W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Juan Mata, który został wybrany najlepszym graczem spotkania przeciwko Shrewsbury Town, podkreślił dobrą grę Manchesteru United, zwieńczoną awansem do szóstej rundy Pucharu Anglii.
» Juan Mata był usatysfakcjonowany po wywalczeniu awansu do ćwierćfinału Pucharu Anglii
Hiszpan zebrał aż 68% głosów w internetowej sondzie klubu z Old Trafford. Przyczynił się do tego z pewnością perfekcyjnie wykonany rzut wolny.
- To wyjątkowe rozgrywki. Wiąże się z nimi wielka historia oraz starcia z bardzo trudnymi przeciwnikami. Uważam, że spisywaliśmy się dobrze od samego początku meczu, co było bardzo ważne - powiedział Mata.
- Nie pozwoliliśmy rywalom zbliżyć się do naszej bramki, a sami stwarzaliśmy sobie sytuacje. Wiedzieliśmy, że Shrewsbury może zagrać z pięcioma obrońcami, więc odpowiednio przygotowaliśmy się od strony taktycznej. Najważniejsze było jednak nastawienie. Byliśmy gotowi na bitwę i ciężką walkę o zwycięstwo.
- Strzeliliśmy dwa gole w pierwszej połowie, a po zmianie stron dołożyliśmy jeszcze jednego. Dobrze wykonaliśmy swoje zadanie.
Niektórzy eksperci wskazywali, że arbiter miał pełne prawo podyktować spalony przy rzucie wolnym Juana Maty.
- Zrobiliśmy to już w Danii. Spróbowaliśmy, ponieważ podpatrzyliśmy tu u Midtjylland. Sędzia stwierdził, że spalonego nie było, ponieważ zaraz po tym, jak kopnąłem piłkę, zawodnicy znajdowali się w jednej linii. Bramkarz nie miał czasu na odpowiednią reakcję.
- Czułem się na murawie bardzo dobrze. Próbowałem znaleźć wolne przestrzenie z piłką. Sądzę, że graliśmy szybciej i bardziej ofensywnie od swoich rywali. Mieliśmy więcej szans na strzelenie gola i co ważne, zachowaliśmy czyste konto. Musimy to wykorzystać w kolejnym meczu - zakończył reprezentant Hiszpanii.
Kaczor5454: Jakie nastawienie? W czym kluczowe? Kluczowa to była odpowiedzialność za to by nie odpaść z zespołem, który nijak organizacyjnie nie może stanąć obok takiego klubu jak MU. Nie ujmując niczego tym piłkarzom, United po prostu mieli obowiązek ten mecz wygrać.
Trolololo: Jeszcze jakiś czas temu ogranie ogórów z III ligi to była normą, którą klub pokroju United odfajkował w kalendarzu i nikt się specjalnie nie rozczulał. Już nie wspominając nawet o tym, że grałyby rezerwy. Dziś zaś doczekaliśmy czasów, gdy wypowiedzi piłkarzy oraz części kibiców po takim triumfie są takie jakbyśmy pokonali rywala do tytułu mistrza Anglii ;/ Trochę smutne...
Rakusz: Jeszcze dzisiaj nie było o Mourinho? A ja dzisiaj Mourinho, Lewandowskiego i jakiegoś Bolka w lodówce znalazłem. Otwieram, a tam na pułkach siedzą.
b90: "Wiąże się z nimi wielka historia oraz starcia z bardzo trudnymi przeciwnikami."
Ohh skończ bredzić. Następny który się podnieca takimi rzeczami bo najnormalniej w świecie jest za słaby by osiągać sukcesy. Van Gaal van Gaalem ale tacy piłkarze jak Mata w tym klubie przyczyniają się do takich wyników a nie innych.
Slawek7: Teraz filozof odtrabi sukces wygra z Dunczykami i jest progres,ciesza sie jakby lige wygrali albo chociaz zwyciezyli z Realem w LM.Wiedza,ze sa gonwo warci wiec ciesza sie ze zwyciestwa z tak marnym rywalem.Bylbym zapomnial ED i LVG WON!!
SkowronUNITED: Nie odrobi... Tego wraku z nazwiskiem Van Gaal nie da sie już uratować.. nie mogliśmy strzelić bramki ogórkom którzy bronią się przed spadkiem w 3 lidze... i którzy nic nie zaprezentowali... Przed meczem myślałem że zaprezentują się jak błękitni... ale się przeliczyłem, dawno nie widziałem drużyny która nie gra dosłownie nic... Marne 3-0 z takimi ogórkami... Tu zeby cokolwiek się ruszyło trzeba zmienić trenera i cierpiliwie czekać na progres.
b90: Dokładnie. I co z tego że wygrali te 3-0 skoro rywal był duchem. Jeszcze te wykończenie akcji na koniec z główki przez murzynka świadczy o zwykłym amatorstwie bo nawet się do strzału głową nie potrafił złożyć, a co dopiero żeby trafił w bramkę. W 3 lidze są drużyny które ogrywały tych ogórków wyżej niż marne 3-0. Z ciut lepszym rywalem znowu by dostali oklep.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.