Romero ma nadzieję, że De Gea zostanie w United

jassaj: wiesz co pewnosci to on nie ma , a jakby real sie wycofał uznając ze 35 mln to za dużo to "United uziemiło by go" nie na rok a na 3 lata więc nierealna opcja , jak podpisze to dlatego ze chce zostac ale chyba nadziej na to nie ma sensu sobie robic

romario11: dlatego nie bedzie chcial grac trenowac nadal bedzie buntowal sie az klub powie idz w pierunku ty diable jeden

welllone: Był bezrobotny nic dziwnego, że odpowiadała by mu nawet rola rezerwowego w United. To, że teraz gra to po części odrobinę zbieg okoliczności czy tam pomyłek jakie popełnił Valdes i DDG.

shakal18: Synku nie masz zielonego pojęcia o United i zawodnikach więc zamknij morde i nie podskakuj bo za cienki w uszach jesteś. Wynocha leszczu z tego portalu

szabo1878: widze, ze z toba nie mozna prowadzic dyskusji na poziomie. nie zamierzam kibicowac city, kocham United i podejrzewam, ze mam duzo wieksze pojecie o naszej druzynie niz ty "leszczu".

PS czyzbys zglosil moj komentarz? brawo...

szabo1878: a co ma to co osiagnalem w zyciu do nazywania Romero sredniakiem? moze to nie byo jasne, ale nazywajac Romero sredniakiem mialem na mysli czysto pilkarska strone.

nie wiem jaki jest Romero, nigdy go nie poznalem, ale pilkarzem jest MOCNO srednim.

PS.i nie musze czegos osiagnac w zyciu, zeby oceniac umiejetnosci pilkarzy.

cantona96: No już, wyszumiałeś się?

Diabelred: No przyjscie ze slabej Sampdorii gdzie byl tylko zmiennikiem do jednego z najlepszych klubow na swiecie( gdzie w przypadku odejscia De Gei w tym okienku pewnie zostanie numerem 1 na ten sezon, bo jakos cicho sie zrobilo o potencjalnym nastepcy DDG) faktycznie mozna porownac do trafienia szostki w lotto.

szabo1878: @cantona96 o co ci chodzi? jak sie nie zgadzasz ze mna, to napisz swoje zdanie.

ale nie ty oczywiscie musisz napisac "no juz wyszumiales sie" bo lajki za blyskotliwy hejt musza sie zgadzac.

cantona96: Komentarz zedytowany przez usera dnia 19.08.2015 19:18

To Ty hejtujesz i powielasz komenatarze, które już się pojawiły na temat tego zawodnika na tym portalu. Póki co to nie zauważam w jego grze średniactwa, ani tak naprawdę nie miał okazji się wykazać z lepszym rywalem. Poczekajmy, a czas zweryfikuje jego zdolności. Sredniakiem to jesteś w odbijaniu piłeczki w kierunku oponenta.

shakal18: Chłopcze idź ''kibicować'' do The Citizens bo tam potrzebuja takich Leszczyków i nie pisz że ktoś jest średniakiem bo facet grał w finale mistrzostw świata w topowej reprezentacji

szabo1878: @cantona96 poczekamy, zobaczymy. ciekawe co powiesz jak spartoli cos w kilku wazniejszych meczach. nie zauwazasz w grze jego sredniactwa, bo tak naprawde nie byl jeszcze wyprobowany.

@shakal18 nie mam zamiaru kibicowac city. a co do tego, ze gra w dobrej reprezentacji - poszukaj sobie liste bramkarzy z argentynskim paszportem to zobaczysz czemu Romero tam ma pierwszy sklad.

i do was obu: rzuciliscie sie na mnie jakbym napisal ze wam matki pomorduje, czyli mam rozumiec, ze wy nigdy nie nazwaliscie zadnego pilkarza United sredniakiem? Cleverley, Anderson, Evans? ktokolwiek? jestem pewien, ze to kiedys zrobiliscie, wiec o co teraz macie problem?

napisalem prawde, jest sredniakiem. jesli zostanie z nami dluzej i pokaze wysoki poziom to przyznam sie do bledu, lecz w tej chwili zdania nie zmienie, bo widzialem kilka jego meczow, do tego grzanie lawki w Sampdorii mowi samo za siebie.

kocham United, ale to nie znaczy, ze bede patrzyl na naszych pilkarzy przez rozowe okulary.

czekam na jakies konkretne komentarze, z argumentami i przykladami, a nie na (zawsze popularne) "to idz kibicowac city".

kilgor: Wilfredo Caballero. Mówi ci to coś? Aktualnie 2. Bramkarz City, ale przez kilka lat podstawowy bramkarz Malagi, ale Romero to nadal jedyny ArgentyńArgentyński bramkarz i do tego sredniak

cantona96: Jak popełni kilka błędów to jeszcze będę musiał porównać grę z meczów, w których tych błędów nie popełniał. Jeszcze nie widziałem bramkarza bez błędu, czy to Courtois, de Gea, Barthez, Lehmann. Andersona nigdy tak nie nazwałem, po prostu zmarnowany potencjał na własne życzenie, Evans przestał się rozwijać, a Cleverley za słaby na United i nigdy nie powinien był grać, ale oni zagrali więcej niż trzy mecze i można było ich oceniać na dłuższą metę, a na tak krótkim dystansie to możesz sobie ewentualnie pomarzyć o krytyce. Dlaczego nie można mu życzyc dobrze, nawet jeśli jest średniakiem? Dzięki ciężkiej pracy może wzniesie się na wyższy poziom niż domniemany średni, dlaczego nie? Przed 30stką jest dopiero. Pozdrawiam.