Van Gaal: Potrzebujemy takiej atmosfery w rewanżu

Gospodarze prezentowali się na boisku dużo lepiej i stawią się na Old Trafford z zapasem dwóch strzelonych goli.

- Muszę przyznać, że Liverpool stworzył fantastyczną atmosferę. Oni grali bardzo dobrze w pierwszej połowie, a my nie byliśmy w stanie poradzić sobie z tą presją. David de Gea spisywał się fantastycznie. Potem był rzut karny, który można uznać za dyskusyjny - powiedział menadżer Manchesteru United.

- Po zmianie stron zmieniliśmy formację i dużo lepiej kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku. Nie stwarzaliśmy sobie jednak sytuacji, a przeciwnicy zdobyli drugiego gola, którego łatwo można było uniknąć. 0:2 to dla nas bardzo trudny rezultat, jednak nasi kibice w rewanżu muszą stworzyć taką atmosferę, jak fani Liverpoolu.

- Obejrzałem powtórkę drugiego gola i podający zawodnik był na spalonym. Kiedy podejmuje się zdecydowaną decyzję przy rzucie karnym, trzeba postępować tak samo w dalszej części meczu. Memphis trzymał zawodnika przed polem karnym i nie spowodował jego upadku kopnięciem. Nie da się jednak tego zauważyć w czasie rzeczywistym. Liverpool zasłużył na gola, jednak mogliśmy łatwo uniknąć utraty bramki.

- Musimy stworzyć podobną atmosferę podczas rewanżu. Potrzebna będzie ciągła presja na rywalu. Dziś robiliśmy to tylko po przerwie, natomiast tego elementu zabrakło w pierwszej połowie.

Holenderski szkoleniowiec został także zapytany o cios łokciem, jaki Marouane Fellaini wymierzył Emre Canowi.

- Nie widziałem tej sytuacji. Fellaini był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Jest mi przykro, że popełnia takie pomyłki. Podkreślam jednak, że nie widziałem tego zdarzenia - podsumował Van Gaal.