xiondz: @ Diabelred
"Mata, Silva, Hazard, Oscar, Aguero i wielu innych" poradziło sobie w PL.
Ja wiem. I ja wcale nie napisałem że Messi NIC by u nas nie osiągnął... napisałem przecież:
"Ja nie twierdzę że Messi niczego by w naszej lidze nie osiągnął. "
Mi chodziło o to że liga angielska jest lepsze i trudniejsza niż liga hiszpańska i gdyby Messi trafiłby do naszej ligi to na pewno nie miał by takich rezultatów jak w ma w Hiszpanii. Nie zdobywałby tylu bramek, nie zdobyłby tyle razy ligi mistrzów, nie zdobyłby tyle razy "złotej piłki" itp itd.
Dalej piszesz:
"Messi strzelal nam bramke w kazdym z finalow LM, gdzie przeciez na obronie gral najlepzy duet obroncow na Wyspach Vidic - Rio, ktorzy ani go
wtedy nie polamali, do tego dwa razy go nie upilnowali."
LOL. No właśnie. Zagrał z nami 2 mecze. Tylko dwa mecze w przeciągu całego sezonu. A teraz wyobraź sobie co by było jakby taki Messi trafił Do np. Man City... i musiałby rozegrać w lidze angielskiej te 40-50 meczy w sezonie (licząc ligę i puchary angielskie) Wiadomo, każdy napastnik w końcu strzeli bramkę i "ucieknie" jakiemuś obrońcy ale dalej zdania nie zmienię. Messi miał by o wiele gorsze wyniki/rekordy/średnie w naszej lidze niż wykręca w lidze hiszpańskiej. Poza tym część z rekordów które wyśrubował Messi to w pewnej mierze zasługa Xaviego i Iniesty którzy całe lata grali na Messiego...
@ qwe123qwe
lolku jestem starszy od twojego ojca więc jeśli piszę że jestem fanem MU od 27 lat to tak jest bo nie widzę powodu abym miał tutaj zawyżać lub zaniżać "staż" i to od jak dawna kibicuje MU.
Do 99% argumentów i stwierdzeń na tej stronie można przypiąć łatkę "to nie poparte żadnymi faktami" Poza tym tego co napisałem (że Messi byłby u nas bardziej kontuzjogenny) nie da się zweryfikować ani też w 100% potwierdzić ANI zaprzeczyć bo do tego nie doszło i nigdy nie dojdzie bo Messi nigdy ligi nie zmieni (nawet jak jakiś szejk zaoferuje mu pensję 10mil euro/miesiąc) to on nie opuści Barcy bo sam dobrze wie że tylko tam się sprawdza. Jakby nie bał się zmiany klubu to postąpiłby tak jak 99% piłkarzy którzy jeśli w jakimś miejscu zdobyli wszystkie puchary to zmieniają klub aby w innym miejscu się sprawdzić i też coś zdobyć.
Messi się boi więc klubu nie zmieni.
@ Muuuuuuuuuuu
jw. Messi grał przeciw MU i Chelsea no fakt. to raptem powiedzmy 4 mecze w sezonie??(mecz i rewanż z każdym z tych klubów). Jakby trafił do naszej ligi to co kilka dni musiałby się mierzyć z klubami i zawodnikami dużo lepszymi niż te z Hiszpanii.
A co do wypowiedzi SAFa to on takiego wywiadu nie udzielił wtedy gdy CR7 był u nas, on użył takich sformułowań jakiś rok po zakończeniu pracy managerskiej więc wtedy miał gdzieś czy CR7 będzie płakał po jego wypowiedzi czy nie i powiedział to co myśli i poprostu wyraził swoje zdanie na podstawie swojej wiedzy i doświadczenia... a skoro on (SAF) oszlifował talent CR7 i nie raz i nie dwa MU pod wodzą SAF'a musiało grać przeciw Barcy z Messim w składzie to chyba on wie i zna się lepiej niż jakaś paczka dzieci FIFY i innych Januszów futbolu z DP.
Podważania takiego autorytetu już samo w sobie świadczy o waszym poziomie wiedzy i inteligencji.
@ qwe123qwe
Zagranie w np 36 meczach z rzędu to nie jest jakiś totalnie unikalny i niepowtarzalny wynik. (w 2010 Javier Zanetti ustanowił rekord rozgrywając 137 mecz z rzędu (!!) w barwach interu) i co wy na to? miłosnicy messiego??
Wracając do tematu...średnia 1 bramka na mecz już jak najbardziej zasługuje na pochwałę...ja nie odmawiam Messiemu talentu. Ja twierdzę że Premier League NIE DAŁ BY RADY zagrać 38 meczów z rzędu w pełnym wymiarze godzin i w każdym meczu strzelić 1 bramkę... Właśnie o to mi chodzi... Messi bryluje w lidze hiszpańskiej.. bo ta liga jest słabsza niż nasza... i ten kto twierdzi inaczej (że PL nie jest najsilniejszą liga na świecie) jest ignorantem.
A to że akurat w tym sezonie w lidze mistrzów jest aż 5 zespołów z ligi hiszpańskiej nie czyni od razu z automatu z ligi hiszpańskiej tej najlepszej.
Poza tym...dziecko... daruj sobie określenia (nadużywane przez gimbusy nałogowo grające w PES i FIFE które całą futbolową wiedzę opierają na tychże właśnie grach) w stylu "Messi jest Bogiem futbolu"... Ani on ani Pele ani Maradona ani nikt inny kto był ani nikt inny kto sie w futbolu kiedyś pojawi nie zasłużył i nie zasłuży na takie miano...
Bóg jest tylko jeden i jest wszechmogący. Messi NIE JEST wszechmogący. jeszcze nie widziałem aby Messi sam wszedł na boisko i zagrał przeciwko 11 graczom i wygrał (strzelił hattricka i nie stracił bramki... LOL ) ^^
Porzucam ten wątek.
Amen.