Lingard i Januzaj chcą trafiać do bramki częściej

– Oczywiście czuję się bardzo szczęśliwy – mówi Lingard w rozmowie z dziennikarzem MUTV.

– Mieliśmy plan gry i trzymaliśmy się go. To dobrze, że dziś wygraliśmy.

Lingard pytany o swojego gola odpowiada: – Andreas Pereira dobrze znalazł się w pomocy, zagrał do Wilsona, Willo wziął na siebie obrońcę. Tyler Blackett wyszedł na pozycję, miałem nieco szczęścia, że znalazłem się na tamtej pozycji w polu karnym i trafiłem do siatki.

– Chciałem dorzucić jeszcze kilka goli do moich występów w ostatnim sezonie. Zdobyłem kilka bramek, kiedy byłem na wypożyczeniu w Derby County. Dobrze, że znów wpisałem się na listę strzelców.

Radości ze swojego trafienia nie kryje też Adnan Januzaj. Młody Belg po raz ostatni wpisał się na listę strzelców w kwietniu 2014 roku w meczu z Newcastle United (4:0).

– Jestem bardzo szczęśliwy, bo to mój pierwszy gol od dawna. Wiem, że to tylko towarzyski mecz, ale spotkanie z Barceloną zawsze jest wielką sprawą. To bardzo dobry zespół. Myślę, że każdy spisał się dobrze i zasłużyliśmy na wygraną.

– Wygrana taka jak ta daje wszystkim sporo pewności siebie. Oczywiście najważniejszy mecz to ten z Tottenhamem w Premier League. Musimy nadal dobrze spisywać się na tournée. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyniku.

Januzaj w spotkaniu z Barceloną wystąpił w roli wysuniętego napastnika. – Gra z przodu bardzo mnie cieszy. To nowa pozycja, ale bardzo ją lubię, bo jestem bliżej bramki. Mam nadzieję, że będę nadal strzelał dla zespołu.