W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
21-letni Paco Alcacer, liczy na to, że jego kolega klubowy, Nicolás Otamendi, nie zdecyduje się na opuszczenie Valencii w letnim oknie transferowym.
» Nicolás Otamendi jest jednym z najbardziej rozchwytywanych środkowych obrońców w trwającym oknie transferowym
Reprezentant Argentyny jest przymierzany zarówno do Manchesteru United, jak i Realu Madryt. Hiszpański klub żąda za swojego obrońcę 50 milionów euro.
- Nico to kluczowy piłkarz i bardzo chciałbym, żeby został. To bardzo ważna postać dla Valencii. Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie chciałbym, żeby został w Valencii - stwierdził Alcacer.
- Otamendi, Shkodran Mustafi, Lucas Orbán oraz Rúben Vezo to nasi czołowi piłkarze. Dzięki nim pozostali stają się lepszymi graczami - podsumował Hiszpan.
AdaMUFC:Komentarz zedytowany przez usera dnia 23.07.2015 22:08
Ja ogladajac gre Otamendiego w reprze nie powiedziałbym ze jest wart 10mln, a gdzie dopiero 50 :O Czy ktoś kto oglada lige hiszpanska (mecze Valencii) mogłby troche o nim napisać?
Diabelred: ,,Ja ogladajac gre Otamendiego w reprze nie powiedziałbym ze jest wart 10mln, a gdzie dopiero 50"
Domyslam sie, ze chodzi o Copa America. Otamendi nie zagral jakos wybitnie, zreszta jak wielu innych dobrych grajkow, bo co np. pokazal taki James czy Aguero? Po Sanchezie osobiscie tez spodziewalem sie znacznie lepszej gry. A tu prosze taki Vargas mial bardziej udany turniej od Alexisa.
Atheist: Z ligi hiszpańskiej kibicuję właśnie Valencii, więc co nieco oglądam. Nico był absolutnie kluczową postacią w obronie Nietoperzy i dokładał też bardzo ważne gole z najgroźniejszymi rywalami, sezon naprawdę miał świetny. Z drugiej strony było kilku cichych bohaterów tego jego sukcesu, bo i Javi Fuego (defensywny pomocnik) i Mustafi (partner ze środka obrony) spisywali się bez zarzutów, Diego Alves oprócz tego że w bramce wyczyniał cuda to jeszcze pokrzykiwał na kolegów z obrony i trzymał ich w ryzach, a i na bokach obrony wyglądało to przyzwoicie, świetny Gaya i o dziwo przyzwoity Barragan. Nie można Otamendiemu odmówić, że grał naprawdę na wysokim poziomie i słusznie został wybrany do jedenastki sezonu, jednak cały blok defensywny Valencii spisywał się bardzo dobrze, problemy pojawiały się dopiero przy ofensywie.
qwe123qwe:Komentarz zedytowany przez usera dnia 24.07.2015 00:50
Tak. Otamendii to kluczowy zawodnik drużyny. Wielokrotnie wybierany piłkarzem meczu w meczach Valencii jak np. w tym z Realem Madryt gdy Argentyńczyk stlamsil atakujących Los Blancos i strzelił jedynego gola zapewniając 3 punkty nietoperzom. Jego dobra gra w rezultacie doprowadziła do tego ze został wybrany do 11 roku La Liga. Jak dla mnie jest to piłkarz lepszy od Ramosa zarówno w odbiorach czy stratach piłki. Dodatkowo kapitalnie się ustawia i czyta grę. W walce w powietrzu potrafi zdominować niemal każdego przeciwnika. Dodać należy fakt ze gra we slabszej drużynie niż Ramos. Reasumując, Otamendi zjada Hiszpana, wypluwa jego buty i nie ma nawet zgagi. Oglądam ligę hiszpańska regularnie.
Dryblas: Nie obraziłbym się jakby obaj do nas przyszli. Alcacar to bardzo ciekawy napadzior, więc jak tak bardzo chce grać z Otamendim to mogą to robić u nas ;)
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.