W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
David de Gea przyznaje, że nie zamierza rozpamiętywać nieudanego transferu do Realu Madryt z ostatniego dnia letniego okienka transferowego. Hiszpan skupia się tylko i wyłącznie na grze w Manchesterze United.
» David de Gea przyznaje, że nie zamierza rozpamiętywać nieudanego transferu do Realu Madryt z ostatniego dnia letniego okienka transferowego. Hiszpan skupia się tylko i wyłącznie na grze w Manchesterze United. Bramkarz jednocześnie dziękuje wszystkim w United za wsparcie w tym trudnym okresie.
- Jestem facetem, który lubi zostawić za sobą złe i trudne momenty. To był dla mnie ciężki okres. Trzeba iść naprzód i dalej ciężko pracować - mówił De Gea w rozmowie z Canal Plus.
- To proces nauki, który funduje ci futbol. Takie chwile sprawiają, że rośniesz i dorastasz. Takich rzeczy można nauczyć się w świecie piłki nożnej. Trzeba ciężko pracować i starać się być lepszym z treningu na trening.
- Zawsze czułem wsparcie kolegów z drużyny i pracowników Manchesteru United. Wszyscy, którzy tu pracują szanują mnie, próbują mi pomóc i jestem im za to bardzo wdzięczny - zakończył bramkarz Czerwonych Diabłów.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (67)
mikifiki: A tak na marginesie -
widziałem dzisiaj w jednym z poczytnych magazynów dla Panów zdjęcie wybranki Davida z podpisem, że to dziewczyna bramkarza Realu. Niektórzy, jak widać, DDG już dawno sprzedali :)
mikifiki: Magazyn Logo, nie wiem, czy najnowszy numer czy jakiś starszy. W kawiarni mi to w ręce wpadło to przejrzałem. Ale w sumie jest tam też ciekawy przewodnik po Irlandii, więc warto przeglądnąć ;)
Diabelred:Komentarz zedytowany przez usera dnia 09.10.2015 01:30
Abrakadabra,
A dziwisz im sie? W ostatnich latach za trenera mieli Hodgsona, Dalglisha, Rodgersa. Taki Klopp to jest dla nich ogromny progres i nadzieja na lepsze jutro. Zobaczymy jak Niemiec poradzi sobie w Anglii. Sam jestem ciekaw ile Klopp bedzie w stanie wycisnac z ich mocno przecietnej na ta chwile kadry.
Ancelotti bylby najlepszy doswiadczony, do tego zna juz realia ligi. Niestety raczej watpie, zeby pozostal dlugo bez pracy. Co do Simeone to niezwykle ciezko bedzie wyrwac go z Atletico. Z tego co czytalem, to niby probowalo juz City no i nie udalo im sie Po van Gaalu trzeba sie spodziewac podobnej posuchy wsrod dostepnych klasowych menago jaka byla kiedy odchodzil SAF.
Porownujac sklad LFC z zespolami z top4, to ich kadra jest przecietna, co jak czytalem niedawno nawet duza czesc kibicow LFC to przyznaje. Wystarczy sie zastanowic kto z ich skladu u nas czy w Arsenalu(do City czy Chelsea juz nawet nawet nie porownuje, bo te zespoly kadrowo wygladaja najlepiej w PL, pomijajac tragiczna forme Chelsea, ktora wiecznie trwac nie bedzie) gralby w podstawowym skladzie. U nas z ich kadry widzialbym tylko Coutinho, Sturridge'a(jesli ten bylby dluzej zdrowy o co tak naprawde ciezko patrzac na to, ze od odejscia Suareza Anglik znacznie wiecej sie leczy niz gra) no i ewentualnie jeszcze Clyne'a.
bulka1986: Puchaczeue - dokładnie sobie to samo pomyślałem oglądając wczorajszy mecz i nie wiem jak inni mogą tego nie widzieć... gra MU przy polskiej reprezentacji (nie wierzę, że przyszło mi to pisać) to flaki z olejem. Nasi mają więcej zaangażowania, ochoty do walki i przede wszystkim biegają i wysuwają się na pozycje... jakich czasów doczekaliśmy LOL
piter100000: nie tylko Ty. grają szybciej i mniej przewidywalnie. też nigdy nie sądziłem, że do tego dojdzie. jeszcze 3 lata temu, gdyby ktoś coś takiego powiedział to bym się posikał ze śmiechu. dziś to nie wiem, czy się śmiać czy płakać
cropps: Nawałka do zmiany? Chcesz głupka Smude i smutnego Waldemara? Reprezentacja gra w końcu jak drużyna. Nie gra wybitnie, bo nie ma takich piłkarzy, ale widać w końcu zespół.
cropps: Wcześniej było jeszcze gorzej. W tych eliminacjach nie grają źle. Ale nie oszukujmy się, podporą reprezentacji są teraz: bramkarz, Glik, Krychowiak, Lewy i poziom trzyma Milik. Błaszczu i Piszczek wracają po kontuzji i już raczej najlepsze lata mają za sobą. Inni jak: Pazdan, Mączyński (o dziwo zagrał dobrze), Grosik coś tam szarpał, a Rybus nie jest LO. Jak na tą kadrę, gra nie jest taka zła.
Hoodys: A ja nie. Mamy trenera bardziej doświadczonego, bardziej utytułowanego, który jest bardiej respektowany wśród mediów i piłkarzy niż Klopp. Zresztą taka 1 statystyka
Klopp ma 47 lat i nie wygrał LM jako trener
van Gaal wygral LM w wieku 44 lat mając w składzie samych wychowanków których wyszukał. Zresztą inna sprawa, że ja nie pamiętam, żeby van Gaal przez kilka kolejek znajdował sie na ostatnim miejscu w tabeli z jakąkolwiek drużyną, ale moge sie mylić
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.