Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Di Maria: Manchester United to smutne wspomnienie

» 5 lutego 2016, 18:56 - Autor: Rio5fan - źródło: SkySports.com
Ángel Di María zdradził, że chciałby jak najszybciej wymazać ze swojej pamięci nieudany pobyt w Manchesterze United.
Di Maria: Manchester United to smutne wspomnienie
» Ángel Di María nie wspomina dobrze gry w barwach Manchesteru United
Argentyńczyk przybył na Old Trafford po niezwykle udanym sezonie w barwach Realu Madryt, jednak jego przygoda na Wyspach Brytyjskich zakończyła się transferem do Paris Saint-Germain już po jednym sezonie.

- Manchester United to przykre wspomnienie. Rzeczy nie ułożyły się tak, jak tego chciałem. Byłem rozczarowany i to nie pomogło mi się przełamać. Szczerze mówiąc, nie pamiętam już co się stało i nie chcę pamiętać. Jestem szczęśliwy w Paryżu i to jest najważniejsza rzecz - powiedział skrzydłowy.

- Każdego dnia czuję się lepiej zintegrowany z zespołem, klubem oraz miastem i to ma odzwierciedlenie w moich występach. Wiem, że nadchodzące mecze przeciwko Chelsea zdecydują o wielu sprawach. Każdy postrzega nas jak faworytów, lecz my mamy inne spojrzenie.

- To Chelsea, zespół, który dysponuje bardzo silnym składem oraz zawodnikami, jakich chciałby mieć każdy klub w Europie - podsumował Di María.


TAGI


« Poprzedni news
Sytuacja kadrowa przed meczem z Chelsea
Następny news »
Wayne Rooney najlepszym piłkarzem stycznia

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (41)


Michal88: sam jesteś smutny maly argentynczku,klamal ze dobrze się tu czuje i ze jest szczęśliwy....i po co takie rzeczy opowidac skoro to nie prawda? czy on mam poziom myslenia dziecka na poziomie gimnazjum? nie wiadomo może nawet w gimnazjum się tak nie oszukuja
» 6 lutego 2016, 11:01 #24
MU1212: Szczur, zdrajca i niewypał w jednym
» 6 lutego 2016, 10:02 #23
Gallacher: Zgrupowanie reprezentacji Argentyny:
Di Maria do Rojo: Co słychać w United ?
Rojo do Di Marii: A nic nowego,dalej wdrażamy filozofię Van Gaal'a
Di Maria do Rojo: A ktoś tam pytał o mnie lub wspominał ?
Rojo do Di Marii: Tak !
Di Maria do Rojo: A kto ?
Rojo do Di: Ten, co ponoć chciał okraść Twój dom.
» 6 lutego 2016, 02:00 #22
Sylverstone: widac bylo potencjal w pierzwszych meczach lecz pozniej przygazl , i moim zdaniem jest to w dużej mierze jego winna na boisku gral tak na okolo 50% swoich mozliwosci (glupie straty , niecelne podania , zle ustawianie ) pewnie planowal wyjazd do paryza .
» 5 lutego 2016, 22:13 #21
Domelo: Nikt tu nie chce grać.
» 5 lutego 2016, 21:59 #20
w124amg: co za sączysmark, dalej waży 45kg?
» 5 lutego 2016, 21:38 #19
Hazelos: Jak można zwalać wszystko na LvG? Rozumiem, że napewno nie wykorzystywał jego potencjału w 100%, lecz zawsze miał wsparcie w kibicach. Mówił, że zostanie na kolejny sezon a tu klops. Uciekł i tyle. Grajek świetny, przydałby się w ostatnich meczach gdy biliśmy głową w mur. Szkoda, że charakter ma słabszy niż gra Valencii lewą nogą.
» 5 lutego 2016, 21:31 #18
Robo1986: Angel Ty również jesteś smutnym wspomnieniem.......
» 5 lutego 2016, 20:53 #17
artix206: Di Maryja smutna pipeczka, nie mial jaj do walki o swoje, nie szanuje takich płaczków, cieszę się ze odszedł.
» 5 lutego 2016, 20:41 #16
UrbannLegend: Sssssnake.
» 5 lutego 2016, 20:40 #15
grzesznik83: Z jednej strony dobry grajek a z drugiej okazał się za cienki na najlepszą ligę świata hee !!....
» 5 lutego 2016, 20:31 #14
VaultBoy96: Manchester United: Di Maria to smutne wspomnienie.
» 5 lutego 2016, 20:30 #13
Krystiano98: Powinni cos takiego napisac.
Przykro nam, ze Angel okazal sie zbyt slabym pilkarzem na tą ligę, mimo wszystko dziękujemy za podanie do Juana.
» 5 lutego 2016, 20:46 #12
Krystiano98: Depay za dużo gwiazdorzy, broniłem go, ale bez przesady...
» 5 lutego 2016, 20:47 #11
simsonson: Nie ma co się denerwować, to wina Van Gala, że ma takie złe wspomnienia. Pod okiem innego trenera grałby pierwsze skrzypce, jak na początku gry w Manchesterze. Ale pod okiem Van Gala, każdy nowy piłkarz gra piach po 3 meczach wyjątkiem Martiala.
» 5 lutego 2016, 20:08 #10
suuchy: Szczurek u Nas nic nie pokazywał. Przewracali go bez faulu piłkarze "bez żadnego nazwiska" a gwiazdora to zabolało, że w anglii na jego symulki nikt sie nie nabierał. Jak dla mnie przeciętny piłkarz Nani w formie go nakrywał czapką
» 5 lutego 2016, 20:04 #9
Krystiano98: Komentarz zedytowany przez usera dnia 05.02.2016 20:18

Z początku dobrze grał, ale że odszedł, to już gówno warty, nie?
I też go nie lubie, ale bez przesady, jest bardzo dobry w grze.
» 5 lutego 2016, 20:17 #8
suuchy: haha ciekawe gdzie on dobrze gra, z kontry w realu mu wychodziło bo był skrzydłowy. Myślałem, że to klasa światowa ale jednak zwykły ponadprzeciętniak
» 6 lutego 2016, 09:57 #7
Krystiano98: No i wychodzilo mu. Porownujesz do Naniego? Kiedy on ostatnio byl w formie? Zwykly sredniak i tyle :ad
» 6 lutego 2016, 13:53 #6
cieciur: Złym wspomnieniem to ty jesteś...
» 5 lutego 2016, 19:45 #5
Bossicky: Ubolewam, że odszedł przydałby się w tym sezonie jak nikt inny... ale nie było mu po drodze z Van Dzbankiem.
» 5 lutego 2016, 19:18 #4
Matejko: Szmaciarz potraktowal Manchester United jak ostatnie g*wno, a ty i tak bedziesz zwalal wine na LvG. Szans dostal od groma, nikt go po pierwszym nieudanym sezonie nie skreslal, a on wypial sie na klub, trenera i kibicow. W d*pie go mam i zycze mu jak najgorzej, a tobie radze wyciagnac glowe z tylka i przestac spuszczac sie nad tym szczurem.
» 5 lutego 2016, 19:18 #3
jassaj: Z wzajemnością z wzajemnością :) Ty też jesteś dla nas przykrym wspomnieniem
» 5 lutego 2016, 19:03 #2
DevilFan: Nigdy więcej tego typu piłkarzy w United błagam
» 5 lutego 2016, 19:02 #1
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.