W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Louis van Gaal nie krył rozczarowania po porażce Manchesteru United z Wolfsburgiem (2:3), która wyeliminowała Manchester United z Ligi Mistrzów.
» Louis van Gaal nie był do końca zadowolony z pracy arbitra w Wolfsburgu
Holenderski szkoleniowiec miał jednak kilka zastrzeżeń do pracy arbitra, który unieważnił jednego z goli strzelonych przez Czerwone Diabły.
- To był szalony mecz. Zdobyliśmy gola, który został anulowany. Stwarzaliśmy sobie dobre sytuacje, podobnie jak Wolfsburg. Rywale potrafili zdobyć bramkę dwie minuty po naszym trafieniu. To samo dotyczyło drugiej bramki. Mieliśmy szansę wygrać i walczyliśmy o trzy punkty. W dziesiątkę nie mogliśmy zrobić więcej, niż zrobiliśmy - powiedział Holender.
- Strata bramki tuż po zdobyciu gola jest dziwna, ale to się zdarza. Wystarczy poprzeć na mecz w Eidhoven, gdzie PSV wyszło na prowadzenie dziesięć minut po stracie gola. Taki jest futbol.
- Można powiedzieć, że byliśmy faworytami, ale cała grupa była bardzo wyrównana. Praktycznie wszystkie spotkania kończyły się jednobramkową różnicą. Zarówno w Eidhoven, jak i dziś, byliśmy świadkami decyzji sędziego, które nie były dla nas pozytywne. W wyrównanej grupie takie rzeczy mogą się zdarzyć - dodał menadżer Manchesteru United.
- Kiedy asystent sędziego uznaje bramkę, a następnie zmienia zdanie, ponieważ podchodzi do niego kilku piłkarzy Wolfsburga, to jest to dziwne w mojej opinii. Nie sądzę, by Juan Mata przeszkodził bramkarzowi. Piłka zmierzała w kierunku bramki i Mata nie mógł jej dosięgnąć.
- Nie myślałem jeszcze o Lidze Europy. Jestem rozczarowany, podobnie jak moi piłkarze. W lidze chcemy pokazać swoje umiejętności i takie spotkania nie mogą nam się już przytrafiać - podsumował Louis van Gaal.
panlemon: Oczywiście LvG rozprawia o nieuznanym golu, szukając w ten sposób usprawiedliwienia. Przyczynę powinien widzieć w grze. Dla przykładu zacytuję wypowiedź Kloppa po porażce LFc z Newcastle, gdzie prawidłowy gol dla LFC nie został uznany przez sędziego: "- Zdobyliśmy bramkę, ale jako, że nie graliśmy dzisiaj dobrze, sędzia liniowy pomyślał cóż, nie możecie zdobywać tak pięknych bramek jeśli gracie takie gówno!''. Owszem wypowiedź z typowym dla JK poczuciem humoru, jednak zawiera jasne stwierdzenie, że to gra, a nie cokolwiek innego: sędzia, brak szczęścia, zła murawa, wyrównane zespoły itp. była przyczyną porażki. Niestety :/
dlabigt23: czyli jestesmy na poziomie CSKA PSV i Wolfsburga hahaha dobrzeee ! W lidze Europy nie trzeba bedzie dlugo czekac na przykry mecz bo to moze sie juz stac w 1/16 jak zagramy z kims ala rubin kazan hahaha ! I prosze was kibice nie osmieszajcie sie ze mozemy wygrac Lige Europy bo i tak nie dojdziemy nawet do 1/4 tak jak mialo to miejsce pare lat temu z Bilbao :) Wystarczy ze trafimy na taka Valencie
ro7: Ja uważam, że to był jeden z najlepszych naszych meczów od dawna, fajnie było w końcu oglądać walkę od linii do linii. Dziś mieliśmy po prostu pecha - wiele strzałów i sytuacji a ich bramkarz cudował, do tego te kontuzje... Ten mecz zapamiętam mimo porażki, te poprzednie po 0:0 to raczej nie bardzo. Szkoda, ze odpadliśmy. Ale ta edycja LM była dla nas bardzo pechowa od początku (Shaw) do końca...
69eyes: Prawda jest taka, że kiedyś wygralibyśmy tą grupę z 10 pkt przewagą a teraz odpadamy w komicznym stylu, chyba nikt nie był w stanie przewidzieć 2,5 roku temu, że nastanie taka bryndza.
czapens: już od dwóch lat widzę tą zależność : jest mecz o na prawdę dużą stawkę i dopiero wtedy zawodnicy zaczynają grać na 100%. Mianowicie nie odpuszczają, robią wślizgi i zapierd...ją za piłką do ostatniej chwili. Widać że CHCĄ wygrać mecz i robią wszystko by cel osiągnąć.
Czemu nie możemy grać tak co tydzień ?!
Idę o zakład, że kolejny mecz z B'mouth to będzie znowu mecz nudny, bez walki, 70% posiadania piłki i Bóg jeden wie kto wygra.
Szilk: Prawdziwi kibice mają obowiązek reagować jak dzieje się źle w ich ukochanym Klubie! . Dzisiejszy mecz to nie jest wypadek przy pracy - tylko wynik ciągle pogłębiającego się kryzysu w zespole i braku odpowiedniej reakcji ze strony Van Gaala.
Marnotrawi nie tylko kasę, ale też prestiż Klubu, który przez tyle lat był budowany na całym Świecie, a to są straty nie do odrobienia.
Szilk: Gdyby miał honor oddałby się do dyspozycji Zarządu, ale ten bufon tego nie zrobi bo tylko kasa się dla niego liczy, a nie wynik . On ma na wszystko wyje bane - byle do emerytury.
grzeho16: ,,Zagraliśmy bardzo słabo, Przepraszam wszystkich kibiców za to że nie wyszliśmy z grupy.,,
Czemu nie usłyszymy czegoś takiego.
A nie gadka w stylu ,, nieuznana bramka , wyrównana grupa,,
uzil25: Było dobrze, dziś nawet bardzo jak na nasze standardy, nawet za czasów SAFa graliśmy dużo dużo gorsze mecze... ostatnio z West Hamem również było w porządku jednak nie czarujmy się jesteśmy słabi, liga angielska również. Problem jest bardzo złożony od wydawania grubych milionów na młodzików, a następnie ich pensje po to co się dzieje w naszym klubie już 2-3 lata przed odejściem SAFa...
Trzeba to wszystko uporządkować i wziąć się w końcu do roboty bo inaczej będziemy się musieli pogodzić z wyrzucaniem nas z grupy przez VFL, PSV i CSKA!! Szkoda i ta świadomość, że czeka się na wznowienie LM w lutym bez MU, znów... ehhh. Trudno. Jesteśmy skazani na ten klub jak i na ten kraj tak więc wytrzymamy i przeżyjemy wszystkiego trudy... GGMU!!
Fenek: Nie spodziewałem, się że Holender wyjdzie i przyzna się, że jest słaby a MU dostosowuje do swojego poziomu. Ale prawdę mówiąc po prostu powiedział to co zwykle. Takie mecze nie mogą nam się powtórzyć, było ciężko, z każdym gra się ciężko, każdy jest dla nas wyrównanym rywalem itp.
dominikMU: Luj to jest KOMPROMITACJA odpaść w takiej grupie i nie ma co się zasłaniać sędzia nie rozumiem jak można wpuścic Powella który nie zagrał u niego ani minuty, i zmienić najlepszego Mate może kontuzje ale na ławce był Young jeszcze...
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.