W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Memphis Depay jest zadowolony ze swojego debiutu w Manchesterze United. Młody Holender po meczu z Club America stwierdza, że dużym ułatwieniem była dla niego gra u boku Wayne'a Rooneya.
» Memphis Depay w meczu z Club America zanotował nieoficjalny debiut w Manchesterze United
– Wayne sporo mi podpowiadał w trakcie meczu i mówił, jaką pozycję powinienem zająć, kiedy broniliśmy. Musieliśmy stworzyć duet, a grając z nim miałem dobre przeczucia. To zaszczyć grać z tak legendarnym piłkarzem jak Wazza – mówi Depay na łamach ManUtd.com.
– Mój debiut w Manchesterze United to szalone uczucie i bardzo wyjątkowe. Jestem bardzo szczęśliwy. To było tylko 45 minut i mecz przedsezonowy, ale skoncentruję się na tym, aby utrzymać moje ciało w formie. Odniesienie zwycięstwa było ważne i zrobiliśmy to.
Depay pytany o moment zakładania diabelskiej koszulki po raz pierwszy odpowiada: – Nie myślałem o tym w tamtym momencie, ale teraz kiedy na to patrzę, to moment, kiedy wchodzisz do szatni, zakładasz koszulkę i widzisz na niej swoje nazwisko, jest wyjątkowym i bardzo przyjemnym uczuciem.
– Menadżer pogratulował mi mojego debiutu po meczu. Był ze mnie zadowolony. Spodziewa się po mnie zdecydowanie więcej, więc to istotne, abym ciężko pracował. Miałem kilka momentów, kilka podań, ale sam też oczekuję więcej po mojej grze. Będę skoncentrowany i zamierzam ciężko pracować na treningach – dodaje Depay.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (22)
RedDevils4life: Na mundialu wydawał się już silny, ale teraz to chyba ostro się wziął za siłownię. Mnie to cieszy, bo tak zbudowanych skrzydłowych tu trzeba.
Taurus: Bardzo mądre i przemyślane wypowiedzi, mam nadzieję też, że szczere.
Trafił nam się naprawdę świetny diament, mam nadzieję, że wykorzystamy jego potencjał na maksimum możliwości :)
Kuntakinte: "koncentruję się na tym, aby utrzymać moje ciało w formie" przyszedł tu grać w piłkę a nie być kulturystom niech sie za grę weźmie bo bardzo słabt debiut zaliczył
Muuuuuuuuuuu: A znasz niejakiego Ronaldo? Gość jest absolutnym fanatykiem swojego ciała. I jak się popatrzy co dzięki temu osiąga to niech Depay i 10h dziennie dba o formę:)
Muuuuuuuuuuu: To był pierwszy mecz przedsezonowy i nic nie znaczy. Mimo wszystko kilka zagrań Depaya było świetne, jak choćby górna piłeczka do Rooneya. Takiego zawodnika nie mieliśmy od czasów Ronaldo i teraz trzeba zadbać by z młodziaka wyrósł nowy Cristiano.
Ciekawe będzie ile szans dostawać będzie Perreira bo wczoraj błysnął.
DelPiero: Oby dostawał szanse, nawet chocby kosztem Maty.
Pereira to nasz diamencik, a oszlifują go tylko występy w pierwszym zespole. Nawet jakby grał co 3 mecz w lidze i co jakiś czas w LM i angielskich pucharach, to już będzie coś ;]
uzil25: Wiem jaką range ma Depay - obecnie najbardziej utalentowany młody zawodnik na świecie, Januzaj grał świetnie w pierwszym sezonie za Moyesa, teraz kicha ale to nadal materiał na genialnego zawodnika, jak Oezil za czasów gry dla Realu. Jednak ja najbardziej liczę na Perreire, już widać u niego geniusz i ogromną zdolność wpływania na losu meczu i u nas czy to ostatnio, czy w drużynie rezerw czy w reprezentacji młodzieżowej Brazylii.
Trolololo: Ciekawe czy zaraz się zleci niedorozwinięta gimbaza i znów będzie pitolić, że Depay to nieporozumienie bo według nich zagrał marne 45 minut w sparingu. Tylko ciekawe, dlaczego ludzie którzy się naprawdę znają na futbolu mają odmienne zdanie?
szubik: Jeśli taka mentalność będzie się utrzymywać przez cała karierę to może zostać jednym z najlepszych w historii footballu. Nie zachowuje się on jak Raheem Sterling, który uważa się za mega gwiazdę, a tak naprawdę musi się on jeszcze dużo nauczyć.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.