Diabelred: Mi tez by bylo szkoda, Maty... ale tego z Chelsea... Umowmy sie, ze Mata u nas to jest tylko cien tego Hiszpana z Chelsea. Niestety, ale Mou wiedzial co robi sprzedajac go za tak duzy hajs. Zaledwie 4 asysty(ledwo o 1 wiecej od takiego Valencii, ktory wirtuozem nie jest) dla jeszcze 3,4 sezony temu najlepszej 10 w lidze, ktory wykrecal dwucyfrowa liczbe asyst, to naprawde strasznie kiepski wynik. Mate ratuja tylko i wylacznie strzelenie tych 10 bramek. Jednak podstawowym zadaniem Maty jest kreowanie sytuacji. Miedzy innymi przez jego brak kreatywnego myslenia(z tego co pamietam, to tak naprawde kreatywnie pomyslal tylko w meczu z LFC, kiedy podal do niekrytego RVP) Falcao, RVP, Rooney strzelili w sumie zaledwie 28 bramek.
Problemem Maty jak dla mnie przynajmniej w tym sezonie byl Herrera, z ktorym Juan na sile prawie kazda akcje musial grac, tak jakby na boisku Mata nie widzial nikogo innego(a szczegolnie napastnikow, do ktorych nie chcial, badz bal sie poslac prostopadle podania np. do takiego Falcao, ktory wielokrotnie urywal sie obroncom liczac wlasnie na takie podania) poza Anderem.