Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Van Gaal: Nadal mamy problem z kontuzjami

» 3 marca 2016, 20:59 - Autor: Rio5fan - źródło: ManUtd.com
Mimo czterech zwycięstw z rzędu w trzech różnych rozgrywkach, Louis van Gaal nie zamierza popadać w euforię i zwraca uwagę na sporą liczbę kontuzjowanych piłkarzy Manchesteru United.
Van Gaal: Nadal mamy problem z kontuzjami
» Louis van Gaal nie ma łatwego zadania przy wyborze składu na kolejne mecze Manchesteru United
Czerwone Diabły ograły kolejno: Shrewsbury Town, FC Midtjylland oraz Arsenal w sytuacji, gdy do gry nie było zdolnych aż trzynastu zawodników.

- Musimy iść naprzód krok po kroku. To fantastyczne, że wygraliśmy cztery mecze z rzędu, ale nadal mam bardzo ograniczone pole manewru. Piłkarze stopniowo wracają do gry, lecz przed każdym meczem mam spory kłopot - powiedział holenderski szkoleniowiec.

- Kiedy zawodnicy wracają, nie są w pełni zdrowi. Było to widać choćby w przypadku Marcosa Rojo. Daję rekonwalescentom 20 minut, następnie 50, aż wreszcie 70 i muszę zrobić to na przestrzeni meczów Premier League. Lepiej, kiedy odbywa się to w rezerwach, jednak ja nie mam wyjścia. Ostatnie cztery mecze były znakomite, ale musimy iść krok po kroku.

- Rozegraliśmy już 43 spotkania, a nadal możemy mieć przed sobą kolejnych 20. To daje łącznie ponad 60 meczów. Podczas pracy w Bayernie mój zespół rozegrał 55 meczów, wliczając w to finał Ligi Mistrzów. W ten sposób bardzo trudno jest sprostać oczekiwaniom - podsumował Louis van Gaal.


TAGI


« Poprzedni news
Hodgson: Luke Shaw może pojechać na Euro
Następny news »
Prodl: Byliśmy lepsi niż Manchester United

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (16)


siara93: Za kontuje na pewno w duzej mierze odpowiada Van Gaal, czy mi sie przeyslyszalo, ze w 1 sezonie LvG bylo mnostwo kontzuji, a pozniej nagle jak reka odjął Van Gaal przyznal ze zmnienil podejscie treningowe? Nie mam watpliwosci ze to glownie jego sprawka.

PS. Nie podniecajmy sie ta seria wygranych bo ja wciaz, po za dobra postawa wychowankow Rashforda i Mensah, nie widze zbyt duzo plusow. Pokonalismy pachołków w pucharze ligi, pucharze euro, z arsenalem jak widac obecnie to i Swansea na wyjezdzie potrafi wygrac, z watfordem tez wygrana ledwo, zeby niepowiedziec niezasluzenie. Znowu zejdziecie na ziemie w niedziele
» 4 marca 2016, 14:37 #15
brq: Podstawowe pytanie.. Kto jest odpowiedzialny za to że łapiemy tyle kontuzji ? Lui czy trener przygotowania fizycznego ich zajeżdża ?
» 4 marca 2016, 07:40 #14
ro7: Rok temu było podobnie, to sprzedał zawodników i kadrę zmniejszył... A powiadają, że mądry człowiek uczy się na własnych błędach :D Pisałem tutaj o tym w sierpniu, że w listopadzie/grudniu pojawiają się kontuzje i będziemy mieli problemy. I mamy. Najwyraźniej wiem lepiej od LVG. Przy takich treningach (podobno ciężkich) to czego się spodziewać... Jego wina, taka prawda. Pod każdym względem - treningów i braku dodatkowych transferów.
» 4 marca 2016, 03:31 #13
skywarp: Widzę, że teraz jest cisza na forum, jeśli nie ma kogo hejtować. Gimbusiarnia nie ma powodów do obrażania to siedzi cicho bo sami nic nie osiągnęli nic więcej poza tym, że potrafią siedzieć przed kompem i obrażać wszystko i wszystkich.
Prawda jest taka, że Holender jest zaskoczony taką ilością meczów. Utrudnione ma zadanie przez plagę kontuzji. Pytanie tylko czy jego wina. Wiadomo, że część z tych kontuzji pochodzi z meczów. Spora część z nich wynika z treningów. Pytanie, kto w tej sytuacji zawinił. Trener, ze swoim rozkładem ćwiczeń? Czy może fizjoterapeuci. A może to przypadek losowy? Szkoda tylko, że co roku. Najważniejsze to ustabilizować formę, i cisnąć do końca po puchary, które są nadal w zasięgu.
Poza tym, trzeba zaznaczyć, że w składzie są 3 osoby, które skończyły 30 lat. Carrick, Schweinsteiger i Rooney. Reszta to młodzi gracze, przed którymi jeszcze długa kariera pozostaje. Szkoda, że mało kto bierze to pod uwagę, że jednak w wielu meczach wychodzi brak doświadczenia kadry, a nie jej jakość. Można mówić, że Mata już powinien cisnąć, że Schnederlin czy Smalling z Blindem. Zaznaczam, że szczyt formy to zazwyczaj 27-29 rok życia. Wtedy organizm osiąga apogeum rozwoju. Tak samo wymaganie cudów od Martiala, Depaya czy Januzaja czy McNaira. Ci zawodnicy są na tyle młodzi, że mają prawo mieć wahania formy. Jeśli ktoś uważał, że Depay odmieni o 180 stopni napad United to był w błędzie. To wciąż rozwijający się zawodnik. Dodatkowo wchodzą czynniki zmiany otoczenia, znajomych, języka, kultury. No i pieniądze. Też potrafią w głowie młodej osoby namieszać. Dajmy młodym ze 2 lata. Oni muszą faktycznie poczuć pewność siebie poprzez wspieranie ich, a nie ciągłe najeżdżanie i wywieraniu presji. Wywierać presję można, ale na filarach drużyny tj. Rooney czy Carrick, ale nie takich jak Depay czy Martial.
Ludzie zluzjcie trochę, bo wam żyłki pękną od tego hejtowania. Sir Alex też nie osiągał sukcesów na początku ze swoją ekipą młodzików, a każdy wie do czego z nimi doszedł.
» 4 marca 2016, 00:38 #12
Wave: Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.03.2016 02:35

