mimo braku trofeów. Ten gość ma głowe na karku i nie szasta kasą jak jakiś Luj czy Guardiola.

bulwerss: Muuu

Zauwaz tez ze jak ktos nie wyzywa vG od razu jest brany za jego "obronce" przez mniej wiecej takich napalonych hejterow jak ty

Trz: stawia,bo nie ma kto grać, gdyby nie szpital to z tych 14 zagrało by może czterech/pięciu.

dockej: Otóż to ;)

bulwerss: Young..... Moze zaczekajmy az wkoncu zagra jakas dluzsza serie spotkan i wtedy obrzucajcie gow.nem

mcis: mały problem Pogba nie był z naszej szkółki...

mally: Ja czytałem dalej. Lingard to poziom Sunderlandu, a my jesteśmy na tym poziomie.

Domelo: Klub taki jak Manchester United nie zasługuje by być na poziomie Sunderlandu, więc wszelki szrot typu Lingard należy sprzedać.

mally: Ostatnim szrotem nazywany był chyba Clev. I wydaje mi się, że w tym sezonie nie gra on gorzej od Herrery. ;)

wielkifanMU: ,,Realnie patrząc te wszystkie Januzaje, Wilsony, Blacketty, McNaire kariery w MU nie zrobią - chłopcy dostawali szanse ale jej póki co nie wykorzystali. Lingard szansę u LvG wykorzystał ale to piłkarz na poziom Sunderlandu a nie MU (tzn. obecnego MU tak - bo my wlaśnie jesteśmy na poziomie Sunderlandu piłkarsko ale aspirujemy do bycia w LM gdzie trzeba mieć prawdziwych wymiataczy)"

Co do Lingarda to niestety masz stu-procentową rację, to piłkarz niesamowicie ograniczony, który kariery w Manchesterze United robić nie powinien.
Do Januzaja to święty straciłby cierpliwość a na McNairze to ja się niesamowicie zawiodłem. Paddy gra beznadziejną piłkę, nie pamiętam jego ostatniego dobrego występu i to wcale nie dlatego, że gra mało, powinien odejść z Old Trafford jak najprędzej.
Wilsonowi i Blackettowi dałbym szansę jeszcze na wypożyczeniu w Championship, ewentualnie w Premier League bo oni jeszcze muszą coś udowodnić lub potwierdzić swoją niekompetencje do gry w tym klubie.

Rashford i Fosu-Mensah muszą zostać, wkurza mnie natomiast, że po dobrym meczu w Lidze Europy, głupek van Gaal zapomniał o Rileyu, który może grać zarówno na prawej jak i lewej stronie defensywy, to jest zawodnik niesamowicie zdeterminowany i doskonale dośrodkowujący ale van Gaal woli stawiać na Darmiana i Rojo, którzy są kompletnymi niewypałami transferowymi, póki co.

Co do Mourinho to dla mnie nie ma innej opcji. Trzeba dać mu szansę i kontrakt na jak najdłużej.

Ci moim zdaniem nadający się na już do pierwszego składu United:
de Gea, Smalling, Shaw, Martial

... to jest tragedia, byle tylko Shawowi wróciła forma po kontuzji, a Anthony przestał miewać wahania formy.

Depay naturalnie powinien dostać więcej czasu i szans na przywyknięcie do realiów Premier League. Wierzę w niego jak w nikogo innego w tym klubie, ale póki co jest słaby...
W Herrerę też wierzę ale on jest ograniczony pod pewnymi względami i na defensywnego pomocnika kompletnie się nie nadaje, lecz na tego najwyżej wysuniętego z 3-osobowego bloku w centrali. On nie ma ani spokoju w grze, ani talentu do przechwytywania i czytania gry. Lidera drużyny i głównego elementu kręgosłupa z niego nigdy nie będzie!
Mata to jest Mata. Dla mnie fajnie takiego zawodnika mieć w pierwszym składzie, ale to jest kolejny ograniczony zawodnik, trochę nie nadający się do obecnych realiów futbolowych. Niezły rezerwowy, nie będę miał pretensji jeśli Mourinho zrobi z nim co zechce.

Rooneya chciałbym widzieć... w lidze chińskiej, temat tego zawodnika jak dla mnie powinien być już dawno zamknięty.

Sytuacja zawsze jest krytyczna, kiedy drużyna potrzebuje wzmocnień na każdą pozycję (może poza bramkarzem i lewą obroną) nie wiem jak to będzie, ale niekompetencja Woodwarda i van Gaala w przeprowadzaniu transferów i zarządzaniu kadrą doprowadziła ten klub to złego stanu!