uzil25: Wszystko piękne powiedziane... to co mówił Neville może nie mija się z prawdą ale naprawdę gramy już tyle taką padakę, że nie da się tak dłużej. Osobiście chętnie zobaczyłbym Ancelottiego, Simeone albo Kloppa u nas. Dwóch jest nie dostępny więc zostaje Włoch chyba, że Guardiola będzie do wzięcia.
Jest jeszcze opcja Heynkesa, który z tego co pamiętam miał wrócić z emerytury. Jest parę opcji bo z tym panem Louisem van Gaalem nic nie wygramy a jeśli nawet to w katorgach.
Rok temu już graliśmy bardzo dobrze po okresie zimowym a teraz znów padaka bo musi mieć ten swój jeb balans i filozofię gdzie gracze boją się ryzykować a jeśli to robią to tracą miejsce w składzie jak Herrera, który ciągnął nam grę w zeszłym sezonie a inni jak tragiczny Roo mają miejsce w składzie na siedząco... to jest żenada.
Gdy zaczęliśmy grać rok temu 4-3-3
Valencia-Smalling-Jones-Shaw/Blind
Herrera-Carrick-Fella
Mata-Roo-Young
Wyglądało to tak jak powinno wyglądać a teraz kompletna klapa :/ czemu do tego nie wrócimy, był tam polot i szybka, kombinacyjna gra a teraz nic...
Tego się nie da oglądać. Chcemy Bale'a i Ronaldo jako długoterminowe cele transferowe a teraz goście nic nie grają. Naprawdę nie będą robić nam różnicy tak jak tego wymagamy bo my potrzebujemy kreatorów jak Marthial i jednocześnie graczy robiących różnice a oni muszą być obsługiwani przez innych. Już mamy problemy z tworzeniem sytuacji dla Roo a nie robić na Crisa, który będzie płakał i się przewracał gdy nie strzeli w co drugim meczu gola... ten plan, te transfery będą kolejnymi nie wypałami. Gramy atakiem pozycyjnym w linii obrony więc gdzie będzie miejsca dla Bale'a i Ronaldo, którzy bazują na szybkości i kontrach.
Podajemy wszerz i w tył a nie do przodu i to jest dominacja? Ja temu panu podziękuję...