Ten twoj post to poplatane watki, pisanie glupot, potem swojej racji i obrazanie niawiadomo kogo.

"Prawda jest taka, że Holender jest zaskoczony taką ilością meczów"
W 2gim swoim sezonie na Wyspach?

"Zaznaczam, że szczyt formy to zazwyczaj 27-29 rok życia."
Raczej szczyt mozliwosci zawodnika pod wzgledem fizjologii organizmu, a i to tak nie do konca z tym, dochodza kontuzje, pozycja na boisku i 10ki czynnikow, nie myl tego z forma

"Oni muszą faktycznie poczuć pewność siebie poprzez wspieranie ich, a nie ciągłe najeżdżanie i wywieraniu presji. Wywierać presję można, ale na filarach drużyny tj. Rooney czy Carrick"
Presja w tak duzym klubie jak United zawsze byla, jest i bedzie, trzeba umiec radzic sobie z nia i to nie tylko na boisku, przyklad z brzegu: obecnosc mediow przed domem Rashforda

"Utrudnione ma zadanie przez plagę kontuzji. Pytanie tylko czy jego wina. Wiadomo, że część z tych kontuzji pochodzi z meczów. Spora część z nich wynika z treningów. Pytanie, kto w tej sytuacji zawinił. Trener, ze swoim rozkładem ćwiczeń? Czy może fizjoterapeuci. A może to przypadek losowy?"
Wszystkie mozliwosci wymieniles czy jakas pominales :p

"Najważniejsze to ustabilizować formę, i cisnąć do końca po puchary, które są nadal w zasięgu."
Pewnie ze sa w zasiegu, niedlugo byc moze poodpadamy bo sie mecze z ogorkami skoncza, to juz nie beda. 3 sezon cisniemy po te puchary ze hej :p

Generalnie slabe te wypociny i tyle. Masz przerwana cisze na forum.
» 4 marca 2016, 02:31 #11
Insanity: Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.03.2016 10:06

Wyraziłeś komentarz nie popierając go niczym i uwazasz ciszę za przerwana?
No tak cytowanie kogoś to wypowiedź.
Generalnie bardzo słabe przerwanie ciszy.
» 4 marca 2016, 10:05 #10
Wave: Komentarz zedytowany przez usera dnia 04.03.2016 11:02

Insanity dokladnie temu to mialo sluzyc, ot czytajac za duzo bzdur mozna je troche sprostowac, ze jest to slabe? Tak, ale przynajmniej jest spojne.

btw pod kazdym cytatem masz moj komentarz i tak, to tez jest wypowiedz :p
no offence :p
» 4 marca 2016, 10:59 #9
braku: Wie ktoś co z Valencja,Felainim. Ponoć już trenują od dwóch tyg. a nawet ich na ławce nie było ostatnio
» 3 marca 2016, 23:29 #8
kckMU: Tutaj akurat współczuje poniekąd van Gaalowi, bo mimo tylu kontuzji daje rade przy okazji dając nam bardzo dużo radości z młodzików. Poniekąd, bo jednak nie wiadomo, czy to nie jest wina jego metod treningowych. Ta liczba kontuzji jest absurdalna :|
» 3 marca 2016, 21:52 #7
Karas: jeśli nie było by nowych kontuzji i wracali by kolejno kontuzjowani i wzmacniali skład i rywalizację to wyniki zespołu powinny być coraz lepsze:) w takim obrocie sprawy podium BPL oraz zdobycie LE i FA Cup powinno być w Naszym zasięgu :)
» 3 marca 2016, 21:25 #6
3DG: Wiesz, różnie mogłoby być... Może nie powinno się wiele majstrować przy składzie, gdy zespół w końcu gra przyjemną dla oka piłkę, strzela bramki. Ciężko przewidzieć w jakiej formie będą teraz Valencia czy Young, ale największe obawy mam niestety odnośnie Wayne'a. Jest tylko cieniem siebie sprzed kilku lat, a do tego brakuje mu chyba motywacji. Oby nie tracili już więcej punktów w miarę możliwości, choć będzie niezwykle ciężko patrząc na terminarz: M.C. wyjazd, Everton dom, Tottenham wyjazd, WHU wyjazd, Leicester dom...
» 4 marca 2016, 10:59 #5
Karas: powiem Ci ze osoby wracajace po kontuzji wiadomo nie od razu do pierwszego skladu ale w miare mozliwosci najpierw w roli dobrych solidnych zmiennikow a jesli juz beda mieli forme wyzsza niz Ci obecnie grajacy to do pierwszego skladu ;) wszystko z rozsadkiem ;)
» 4 marca 2016, 11:54 #4
Karas: $ity i Arsenalu :)
» 3 marca 2016, 21:27 #3
adisadi: ja w niego wieze!!bez krytyki
» 3 marca 2016, 21:11 #2
champione2013: czemu w niego atakujesz wieżą ?
» 4 marca 2016, 08:52 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.