W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Wayne Rooney nie wróci do gry na początku kwietnia, jak początkowo sądzono. Anglik może spędzić poza boiskiem kolejny miesiąc po tym jak prześwietlenie wykazało, że z kolanem kapitana United wciąż nie jest wszystko w porządku.
» Wayne Rooney pozostaje poza grą od lutego
Rooney pozostaje poza grą od 13 lutego. Anglik miał wrócić do gry w meczu z Evertonem, który zaplanowano na 3 kwietnia. Rehabilitacja Wayne'a przeciągnie się jednak o kolejne tygodnie.
Rooney nie nosi już ortopedycznej ortezy na kolanie, ale jak donosi dziennik Daily Mirror stan zdrowia kapitana reprezentacji Anglii nie uległ istotnej poprawie.
Na razie udział Rooneya w EURO 2016 nie jest zagrożony.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (21)
Klimaa: LVG może sam sobie dziękować bo doprowadził do takiej sytuacji w której każdy napastnik jest na wagę złota a kolejne kontuzje mocno osłabiają naszą ofensywę.
Ronal: Jak dla mnie to bez znaczenia, bo Rooney był tak samo nieproduktywny jak cała reszta. Przecież to nawet można wyciągnąć tezę, że facet zapomniał jak grać w piłkę albo to wynik naturalnej utraty formy wraz z wiekiem i już pewnego poziomu nie osiągnie, a od rozgrywania piłki to mamy innych piłkarzy. Marcus pokazał więcej niż Rooney przez cały sezon.
Wilson, Keane - nigdy nie powinni zagrać w takiej drużynie dłużej niż kilka minut na obecnym ich etapie. Na pewno nie w meczu ligowym, może pucharowym jeśli zespół by dominował, ale w obecnej sytuacji to szkoda słów. Nie wiem, czy tylko ja straciłem wiarę w Rooneya i jest moim zdaniem wypalony i więcej psuje niż wnosi do gry, czy jednak jestem jakiś niesprawiedliwy itd?
Ronal: Może sobie pogra w Fifę przez ten miesiąc i przypomni sobie jak się gra w piłkę. Może mógłby ze sobą zabrać Younga - chociaż ten to by się musiał uczyć od zera, bo nigdy nie potrafił. :D
2Fast4You: Wy na tej stronie to cierpicie na jakąś demencję starszą albo alzhaimera ? Roo wypadł to był płacz bo formę złapał a teraz marniak już :D powinni jakieś testy na IQ robić przed rejestracją na każdą stronę gdzie można dyskutować, i weryfikacje wieku bo to jest dramat
Sideswipe: Serio? Skąd ten hejt na Rooneya? Rozumiem, Mata, Fellaini, Lingard, Rojo itd. ale Rooney? Diabeł z krwi i kości, jedyny, któremu na boisku się chce i złapał formę w tym roku, często dawał nam zwycięstwo a TERAZ MA KONTUZJE. NIE GRA, nie popełnia błędów. O co Ci chodzi?
JackDaniels: taki z niego diabeł jak ze mnie xd angela merkel xd, za przeproszeniem ten dupek chciał odejść z United do City... i było bardzo głośno o tym swojego czasu.. nie wspominając o paru incydentach ze zdradą żonki, a ostatnimi czasy ma raczej w dupie powrót do swojej dawnej formy, stanowczo gotówka uderzyła do głowy. Nie boli mnie, to że dużo zarabia, choć nie jest tego wart, ale diabłem z krwi i kości można nazwać Cantonę, Giggsa, Butta, Vidica, Ferdinanda, van der sara.. ale nie jego.
JackDaniels: To jest typowy najemnik, tylko w odróżnieniu od di marii przyzwyczajony jest do gry w anglii no i dostaje tyle ile chciał, jakby dostawał pensję fellainiego albo maty napewno poszukałby innego pracodawcy i w dodatku pewnie w wywiadach oczerniłby United i Sir Alexa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.